----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

03 marca 2011

Udostępnij znajomym:

Do Chicago przybyła w środę federalna grupa dochodzeniowa, która zajmie się rosnącą liczbą błędów popełnianych przez kontrolerów na lotnisku O`Hare. Wzrost jest znaczny – w ostatnich dwunastu miesiącach odnotowano aż 17 takich przypadków w porównaniu do sześciu jeszcze rok temu.

Najnowsze dane z Federal Aviation Administration pokazują rosnącą liczbę błędów w pracy młodych, szkolonych dopiero kontrolerów ruchu powietrznego, którzy pod nadzorem doświadczonych instruktorów pomagają lądować, startować i poruszać się po płycie lotniska tysiącom maszyn dziennie.

Liczba młodych pracowników podwyższyła się w ostatnim roku na O`Hare w przewidywaniu zwiększonego ruchu wraz z zakończeniem rozbudowy lotniska.

W związku z tym w ostatnich 12 miesiącach odnotowano aż 17 poważnych błędów. Jeszcze rok wcześniej było ich 6. Głównym grzechem kontrolerów jest utrzymywanie samolotów zbyt blisko siebie, co często prowadzi do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Aż 12 spośród ostatnich 17 przypadków zakwalifikowano jako krytyczne.

Najpoważniejszym zagrożeniem w ostatnim czasie była sytuacja z ubiegłego roku, gdy podmuch z silników jednego samolotu zakłócił lądowanie innego. Nie zachowano wówczas przepisowych 1,000 stóp odległości pomiędzy maszynami. Na szczęście samolot bezpiecznie wylądował.

Ekipa dochodzeniowa FAA spróbuje ustalić, czy nie są popełniane błędy w czasie szkolenia. Starsi stażem kontrolerzy biorą wprawdzie na siebie pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo podczas szkolenia, jednak to nie oni siedzą przy radarze. Przekazanie instrukcji, czy korekta wymaga wówczas kilka sekund więcej. Dlatego według FAA wydajność pracy w wieżach zmniejsza się.

Odpowiedzialni za wyniki swych podopiecznych doświadczeni  kontrolerzy są jeszcze bardziej zestresowani I tak odpowiedzialną pracą. Zmęczenie daje znać o sobie.

“Kiedy pracujesz z młodym kontrolerem starasz się dać im szanse na poprawienie własnych błędów jednocześnie próbując nie dopuścić do złamania przepisów – mówi doświadczony pracownik wieży na O`Hare – Ale czasami może się zdarzyć, że instruktor pozwoli podopiecznemu na zbyt wiele. Czasami jest zbyt późno na naprawę jakiegoś błędu”.

 

W wieżach kontrolnych O`Hare pracują obecnie 52 osoby z wieloletnim doświadczeniem, trenowanych jest 15 osób z pewnym doświadczeniem oraz 4, które dopiero zaczynają przygodę z ruchem powietrznym. Sześć dodatkowych osób ma być zatrudnionych jeszcze w tym roku.

Każdego roku wzrasta liczba kontrolerów na lotnisku i jednocześnie podnosi się liczba popełnianych przez nich błędów – informuje FAA – konieczne są zmiany w systemie szkolenia i wykorzystania pracowników.

Wydaje się, że problem dotyczy całego kraju. Na wszystkich lotniskach w USA  odnotowano w ubiegłym roku 1,900 błędów w naprowadzaniu maszyn, czyli o 900 więcej, niż jeszcze rok wcześniej.

FAA uspokaja jednak przypominając, iż zmieniły się przepisy, które do poważnych przewinień zaliczają wydarzenia uznawane wcześniej za mniej istotne. Chodzi o pełne dane i prowadzenie statystyk, które pomogą w wyeliminowaniu takich zdarzeń w przyszłości.

RJ

 

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor