Nie podoba się nam pogoda? Odczuwamy zmęczenie i depresję? Nic dziwnego, według statystyk prowadzonych przez National Weather Service mamy najbardziej deszczowy kwiecień od 1961 r. Jeśli w ostatnich dniach miesiąca niebo nie rozpogodzi się choć na chwilę, będzie on również najbardziej zachmurzonym w historii.
Każdego dnia sprawdzamy prognozę pogody. Niestety, nie jest ona najlepsza. Wprawdzie piątek ma być cieplejszy i słoneczny, to w weekend powrócą znów chmury i niższe temperatury.
Do czwartku aż 16 dni kwietnia było deszczowych. Wystarczy, że padać będzie w sobotę i zrównamy się z rekordem sprzed 50 lat, gdy w 1961 r. padało przez 17 dni w miesiącu.
Deszcz nie przeszkadzałby tak bardzo, gdyby pomiędzy opadami pojawiało się słońce. Na razie towarzyszyło nam tylko przez kilka dni. Dokładne obliczenia meteorologów wskazują, że wystarczy jeszcze jeden pochmurny dzień i pobijemy rekord zachmurzenia z kwietnia 1953 r.
Niesprzyjająca pogoda wpływa nie tylko na nasze samopoczucie, sprawia, że dni wydaja się krótsze, ale również opóźnia prace na działkach i wokół domów. Początek maja będzie nieco bardziej słoneczny, choć synoptycy przewidują temperatury w granicach zaledwie 60 st. F.
RJ