Facebook - niszczyciel małżeństw
Co łączy większość rozwodów w USA? Facebook, oraz głupota jego użytkowników.
Rozwody to rzecz niemłoda, ale coraz częściej, jako dowód, przedstawiane są materiały z sieci społecznościowej. Niektórzy prawnicy z USA donoszą, że już 90 procent rozpraw ociera się o dowody z… Facebooka.
Carin Constantine, prawnik z Florydy, twierdzi, że patrząc w papiery rozwodowe większości par, można stwierdzić, że Facebook to jeden wielki niszczyciel małżeństw. Powodami do rozstań są najczęściej fotografie. Fotografie mężów ze striptizerkami, wydruki flirtów z opiekunkami do dzieci, teraz to jest głównym dowodem w sprawie. Wszystko znalezione oczywiście w Sieci.
Nieraz podczas spraw dowody są usuwane: małżonkowie usuwają zdjęcia z Facebooka, znaczniki (tagi) w profilach innych, jednak mało kto wie, że to już jest bez znaczenia – prawnicy są już wyszkoleni, by na temat klienta i pozwanego pobrać z Facebooka i udokumentować wszystko, co się da, nawet pozornie nieistotne.
- Te zdjęcia są wciąż dowodem w sprawie, wciąż możemy je drukować i używać
w sprawie rozwodowej. Czasem siedzimy, patrzymy sobie na te zdjęcia i po prostu się śmiejemy. Nie wyobraża sobie pani, jak niektórzy ludzie są głupi – powiedziała Constantine w wywiadzie z Janie Porter.
Amazon szykuje czytnik-tablet z superekranem
Potęga Amazonu plus unikalny wyświetlacz o doskonałej jakości - czy to przepis na tablet mogący rzucić wyzwanie iPadowi?
Amazon nie spoczywa na laurach, jeśli chodzi o markę Kindle. Mamy już mobilną aplikację dla iOS-a i Androida, mamy sklep Appstore. I, tak jak wszyscy podejrzewaliśmy, Amazon pracuje nad własnym tabletem.
Tablet Amazona pojawi się w drugiej połowie bieżącego roku. Stroną sprzętową zajmie się znana firma tajwańska Quanta, która również jest zleceniobiorcą takich gigantów, jak RIM i Sony. Ekran tabletu nie będzie e-papierem, a wyświetlaczem LCD bardzo zaawansowanymi mechanizmami poprawy koloru i ostrości. W momencie premiery na rynku ma być około 750,000 sztuk do kupienia.
Na razie nie wiadomo jaki system operacyjny będzie napędzał tablet, ale najprawdopodobniej będzie to ten sam OS, który znamy z czytników Kindle.
Kolejne włamanie do baz danych Sony
Hakerzy przywłaszczyli sobie dane prawie 25 mln użytkowników systemu gier Sony Online Entertainment. W ich posiadaniu mogą być także informacje bankowe wielu tysięcy internautów.
W ostatnich dniach dokonano kolejnej kradzieży, o której poinformowała firma Sony. W rękach cyberprzestępców znalazły się takie dane jak adresy domowe, emaile, daty urodzenia, numery telefonów 24,6 mln posiadaczy kont SOE.
Skradziono także część informacje ze starej bazy danych, datowanej na 2007 rok. Tutaj znalazło się około 12,7 tysięcy numerów kart kredytowych i debetowych internautów spoza USA wraz z datami ważności kart. W ręce hakerów trafiło także ok. 10,7 tysięcy poleceń zapłaty niektórych klientów z Austrii, Niemiec, Holandii i Hiszpanii.
Obecna kradzież miała miejsce niedługo po tym, jak Sony ogłosiła wprowadzenie bardziej restrykcyjnych środków ochrony danych osobowych swoich klientów, przepraszając jednocześnie za wcześniejszy atak hakerski, który miał miejsce w połowie kwietnia. Wówczas z PlayStation Network wykradziono dane 77 milionów osób, w tym numery kart kredytowych.
Po ostatnim ataku Sony była zmuszona także zawiesić gry online na Facebooku.
Teraz firma będzie musiała długo pracować na odbudowanie nadszarpniętej reputacji. Wielu klientów może zastanowić się poważnie nad przenosinami do Microsoftu.
Nowe iMaki już są!
Apple odświeża swoją linię iMaków. Nowe modele posiadają czterordzeniowe procesory, lepszą grafikę i złącze Thunderbolt.
Apple aktualizuje swoją linię komputerów all-in-one. Nowe iMaki wyposażone są
w ekrany LED o wysokiej rozdzielczości (21,5" - 1920 x 1080 pikseli, 27" - 2560 x 1440 pikseli), czterordzeniowe procesory Intel Core i5 (2, 5, 2,7 lub 3,1 GHz) lub Core i7 (2,8 albo 3,4 GHz), 4 GB pamięci DDR3, maksymalnie 1-terabajtowy dysk twardy (7200 rpm), oddzielną grafikę AMD Radeon HD 6750M/HD 6770M z 512 MB pamięci lub Radeon HD 6970M z 1 GB pamięci GDDR5, kamerę internetową FaceTimeHD, WiFi
i Bluetooth, dwa 17-watowe wzmacniacze, głośniki stereo, wbudowany mikrofon, jeden lub dwa porty Thunderbolt, FireWire 800, miniDisplayPort, cztery porty USB 2.0, nagrywarkę DVD typu slot-in oraz gniazdo kart pamięci SDXC.
Ceny 21,5-calowego iMaka zaczynają się od 1199 dolarów, natomiast modelu 27-calowego - od 1699 dolarów.
Opracowane na podstawie witryn internetowych (www.onet.pl; www.komputerswiat.pl, www.chip.pl)
