W oczekiwaniu na reformę imigracyjną biuro imigracyjne zatrudniło wielu nowych urzędników. Reforma nie nadeszła, a urzędnicy zostali. Do tego spadła ilość składanych aplikacji. To wszystko spowodowało, że obecnie składane aplikacje, między innymi o obywatelstwo, są teraz bardzo skrupulatnie sprawdzane. Urzędnicy sprawdzają nie tylko obecne kwalifikacje na obywatelstwo, ale również całą historię imigracyjną aplikanta.
Coraz częściej widzimy odmowy aplikacji o obywatelstwo na podstawie nieprawidłowości przy przyznaniu pobytu stałego. Odmowy takie nie tylko uniemożliwiają staranie się o obywatelstwo, ale również powodują rozpoczęcie procesu deportacyjnego. Dlatego należy przed złożeniem o obywatelstwo upewnić się u prawnika imigracyjnego, czy nie jest to niebezpieczne.
Poniżej opiszę najczęstsze scenariusze odmów ze względu na nieprawidłowości przy procesie przyznania pobytu stałego. Niektóre można wytłumaczyć, niektóre są nie do naprawienia, i osoby, których dotyczą powinny zrezygnować ze starania się o obywatelstwo.
Jeśli aplikant dostał pobyt stały przez sponsorowanie przez pracę, musi pokazać, że pracował dla sponsora po otrzymaniu pobytu stałego, inaczej sponsorowanie może być uznane za nieuczciwe. Jeśli aplikant pracował dla sponsora, to po pierwsze powinien to uwzględnić w historii pracy na aplikacji o naturalizację, po drugie powinien na interview mieć ze sobą dokumenty to udowadniające, np. stare czeki lub dokumenty podatkowe typu W-2 lub 1099. Jeśli aplikant nie pracował dla sponsora, np. dlatego, że sytuacja sponsora po wielu latach sponsorowania się zmieniła i nie miał już potrzeby na zatrudnienie aplikanta, to aplikant powinien poprosić sponsora o list tłumaczący tę sytuację. Taki list pokaże urzędnikowi, że sponsorowanie było uczciwe i aplikant miał intencje zatrudnić się u sponsora, ale sponsor już go nie potrzebował. W takiej sytuacji biuro imigracyjne nie powinno robić problemów przy naturalizacji. Jeśli aplikant nigdy nie miał intencji pracy dla sponsora, to staranie się o obywatelstwo może być dla niego niebezpieczne.
Jeśli aplikant otrzymał pobyt stały na podstawie małżeństwa, to w trakcie procesu o obywatelstwo urzędnik imigracyjny może ponownie wnikać w prawdziwość tego małżeństwa. Dzieje się to szczególnie w sytuacji, kiedy małżeństwo to w międzyczasie się rozpadło. Takie wnikanie może mieć miejsce, nawet jeśli minęło już 5 lat od czasu potrzymania zielonej karty. Wiele osób uważa, że jeśli odczeka okres 5-letni, to prawdziwość małżeństwa nie będzie już elementem branym pod uwagę w procesie naturalizacji. Ale biuro imigracyjne patrzy na proces starania się o obywatelstwo jako na możliwość ponownej weryfikacji, że proces otrzymania pobytu stałego odbył się poprawnie. Dlatego zawsze radzimy klientom, aby mieli ze sobą dokumenty pokazujące prawdziwość małżeństwa, jak np. wspólne dokumenty finansowe lub podatkowe.
Powyższe sytuacje to te, gdzie można obronić poprawność procesu otrzymania zielonej karty. Ale są takie, gdzie błąd lub niedopatrzenie techniczne nie mogą być naprawione. Czasem mamy do czynienia z aplikantami, którzy otrzymali pobyt stały przez małżeństwo, ale w momencie zatwierdzenia małżeństwo już nie istniało ze względu na rozwód lub śmierć jednego z małżonków. W takiej sytuacji, biuro imigracyjne zatwierdziło aplikację o pobyt stały, ponieważ nie zostało poinformowane, że małżeństwo faktycznie już nie istnieje. Osoby w takiej sytuacji nie powinny starać się o obywatelstwo. Nawet jeśli aplikant czuje się niewinny tej sytuacji, ponieważ nie zdawał sobie sprawy z konieczności wycofania swojej aplikacji po rozwiązaniu małżeństwa. Winny, czy niewinny, aplikacja przyznana została niepoprawnie, i staranie się o obywatelstwo będzie miało poważne konsekwencje prawne. Podobnie w przypadku dzieci, które były na aplikacji rodziców, i którym pobyt stały przyznany został po 21 roku życia. W tej sytuacji zależy to od tego, kiedy taka aplikacja została zatwierdzona. Od kilku lat mamy prawo, które chroni takie dzieci, ale jeśli aplikant otrzymał pobyt stały w takiej sytuacji przed wejściem w życie CSPA (prawa chroniącego dzieci kończące 21 lat), to otrzymał go niepoprawnie i staranie się o obywatelstwo może być dla takiego aplikanta zgubne.
Jest wiele innych technicznych błędów, które mogły być popełnione przy procesie zatwierdzenia pobytu stałego, np. w procesie azylu politycznego. Wiele lat temu, kiedy ilość aplikacji o pobyt stały była dużo większa pewne nieprawidłowości nie były zauważane. Teraz biuro imigracyjne ma więcej czasu, personelu i możliwości technicznych, aby te wszystkie błędy wychwycić.
Jeśli mają Państwo jakiekolwiek wątpliwości co do swojej przeszłości imigracyjnej, np. problemów przy procesie o pobyt stały, proszę konsultować się z adwokatem imigracyjnym przed złożeniem aplikacji o obywatelstwo.
Agata Gostyńska Frakt
Adwokat imigracyjny i rodzinny