Dyrektor Zarządu Miejskich Osiedli Komunalnych (CHA) Lewis Jordan zrezygnował ze stanowiska dyrektora i zapowiedział swoje odejście z dniem 30 czerwca. Jego rezygnacja związana jest z ostatnią sprawą dotyczącą wykorzystywania przez miejskich urzędników służbowych kart kredytowych do celów prywatnych.
Lewis Jordan na stanowisko dyrektora zarządzającego CHA został mianowany przez byłego burmistrza Richarda Daley’ego pod koniec 2007 r. Następca Daley’ego, burmistrz Rahm Emanuel, nie zgodził się na udzielenie mu wotum zaufani, co byłoby jednoznaczne z zatrzymanie go na dotychczasowym stanowisku, do czasu zakończenia postępowania w sprawie przypadków niewłaściwego wykorzystywania służbowych kart kredytowych. Jordan znalazł się na liście osób, które mogły się dopuszczać takich nadużyć.
“Sprawa stała się przeszkodą ograniczającą moje możliwości zarządzania tą instytucją ” – czytamy w liście rezygnacyjnym Jordana opublikowanym w środę.
Stwierdził w nim także, że “prowadzone w ostatnich dwóch tygodniach postępowanie w sprawie użycia kart kredytowych kładzie się cieniem na CHA i uniemożliwia mu wykonywanie obowiązków”.
Jordan jednocześnie zaznaczył, że nie wykorzystywał do celów prywatnych służbowych kart kredytowych i zawsze postępował zgodnie z obowiązującym w CHA regulaminem.
Prowadzone postępowanie ma wyjaśnić, czy suma 15 tys. dolarów wydana w ciągu ostatnich trzech lat, nie została przeznaczona na prywatne cele. Z informacji opublikowanych na interentowej stronie Urzędu Miasta Chicago wynika, że Lewis Jordan kupował za pieniądze podatników kwiaty i prezenty dla swoich pracowników oraz fundował wyjścia do restauracji. W okresie od marca 2008 r. do kwietnia br. wydał na rachunki w restauracjach na ponad 12,800 dolarów.
Burmistrz Rahm Emanuel wraz z objęciem stanowiska obiecał transparentność swojej administracji, wprowadzenie oszczędności oraz walkę z rozrzutnością miejskich urzędników.
JT
