----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

16 czerwca 2011

Udostępnij znajomym:

Syn śmiertelnie pobił ojca w nocy z poniedziałku na wtorek w rodzinnym domu w Arlington Heights na północno-zachodnich przedmieścia Chicago. 41-letni Steven M. Cole zadzwonił potem na policję, informując, że zabił ojca. Sprawca był wcześniej karany i dopuszczał się w przeszłości przemocy wobec swoich rodziców. Kilkakrotnie przebywał na leczeniu w szpitalu psychiatrycznym.

W środę został oskarżony o morderstwo.

Policja ciało 69-letniego Stuarta Cole"a znalazła po północy we wtorek w jego domu przy 2600 N. Stratford Road w Arlinghton Heights. Kilka minut wcześniej zadzwonił syn ofiary, który powiedział, że zabił swojego ojca. Biuro koronera powiatu Cook poinformowało, że mężczyzna został pobity na śmierć.

Nie był to pierwszy przypadek przemocy w tym domu. Stuart Cole i jego żona Barbara byli notorycznie zastraszani przez syna. Groził, że ich zabije, a potem popełni samobójstwo. Wielokrotnie do domu wzywana była policja. Zdarzało się, że potrzebnych było nawet sześciu funkcjonariuszy, by obezwładnić agresywnego mężczyznę. 41-letni Steven M. Cole, opisywany przez policję jako dobrze zbudowany, silny mężczyzna, w przeszłości trenował sztuki walki.

W 2007 roku sąd wydał zakaz zbliżania się syna do rodziców, po tym jak rzucił w ojca kombinerkami i powiedział, że "zamierza wbić nóż mu w serce, a potem zabić matkę i siebie".

Po jakimś czasie zakaz wygasł, a rodzice pozwoli synowi wprowadzić się do ich domu w spokojnej dzielnicy Arlington Heights.

Z sądowych zapisów wynika, że Steven M. Cole był kilkakrotnie aresztowany za przemoc domową i rozbój. Odsiedział 15 dni więzienia, po tym jak przyznał się do pobicia, a w 2005 r. został skazany na 2 dni pozbawienia wolności za zniszczenie mienia. W 2009 r. trafił do szpitala po nieudanej samobójczej próbie.

Niecałe dwa miesiące temu również w Arlington Heights odnotowano inną rodzinną tragedię. W domu przy 100 N. Wilshire Lane 19-letni Matt Nellessen zabił ojca, 55-letniego Georga Nellessena.

JT



----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor