Chicagowskie O"Hare jest pierwszym w Stanach Zjednoczonych lotniskiem z pasiekami. Ruszyła profesjonalna hodowla pszczół na zielonych terenach przylegających do pasów startowych. Pomysł, który nie jest nowością w Europie, oficjalnie został zaaprobowany przez Federalną Administrację Lotnictwa (FAA) i krajowy departament rolnictwa. W przyszłym rok pierwsze ule mają także pojawić się na Midway.
Program pod nazwą "Słodkie początki" (Sweet Beginnings) prowadzi organizacja North Lawndale Employment Network z zachodniej dzielnicy Chicago, która pomaga byłym przestępcom i osobom ubogim w znalezieniu pracy, a jednocześnie promuje ekologiczne rozwiązania.
Pasieki zajęły powierzchnię 2400 stóp kwadratowych niezagospodarowanych dotąd terenów zielonych znajdujących się na wschód od płyty lotniska O"Hare. Pszczoły umieszczono w 33 ulach. Miód i inne wyroby na jego bazie będą sprzedawane w sklepach na lotnisku O"Hare. Linia naturalnych produktów, w tym kosmetycznych, będzie nosiła nazwę "Beeline".
"Dajemy pszczołom szansę na przetrwanie w trudnym środowisku, a ludzie na pewno skorzystają na ogrodach, które wkrótce powstaną"- powiedziała Amy Malick, zastępca komisarza ds zrównoważonego rozwoju w miejskim departamencie lotnictwa.
Ocenia się, że na terenach należących do lotniska O"Hare znajduje się około 7 tys. akrów terenów zielonych, które mogłyby zostać w podobny sposób zagospodarowane.
"W ostatnich latach wprowadziliśmy szereg inicjatyw ekologicznych i O"Hare jest uznanym liderem w tej dziedzinie w kraju i zagranicą" – stwierdziła Malick. Dodała, że pierwsze pasieki na swoje tereny wprowadziły lotniska w Niemczech.
"Robią to z powodzeniem od ponad dziesięciu lat i naprawdę jesteśmy dumni, że jako pierwsi w Stanach Zjednoczonych możemy ich naśladować" – powiedziała Malick.
Program "Słodkie Początki" (Sweet Beginnings) został założony 10 lat temu przez Brendę Palms Barber. Od samego początku jej zamierzeniem było stworzenie miejsc pracy i programu szkolenia w sektorze związanym z ekologią.
JT