W tym roku z kilku wolnych dni w Labor Day Weekend skorzysta nieco mniejsza liczba podróżnych. Wybierając się gdzieś, raczej wybierzemy samochód, niż droższy przelot samolotem.
Publikująca każdego roku podobny raport organizacja AAA przewiduje również, że mniejszą popularnością cieszyć się będą pociągi i autobusy.
W sumie w całych Stanach Zjednoczonych w podróż powyżej 50 mil od miejsca zamieszkania wyruszy w piątek prawie 32 mln. Amerykanów. To o 2.4 proc. mniej, niż w ubiegłym roku.
W 2010 r. liczba podróżnych była wyższa o ponad 10% w porównaniu z początkiem recesji ekonomicznej. Tegoroczny, ponowny spadek, świadczy o pogarszającej się sytuacji ekonomicznej wielu rodzin i niepewności związaną z pracą, czy zarobkami.
Spadek jest jednak niewielki i może być jeszcze mniejszy, jeśli ceny benzyny dalej będą się obniżać. Wiele osób decyduje się bowiem na wyjazd w ostatniej chwili, mimo wcześniejszych deklaracji o pozostaniu w domu.
Wyjeżdżający pokonają średnio 635 mil. Planowany wydatek podczas długiego weekendu to $702, nieco więcej, niż w ubiegłym roku. Więcej będzie na drogach samochodów, których liczbę na drogach podczas Labor Day ocenia się na ponad 27.3 mln.
Z długim weekendem wiąże się zwykle zwiększona obecność policji na drogach. W tym roku, podobnie jak w latach minionych, prowadzone będą intensywne kontrole. Jednak oprócz nich celem dodatkowych patroli będzie zapewnienie bezpieczeństwa w 10 rocznicę ataków terrorystycznych w Nowym Jorku i Waszyngtonie.
W naszym stanie kilka agencji połączy siły w ramach operacji „Fatal 4”, której nazwa pochodzi od czterech śmiertelnych wykroczeń popełnianych przez kierowców: Jazda pod wpływem alkoholu, przekraczanie dozwolonej prędkości, nie zapinanie pasów bezpieczeństwa oraz rozproszenie uwagi podczas jazdy.
Ponadto policja stanowa będzie poszukiwała narkotyków i materiałów wybuchowych w samochodach przekraczających granicę Illinois. Skorzysta w tym celu ze szkolonych psów, które towarzyszyć będą oficerom na punktach kontrolnych.
Wzmożona obecność policji na drogach podczas długich weekendów przynosi w Illinois wymierne korzyści. Z roku na rok spada u nas liczba śmiertelnych ofiar wypadków samochodowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców. W 2009 roku zginęło w ten sposób na drogach 434 osoby, co stanowi 16% poprawę w porównaniu z 2007 r. W 2010 r. liczby były jeszcze niższe. Policja ma nadzieję, że w tym roku będzie podobnie, zwłaszcza, że liczba punktów będzie znacznie wyższa, a same kontrole znacznie bardziej szczegółowe.
RJ