----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

05 stycznia 2012

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Wraz z nastaniem Nowego Roku spadł nieco podatek od sprzedaży na niektóre produkty w powiecie Cook. Po 1 stycznia płacimy na zakupach o ¼ centa mniej przy każdym wydanym dolarze, co może być dla wielu osób różnicą niemal niezauważalną. Jednak zmniejszenie wspomnianego podatku w połączeniu z miejskim i stanowym może w niektórych rejonach oznacza spadek z wcześniejszych 9.75% do obecnych 9.5%. Niestety, mimo pozytywnej zmiany połączony podatek od sprzedaży w Chicago jest wciąż najwyższy w kraju.

Niewielką różnicę zauważymy dopiero przy większych zakupach i pod warunkiem, że nie będą to zakupy spożywcze, których obniżka nie obejmuje. Kupując jednak telewizor, elektronikę, czy odwiedzając restaurację zapłacimy trochę mniej. Na przykład w centrum Chicago, gdzie obowiązują specjalne (czytaj: wyższe) podatki od sprzedaży i usług zamiast dodatkowych 11% doliczone nam zostanie 10.75%.

Nie powinniśmy się jednak zbytnio cieszyć. Chicago wciąż wyróżnia się wśród innych miast posiadając najwyższą stawkę podatku od sprzedaży w kraju. Na dalszych miejscach znajduje się Phoenix, dalej New York City.

“Jestem rozczarowany, że nawet po redukcji wciąż znajdujemy się na czele listy – mówi Jay Stieber, wiceprezes i główny radca prawny  firmy Lettuce Entertain You Enterprises, która posiada w Chicago i całych Stanach Zjednoczonych ponad 80 restauracji.

Mimo wszystko obniżenie przez Cook County podatku odbierane jest jako dobra wiadomość dla prywatnych biznesów oraz, a może przede wszystkim, dla konsumentów.

“Podstawy ekonomii uczą nas, że jeśli choćby nieznacznie obniży się cenę czegoś, to ludzie będą kupować to częściej” – przypomina Scott W. Drenkard, analityk z niezależnej Tax Foundation mieszczącej się w Waszyngtonie.

Komisarze Cook reprezentujący przedmieścia od dawna narzekali na wysokość podatków, które sprawiały, że coraz więcej osób wybierało się na zakupy do sąsiednich powiatów.

Podatki od sprzedaży w Cook County stały się przedmiotem politycznej rozgrywki w 2008 r., kiedy większość komisarzy pod wpływem nalegań ówczesnego prezydenta powiatu, Todda Strogera, przyjęła rekordową ich  podwyżkę. Pieniądze były podobno potrzebne do załatania rekordowej dziury budżetowej. Jednak wraz ze zbliżającymi się wyborami coraz większa liczba komisarzy zaczęła obawiać się słabszych wyników w wyborach. W 2011 r. już po wymianie prezydenta powiatu, zadecydowana o nieznacznej obniżce, która weszła w życie 1 stycznia 2012 r. Obniżka oznacza straty dla powiatu Cook w wysokości $440 mln. rocznie.

RJ



----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor