----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

02 lutego 2012

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Badania przeprowadzone przez University of Illinois wykazały, że wielu pracodawców w powiecie Cook wciąż ignoruje stanowe przepisy dotyczące minimalnej stawki godzinowej, obowiązkowej przerwy w pracy oraz wynagrodzenia za pracę w nadgodzinach.

Ofiarami nieuczciwych pracodawców padają najczęściej nielegalni imigranci, kobiety i przedstawiciele mniejszości etnicznych.

Około 26 proc. badanych pracowników zarabia mniej, niż stanowe minimum. Ponad 25 proc. pracuje więcej, niż 40 godzin tygodniowo, ale aż 67 proc. z nich otrzymuje za to mniej, niż przewidują przepisy lub nie jest wynagradzane w ogóle.

Aż 75 procent niskowykwalifikowanych i wykonujących najmniej płatne zajęcia objętych badaniem pracowników przebywało w miejscu pracy wystarczająco długo, by przysługiwała im przerwa na posiłek. Jednak aż 43 proc. nie mogło z niej skorzystać, lub musiało posilać się podczas pracy.

Prawo Illinois wymaga, by pracodawca przedstawiał zatrudnionym przez siebie osobom dokument pokazujący stawkę, zarobki i ewentualne odliczenia. Lecz aż 45 proc. badanych nie otrzymuje takiego dokumentu. Ponadto prawie połowa pracowników przyznała, iż pracodawca odlicza od ich zarobku koszty transportu, czy zniszczonych i  zagubionych narzędzi, co jest niezgodne z prawem.

Dochodzenie wykazało też, że w przypadku wnoszenia skarg lub próby założenia związków zawodowych pracodawcy straszyli urzędem imigracyjnym, wstrzymywali wynagrodzenie lub zwalniali z pracy.

Właśnie z tego powodu rzeczywista liczba pokrzywdzonych i oszukiwanych przez pracodawców nie jest znana – mówią autorzy badań.

Do stanowego Departamentu Płacy wpływa każdego roku coraz mniej skarg na pracodawców w tej sprawie, jednak wciąż jest ich wiele. W 2010 roku przyjęto ich ponad 8 tysięcy, w 2011 liczba była niewiele niższa. Według przedstawionych w dokumentach danych suma niewypłaconych należności wobec pracowników w Cook County z tytułu pomniejszonego wynagrodzenia wynosi każdego roku ok. 3 mln. dolarów.

Niestety, Departamentu Pracy ze względu na ogromny deficyt budżetowy i związane z nim problemy kadrowe nie jest w stanie prowadzić odpowiednich kontroli.

RJ



----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor