----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

08 marca 2012

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

“Polszczyzna czterech pokoleń”
– debata nad naszym językiem ojczystym (cz. II)

Trwa wśród Polaków kampania “Ojczysty – dodaj do ulubionych” rozpoczęta w związku z Międzynarodowym Dniem Języka Ojczystego, obchodzonym co roku 21 lutego z inicjatywy UNESCO. Dyskusja nad współczesnym językiem Polaków poruszyła opinię publiczną w całym kraju. Oto kolejne wątki niezwykle interesującej debaty zorganizowanej tego samego dnia w Pałacu Prezydenckim. Podczas spotkania, w którym uczestniczyło 140 osób: językoznawców, filologów, pisarzy, artystów, filozofów, socjologów, ale też uczniów, studentów, artystów młodego pokolenia padło wiele ciekawych spostrzeżeń, opinii i uwag dotyczących naszego współczesnego języka.

„Ogonki” czyli znaki diaktrytyczne

Znaki diakrytyczne, to znaki umieszczane nad, pod literą, obok lub wewnątrz niej, zmieniające jej artykulację i tworzące przez to nową literę.
W
języku polskim jest dziewięć liter tworzonych za pomocą znaków diakrytycznych (litery diakrytyzowane, litery diakrytyczne): ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż.
Zanikanie tych znaków wiąże się często u młodych ludzi z powszechnym używaniem internetu i SMS-ów. Jakie spustoszenie czynią te praktyki w kulturze języka – czas pokaże, ale mogą być zaskakująco poważne.

Zaimek „Ja” – symbol postawy egocentrycznej

Jerzy Bralczyk przyznał, że o ile z pokoleniem czterdziestolatków czuje wspólnotę językową, o tyle trudniej przychodzi mu porozumienie z dwudziestolatkami. W jego opinii znaczące zmiany dotyczą nie tylko języka: zanikania znaków diakrytycznych czy pojawiania się zapożyczeń itp., lecz także – a może przede wszystkim – etykiety, uwidaczniającej się w języku i wpływającej na nasze postawy. Na przykład ekspansja zaimka osobowego „ja” może być świadectwem dominującej dziś postawy egocentrycznej.

Ludzie komunikują się, ale nie rozmawiają ze sobą

Dr Katarzyna Kłosińska podkreśliła, że różnice językowe między pokoleniami istniały od zawsze, ale obecnie odczuwane są silniej ze względu na szybszy rozwój technologii. Jej zdaniem zmiana międzypokoleniowa przejawia się m.in. w tym, że język przestał być uznawany za wartość samą w sobie. Komunikowanie się nabrało innego wymiaru – ludzie informują się, ale ze sobą nie rozmawiają.

 “Bo chodzi o to, żeby język giętki powiedział to, co pomyśli głowa”

Każdego dnia powstają tysiące stron tekstów bardzo złej jakości. Problem z logicznym, zwartym przekazaniem treści mają nawet autorzy podręczników szkolnych. W ocenie dr Kłosińskiej kategoria stosowności traci na znaczeniu nawet w tekstach oficjalnych. Szybkie przekazywanie wiadomości sprawia, że nie wkładamy wysiłku w to, co piszemy czy mówimy. Co więcej, można zaobserwować, jak bardzo rozchwiały się normy zachowań językowych, które dawniej były odzwierciedleniem stosunków międzyludzkich (np. zwracanie się do kogoś po imieniu, nawet z formą pan/pani było znakiem dość poufałych relacji, dziś dla wielu jest czymś naturalnym).

Polszczyzna – dobro narodowe

Język staje się zbiorem pustych form, nieprzystających do rzeczywistości. Dr. Kłosinska podkreśliła, że dla wcześniejszych pokoleń polszczyzna była najważniejszym językiem, takim, w którym można wszystko wyrazić, opisać i nazwać. Obecnie można odnieść wrażenie, że nie tylko młodzi ludzie, lecz także osoby ze środowisk mających duży wpływ na przestrzeń publiczną przyznają prymat językowi angielskiemu nad polskim. Przejawia się to np. w nadawaniu angielskich lub angielsko-polskich nazw typu „Floating arena” (pływalnia), „Ochota Ser Festiwal”, „Poznań półmaraton”. wyraziła też zaniepokojenie tym, że jeśli wejdzie w życie projekt Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego zakładający przyznawanie większej liczby punktów publikacjom anglojęzycznym niż napisanym w języku polskim, to następne pokolenia będą żyły w przeświadczeniu, że język polski jest rzeczywiście czymś gorszym niż języki obce.

Różnice polszczyzny różnych pokoleń – dowód siły i żywotności języka

Gaba Kulka, odnosząc się do wypowiedzi przedmówców, podkreśliła wartość różnic międzypokoleniowych. Zauważyła, że w istnieniu wielu odmian i stylów języka kryje się jego moc i piękno. Zdaniem artystki należy obawiać się nie tyle zalewu anglicyzmów, ile niechlujnego traktowania języka i posługiwania się nim w sposób bezmyślny.

Czy wciąż się rozumiemy?

Podobne stanowisko przedstawił Marcin Matuszewski. Jego zdaniem dyskusja między przedstawicielami czterech pokoleń jest wystarczającym dowodem na to, że mimo różnic, wciąż się rozumiemy. Dodatkowo, artysta zwrócił uwagę na siłę języka Internetu, który w zasadzie nie podlega ograniczeniom, a w znacznym stopniu oddziałuje na sposób wypowiadania się młodych ludzi.

Język spontaniczny a kultura języka – sprzeczność?

Artysta przyznał, że bliskie są mu dwie skrajne postawy – z jednej strony zachwyt nad mocą twórczą języka swojego pokolenia, nad wyrażaniem myśli nieskrępowanym żadnymi normami, z drugiej zaś strony – troska o język, w którym powoli zanika rozumienie kontekstów kulturowych.

Dzieli nas język

Uczestnicy debaty jednomyślnie stwierdzili, że o ile dawniej różnice językowe między pokoleniami często wynikały z różnic politycznych i społecznych, o tyle współcześnie mają one związek głównie z rozwojem technologii i znaczeniem mediów. Tempo przemian języka mówionego młodzieży jest tak duże, że pojawiają się często trudności zarówno w funkcji komunikowania, jak i wzajemnego zrozumienia z pokoleniem rodziców i dziadków.

My – ludzie żyjący daleko od Polski, a posługujący się językiem polskim na co dzień, jesteśmy szczególnie wrażliwi na sprawy języka: piękna polszczyzna stanowi dla nas niezwykle ważny element polskości, postawy patriotycznej, a nawet lojalności wobec Ojczyzny. Społeczna debata nad językiem polskim dotyczy nas podobnie jak Polaków w kraju. Jeśli macie Państwo własne uwagi na ten temat lub komentarze do powyższych opinii, chętnie zamieszczę najciekawsze wypowiedzi w kolejnych odcinkach cyklu. Proszę o przesłanie ich na adres e-mailowy: bbilszta@msn.com,

Barbara Bilszta





----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor