Dochody stanu Illinois z podatków nakładanych na mieszkańców wzrosły prawie o 32 procent w ubiegłym roku i są drugie, co do wysokości w całych Stanach Zjednoczonych – wynika z najnowszych danych biura spisu powszechnego.
W ubiegłym roku dochód stanu Illinois z tytułu podatków wzrósł o 31,9 proc., głównie dzięki podwyżce stawki podatku dochodowego z 3 do 5 proc., a także stanowych podatków od sprzedaży.
Rzeczniczka stanowego Urzędu Skarbowego (Illinois Dept. of Revenue) Sue Hofer tłumaczy, że na wzrost dochodu stanu ma wpływ także to, że więcej ludzi znalazło pracę.
"W Illinois powstało ponad 30 tys. nowych miejsc pracy w ubiegłym roku. Więcej ludzi pracuje i płaci podatki" – stwierdziła Hofer.
Większe od Illinois wpływy z podatków ma tylko Karolina Północna, która odnotowała ich wzrost o 42,6 proc. – poinformowało biuro spisu powszechnego. Opublikowane dane dotyczą roku fiskalnego trwającego od lipca 2010 r. do czerwca 2011 r. W skali całego kraju wpływy z podatków wzrosły o 5,4 proc. do 234,5 miliardów dolarów.
We wtorek 17 kwietnia minął termin składania rozliczeń podatkowych za 2011 rok. W tym roku mieliśmy dodatkowe dwa dni na rozliczenie się z fiskusem.
RJ