Członkowie U.S. Navy oraz przedstawiciele chicagowskiego Departamentu Lotnictwa Cywilnego wzięli udział w ceremonii upamiętniającej wydarzenia z czerwca 1942 r. W czwartek rano na lotnisku Midway, nazwanym tak dla upamiętnienia wielkiej bitwy lotniczo-morskiej stoczonej podczas II Wojny Światowej na wodach Oceanu Spokojnego w pobliżu atolu noszącego tę nazwę, przypomniano wydarzenia sprzed lat w obecności weteranów – uczestników bitwy uznawanej za punkt zwrotny w wojnie na Pacyfiku.
W dniach 3-7 czerwca całe lotnisko Midway ozdobione było pamiątkami związanymi z wydarzeniami sprzed lat. To właśnie w tych dniach w 1942 r. doszło do starcia pomiędzy okrętami japońskimi, a amerykańskimi, zakończonego taktycznym i strategicznym zwycięstwem amerykańskim. Bitwa o Midway uznawana jest umownie za punkt zwrotny w wojnie na Pacyfiku, ponieważ inicjatywa działań militarnych przeszła na stronę amerykańską.
Siły, którymi Amerykanie dysponowali do obrony bazy, wydawały się być skromniejsze niż flota japońska. Japończycy posiadali 4 lotniskowce uderzeniowe, Amerykanie 3, w tym "Yorktown", który dopiero co został zreperowany po wcześniejszej walce. Brak też było równie dużych i szybkich pancerników, które jednakże nie miały już wielkiego znaczenia z uwagi na działalność lotnictwa. Amerykańskie myśliwce pokładowe F4F Wildcat miały nieco gorszą zwrotność niż pozbawione opancerzenia, lekkie i zwrotne japońskie myśliwce Zero, jednak opancerzenie kabiny pilota i silniejsze uzbrojenie sprawiały, iż myśliwiec ten był pierwszym amerykańskim samolotem, mogącym podjąć równorzędną walkę z maszynami japońskimi. Mimo to na przebiegu bitwy zaważyło kilka błędów popełnionych przez dowództwo japońskiej floty oraz wykorzystanie ich przez amerykanów. W wyniku poniesionych strat w nocy z 4 na 5 czerwca Japończycy zdecydowali się na odwrót. W pogoń ruszyły okręty amerykańskie, jednak 6 czerwca z powodu braku paliwa akcję przerwano. Tego samego dnia ciężko uszkodzony "Yorktown" i towarzyszący mu niszczyciel "Hammann" zostały storpedowane przez japoński okręt podwodny I-168; "Hammann" zatonął natychmiast, a "Yorktown" następnego dnia rano. 7 czerwca 1942 bitwa o Midway zakończyła się.
Bitwa o Midway okazała się pierwszą porażką floty japońskiej od 350 lat, tzn. od roku 1592, kiedy to koreański admirał Yi-Sun pobił Japończyków u wybrzeży Korei. Uważana jest umownie za punkt zwrotny w walkach na Pacyfiku, po którym Japończycy przeszli do defensywy.
Bitwa o Midway trafiła do panteonu amerykańskich narodowych zwycięstw, wielokrotnie inspirując Amerykanów do jej upamiętniania.
4 czerwca jest oficjalnym świętem Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych nazywanym "Midway Day". Przez minione 70 lat nazwę Midway nadano wielu okrętom, a także upamiętniono ją w nazwach ulic i budynków.
W 1943 r. imieniem "Midway" ochrzczono lotniskowiec eskortowy typu Casablanca, a w 1945 r. na cześć bitwy nazwano pierwszy z typu wielkich nowoczesnych lotniskowców US Navy, USS "Midway".
Już 14 września 1942 odbyła się premiera pierwszego filmu poświęconego bitwie – dokumentalnego obrazu pt. Bitwa o Midway w reżyserii Johna Forda. Ten wybitny amerykański reżyser osobiście kręcił część swego dramatycznego materiału filmowego i podczas japońskiego nalotu na Midway został kontuzjowany, częściowo tracąc słuch. W 1943 r. dzieło Forda zostało uhonorowane Oscarem za najlepszy film dokumentalny.
Chicagowskie lotnisko Midway nazwę taką otrzymało w 1949 r. - kilka lat po zakończeniu II Wojny Światowej. Jednak początki tego portu lotniczego sięgają 1927 r. Już za kilka miesięcy obchodzić on będzie 85 rocznicę swego powstania.
Początki Midway to 12 grudnia 1927 roku. W pierwszym roku swej działalności lotnisko to obsłużyło 800 samolotów, głównie pocztowych i towarowych. Lotnisko zbudowane zostało na gruntach o powierzchni jednej mili kwadratowej wydzierżawionych od chicagowskiej Rady Edukacji. W latach 1932 – 1961 Midway uznawane było za najbardziej ruchliwe lotnisko świata. Straciło ten tytuł na rzecz O`Hare powstałego w 1955 roku na północy miasta.
Obecnie z usług Midway korzysta siedem linii lotniczych. Każdego dnia startuje i ląduje tam ponad 300 samolotów łączących Chicago z 55 innymi miastami, a rocznie przez ten port lotniczy przewija się średnio prawie 19 milionów pasażerów.
RJ
'