----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

15 sierpnia 2012

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download
'

Ten najstarszy i największy darmowy pokaz lotniczy w USA każdy powinien zobaczyć choć raz w życiu. Nadlatujące w kierunku plaży przy ulicy North myśliwce, bombowce i śmigłowce to niezapomniany widok, a potężny huk odrzutowych silników wzmaga wydzielanie adrenaliny u każdego niemal widza. Niewiele jest okazji, by podziwiać z tak niewielkiej odległości pokazy lotnicze, na które składają się m.in. skoki spadochronowe, pokaz ratownictwa morskiego, akrobacje i prezentacje samolotów z różnych okresów podboju przestworzy. Sposobność podziwiania tego wszystkiego nadarzy się już w tę sobotę i niedzielę.

Air & Water Show jest obok Taste of Chicago największą doroczną imprezą plenerową w naszym mieście, organizowaną od 54 lat. Już w ten weekend – 18 i 19 sierpnia, od 10 rano do 4 popołudniu – nad wybrzeżem jeziora Michigan podziwiać będzie można niespotykane na co dzień maszyny i akrobatyczne umiejętności ich operatorów. Nieco wcześniej, bo w piątek możemy wybrać się w to miejsce, by obserwować treningi kilku grup biorących udział w pokazach.

Pokazy jak zawsze są dla widzów darmowe, w całości finansowane przez miasto. Jednak w przeciwieństwie do innych imprez plenerowych Chicago Air&Water Show przynosi zyski dzięki wielkiemu zainteresowaniu sponsorów.

Dlatego każdego roku możemy w okolicach śródmiejskich plaż nad jez. Michigan podziwiać największe gwiazdy podniebnej akrobatyki, pokaz ratownictwa morskiego, obejrzeć większość maszyn używanych w wojsku, a także przypadkowo spotkać na plaży osobistości znane z telewizyjnych ekranów.

Atrakcji, jak zawsze, nie zabraknie.  Wśród nich powietrzne akrobacje w wykonaniu Blue Angels i desant spadochronowy Leap Frogs – będących częścią U.S. Nav, a także pokaz skydiving – to grupa Golden Knights z US Army oraz grupa skoczków Red Bull. Akcję serca u widzów prawdopodobnie przyspieszą akrobacje grupy Thunderbirds.

W tym roku swe umiejętności zaprezentuje Chuck Aaron. Znany bardziej ze swego zawodowego przydomku “Malibu” pilot zaprezentuje akrobacje na śmigłowcu. Chuck jest pierwszym i jak dotąd jedynym cywilem w USA posiadającym licencję na wykonywanie akrobacji helikopterem. O wyjątkowych umiejętnościach “Malibu” świadczy fakt, że jest jednym z zaledwie trzech pilotów na świecie posiadających zgodę na wykonywanie niebezpiecznych manewrów na międzynarodowych pokazach lotniczych.

Swe umiejętności, jak co roku, zademonstruje też znana w świecie grupa akrobatyczna Lima Lima pochodząca z przedmieść Chicago – Naperville.

Dla wykonawców chicagowskie pokazy są sporym wyzwaniem. Po pierwsze wielomilionowy, wymagający tłum obserwatorów, który każdego roku przyzwyczajony jest do wyjątkowych pokazów. Po drugie trudny dla pilota teren:

„W Chicago właściwie lata się wokół budynków i na bardzo niskiej wysokości nad samą plażą i poruszającymi się po wodzie żaglówkami” – mówi John Rippinger z zespołu Lima Lima.

Jednym z trudniejszych manewrów tej grupy jest Flat Bomb Burst:

„Spadamy na ludzi na plaży, po czym w ostatniej chwili każdy z sześciu samolotów skręca w innym kierunku” – opisuje akrobację Rippinger, który na co dzień mieszka w Schaumburgu. Zarówno on, jak i inni piloci biorący udział w pokazach zastanawiają się nad pogodą, która w znacznym stopniu decyduje o lotach.

„Jeśli wiatr będzie północny, północno-wschodni, wszystko będzie w porządku – mówi pilot LimaLima – Jednak południowy i południowo – zachodni powoduje spore turbulencje, nawet horyzontalne tornada. Lepiej wtedy mieć mocno zapięte pasy”.

W ciągu dwóch dni zobaczymy nie tylko pokazy akrobacji powietrznych, ale także najbardziej znane myśliwce wojskowe, pokaz ratownictwa wodnego i wiele innych atrakcji.

Miłośnicy wojskowych maszyn nigdzie w jednym miejscu nie zobaczą tylu znanych samolotów. Nad Chicago pojawią się między innymi: odrzutowy tankowiec Boeing KC-135 Stratotanker, olbrzymi transportowiec C-17, słynny myśliwiec F-18 Hornet.

 Dla lubujących się w historii lotnictwa – przelot formacji składającej się z kilku maszyn wojskowych reprezentujących różne okresy. Pokaz ten nazwany został Heritage Flight.

Dopełnieniem pokazów powinien być śmigłowiec BlackHawk, jednak organizatorzy do ostatniej chwili nie potwierdzili jego udziału. Wielu ucieszy pokaz ratownictwa powietrzno-wodnego w wykonaniu US. Coast Guard, którzy zaprezentują swe umięjetności tuz obok plaży przy ulicy North.

Wymienione grupy to tylko część planowanych atrakcji. Pełna lista na oficjalnej stronie miasta w dziale poświęconym temu wydarzeniu.

Miejsca warto zajmować wcześnie. W minionych latach już po godz. 6 rano pojawiały się pierwsze grupy widzów. Ponieważ pokazy są darmowe plaże wypełniają się szybko. Pokazy trwają zwykle do ok. 4 po południu. Loty samolotów rozciągają się od Fullerton do Lake Street, jednak centrum wydarzeń to właśnie okolice North Ave.

Dobrym miejscem na podziwianie lotniczych i wodnych atrakcji jest również Navy Pier i jego okolice. Wiele restauracji i barów położonych nad jeziorem udostępnia dachy swych budynków za dodatkową opłatą. Należy jednak zając miejsce równie wcześnie jak na plaży.

Niestety, dokładne godziny poszczególnych pokazów nie są znane i uzależnione są od gotowości pilotów i spadochroniarzy oraz od pogody. Przyjęło się jednak, iż najciekawsze i największe prezentacje odbywają się w popołudniowej części Air&Water Show.

Pamiętajmy o 3 milionach osób spodziewanych na wybrzeżu w weekend. Miejsca zajmujmy wcześniej, korzystajmy z publicznej komunikacji. Warto zaopatrzyć się w napoje chłodzące oraz zatyczki do uszu. Nisko przelatujący odrzutowiec to ponad 140 decybeli, które w ciągu niespełna minuty mogą przyczynić się do utraty słuchu.

RJ



'

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor