----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

15 sierpnia 2012

Udostępnij znajomym:

'

Pierwsze osoby zaczęły pojawiać się na Navy Pier już we wtorek wczesnym popołudniem. Do wieczora w kolejce ustawiło się ponad tysiąc osób. W środę rano przybyły kolejne tysiące młodych ludzi pragnących skorzystać z prezydenckiego rozporządzenia pozwalającego na staranie się o status ochronny, zwany deferred action, który daje pozwolenie na pracę i ochronę przed deportacją.

Środa, 15 sierpnia, była pierwszym dniem obowiązywania nowego przepisu. Według wstępnych szacunków do przygotowanego na Navy Pier punktu Homeland Security zgłosiło się tego dnia ponad 10,000 osób, w większości Latynosów.

“Czekaliśmy na taką możliwość bardzo długo i wreszcie mamy szansę na udokumentowanie pobytu” – powtarzali zgromadzeni w kolejce młodzi ludzie.

Na miejscu pojawiło się też kilku miejskich i stanowych polityków, którzy poinformowali o ponad $250,000 jakie wpłynęły od prywatnych sponsorów na cele stanowego programu Illinois Dream Fund, pozwalającego nieudokumentowanej młodzieży skorzystać z oferty City Colleges of Chicago.

“To największy postęp w okresie ostatnich 20 lat w sprawach imigracyjnych – mówił o inicjatywie prezydenta Obamy Luis Gutierrez, członek Izby Reprezentantów.

Organizacją akcji, jej promocją i nadzorem nad jej przebiegiem zajęła się w naszym regionie Illinois Coalition for Immigrant and Refugee Rights, której przedstawiciele tłumnie przybyli w środę na Navy Pier. W wypełnianiu aplikacji pomagało ponad 800 wolontariuszy organizacji i kilkudziesięciu prawników. Planowano obsłużyć tego dnia ok. 1500 osób. Liczba chętnych przekroczyła znacznie szacunki koalicji.

Najważniejsi byli młodzi ludzie, którzy stanęli w bardzo długiej kolejce w nadziei na zmianę swej sytuacji. Nie posiadali dokumentów wjazdowych, aktów urodzenia, prawa jazdy, czy karty social security. Dlatego przynieśli ze sobą każdy skrawek papieru świadczący o życiu w USA – dziennik ocen ze szkoły, dyplom jej ukończenia, świadectwo szczepienia i każdy inny dokument zawierający ich nazwisko. Większości pomoże to w otrzymaniu na okres dwóch lat numeru social security, a co się z tym wiąże – prawa jazdy, konta bankowego i pozwolenia na pracę. Ogłaszając program prezydent Obama zaznaczył, że nie jest to droga do obywatelstwa, zapewnił jednak, że inicjatywa będzie prawdopodobnie w przyszłości przedłużana.

Szczegóły dotyczące wymagań stawianych osobom starającym się o udział w programie pojawiły się w ubiegłotygodniowym Monitorze, dziś więc przypomnijmy tylko podstawowe informacje.

Podanie można składać już od środy, 15 sierpnia 2012. Spełniać należy następujące kryteria: 15 czerwca 2012 trzeba było mieć mniej niż 31 lat wieku; trzeba było wjechać do USA przed 16 rokiem życia; z niewielkimi wyjątkami trzeba mieszkać w USA nieprzerwanie od 15 czerwca 2007; być w kraju zarówno 15 czerwca 2012 i w momencie złożenia aplikacji; z dniem 15 czerwca 2012 trzeba było być w USA już nielegalnie (albo wjechało się nielegalnie, albo wiza wygasła przed 15 czerwca 2012); jest się obecnie w szkole, skończyło się szkołę średnią, posiada się certyfikat GED, lub służyło się w siłach zbrojnych USA; nie ma się na swoim koncie poważnych przestępstw karnych tzw. felony, lub poważnych wykroczeń, lub wielokrotnych lżejszych wykroczeń; trzeba mieć powyżej 15 lat w momencie złożenia aplikacji (z wyjątkiem osób, które są w deportacji, te nawet mając mniej niż 15 lat mogą się starać o wstrzymanie procesu deportacyjnego).

Więcej o Deferred Action, o procesie składania aplikacji oraz pozostałych wymaganiach w ubiegłotygodniowym wydaniu tygodnika Monitor w artykule Agaty Gostyńskiej-Frakt lub na stronie www.infolinia.com

RJ



'

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor