Dołączając do wielkiej akcji „Narodowego czytania Pana Tadeusza”, PaSO zaprasza młodych i dorosłych widzów na niezwykły muzyczny spektakl: bliskie, multimedialne spotkanie z mickiewiczowskim dziełem.
Copernicus Center, niedziela, 7 października o godz. 5pm. Koncert dla szkół: sobota, 6 października, o 10:30.
Muzyka Wojciecha Kilara do filmu „Pan Tadeusz” Andrzeja Wajdy – uznana przez krytyków za najlepszy soundtrack w polskiej kinematografii, jeden z najlepszych w historii kina światowego – w pełnej okazałości, w wykonaniu 40–osobowej orkiestry symfonicznej – towarzyszyć będzie fragmentom największego dzieła polskiej literatury narodowej.
Najbardziej fascynujące, intrygujące, dramatyczne … i zabawne wersy Pana Tadeusza w pełnych emocji i humoru interpretacjach wspaniałych aktorów, dostarczą widzom niezapomnianych przeżyć, zatrą w pamięci udrękę szkolnego wkuwania, odsłonią fascynującą wizje dawnej, uwikłanej w dramatyczne wątki historii Polski.
Odnajdziemy w nich ludzi bliskich naszym sercom: nie bez wad, za to zdolnych do wielkich czynów, wielkiej miłości i wielkich marzeń.
O „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza sporo pisałam ostatnio – jest to temat niewyczerpany, zapewne będzie powracał niejednokrotnie, dziś jednak – z racji przygotowań do chicagowskiego koncertu, chciałabym zwrócić uwagę Państwa na muzykę Wojciecha Kilara. Nie ma wątpliwości, że w gorącej atmosferze towarzyszącej narodzinom filmowej adaptacji polskiej epopei narodowej, najmocniej zabrzmiał Polonez – najsłynniejszy dziś z wszystkich polonezów świata, obok „Pożegnania Ojczyzny” Ogińskiego. Nie ma w tym żadnej przesady – wspaniałe polonezy komponowali przecież najwięksi twórcy, od Romantyzmu po nasze czasy: Jan Sebastian Bach, Ludwig Van Beethoven, Franz Schubert, Michaił Glinka, Piotr Czajkowski, Nikołaj Rimski-Korsakow i inni.
Znamienna jest opowieść Andrzeja Wajdy, którą przytaczałam już kiedyś pisząc o Wojciechu Kilarze, ale przypomnę raz jeszcze, bo ściśle kojarzy się z tematem: „Z Wojtkiem wiąże się jedna zupełnie niezwykła sytuacja. Kiedy powstał projekt sfilmowania „Pana Tadeusza”, od razu padło nazwisko Wojtka, jako jedynego kompozytora, który na pewno podoła zadaniu. Zgodził się bez wahania. Po jakimś czasie, zanim jeszcze zaczęliśmy zdjęcia, dostałem przesyłkę: CD z nagranym jednym fragmentem muzycznym – był to „Polonez”, ten, który tak wspaniale przyjął się w naszej rzeczywistości. Do tego dołączony był krótki komentarz: ”Drogi Andrzeju, przesyłam Ci ten muzyczny fragment, żebyś zrozumiał, jaki film zamierzacie kręcić” (Andrzej Wajda, wypowiedź z okazji 80 urodzin kompozytora, PWM.)
Sławny reżyser bardzo poważnie potraktował przyjacielską sugestię Mistrza i wykorzystał w całości – bez żadnych „cięć” zarejestrowany na CD utwór. Tak powstała scena tańca uznana za najwspanialszą w kinematografii polskiej.
Od kilku lat pojawia się coraz więcej wydawnictw płytowych zawierających muzykę z polskich filmów. Wieloletnia praktyka zachodnich i amerykańskich producentów pokazuje, ze warto zainwestować w muzykę do filmu, gdyż sprzedawana w formie płyty CD często przynosi wielomilionowe dochody i doskonale promuje film, a potem żyje własnym życiem przynosząc tantiemy z nagrań, wykonań koncertowych, festiwalowych, wydawnictw nutowych itp. Przykładów jest wiele, wystarczy wspomnieć „Gwiezdne wojny”, „Titanica”, albo” Draculę” – właśnie z muzyką Wojciecha Kilara. Na polskim rynku od kilku lat pojawiają się i biją rekordy sprzedaży składanki z tematami muzycznymi najpopularniejszych polskich filmów (nota bene, w większości kompozycje Kilara), ale CD z muzyką do Pana Tadeusza pozostaje ewenementem. W 2007 roku otrzymało poziom sprzedaży i tytuł platynowej płyty – dziś jest przedmiotem poszukiwań kolekcjonerów, praktycznie nieosiągalny w sprzedaży. Dlaczego Pomaton EMI nie wznawia tej pozycji, trudno zrozumieć.
W koncercie w Copernicus Center zabrzmi oryginalna wersja stworzona przez Wojciecha Kilara na potrzeby produkcji filmu. Tytuły kolejnych numerów kojarzą się wprost z najlepszymi scenami i wątkami filmu: Inwokacja, Polowanie, Echo, Świątynia dumania, Mrówki, Tadeusz i Zosia, Rok 1812, Spowiedź Jacka Soplicy, Kochajmy się itd. W partyturze znajdziemy wszystkie charakterystyczne kilarowskie cechy: melodyjne, śpiewne tematy, energetyzująca, czasem aż musująca energia rytmika, niepowtarzalne polskie klimaty: ciepłe, czasem tęskne, poruszające do głębi. I – jak to często u Mistrza – genialne przebłyski humoru w uroczych komicznych scenach, których nie brak ani w literackim oryginale, ani w filmie.
Koncertowi towarzyszyć będzie wystawa poświęcona okoliczności powstania i historii poematu.
Wystąpi Paderewski Symphony Orchestra of Chicago pod dyr. Wojciecha Niewrzoła oraz aktorzy: Elżbieta Kochanowska, Julitta Mroczkowska, Andrzej Krukowski, Bogdan Lańko i Stanisław Wojciech Malec. Scenariusz i rezyseria: Elżbieta Kochanowska. Realizacja: Barbara Bilszta
INFORMACJA: pasochicago.org, tel. 773 467 9000 (NOWY NUMER PaSO!)
Barbara Bilszta
'