----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

31 października 2012

Udostępnij znajomym:

'

Silny wiatr i rekordowej wysokości fale na jez. Michigan – tak na środkowym-zachodzie
odczuwaliśmy skutki szalejącego na wschodnim wybrzeżu huraganu. Jednak wiele osób zamiast obserwować wzburzone wody podnosiło wzrok na szczyty miejskich wieżowców, zwłaszcza John Hancock i Willis Tower, zastanawiając się, czy podołają one naporowi wiatru.

Przez kilka dni zamknięty był balkon obserwacyjny na Willis Tower, jednak punkt obserwacyjny na 94 piętrze John Hancock Building pozostał otwarty. Wiele osób odczuwało niewielki ruch budynku, jednak inżynierowie zapewniają, iż nie był on w stanie naruszyć struktury wieżowca. Przyznają jednocześnie, że Hancock jest unikalną konstrukcją, nieco bardziej odporną na
silny wiatr.

“Unikalne są krzyżowe mocowania – mówi generalny manager wieżowca, Daniel Thomas – Wyjątkowość konstrukcji sprawia, że w wietrzne dni jest ona bardziej stabilna.”

Dodaje, że kolejną różnicą pomiędzy budynkami jest umiejscowienie wind.

“Umieszczenie ich pośrodku konstrukcji w połączeniu ze wzmocnieniami na zewnątrz sprawia, że możemy ich używać w niemal każdych warunkach” – dodaje Thomas.

Według oficjalnych danych John Hancock Building może wytrzymać napór wiatru wiejącego z prędkością 132 mph. W takich warunkach centralny, szczytowy punkt konstrukcji może wychylać się nawet o sześć cali, choć maksymalne, dopuszczalne odchylenie od pionu przewidziane dla tej konstrukcji wynosi 15 cali.

Willis Tower może maksymalnie odchylić się o 12 cali, choć zwykle, przy regularnych wiatrach chicagowskich wynosi ono ok. 3 cali.

RJ

'

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor