----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

14 listopada 2012

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download
'

Publikujemy 65 część wykładów księdza profesora Józefa Tischnera

I wreszcie trzeci moment wolności, mianowicie wolności od tego, co jest obok człowieka, a więc wolności w stosunku do drugiego człowieka. Ta wolność wobec i w stosunku do drugiego człowieka jest także czymś charakterystycznym dla człowieka. Cała historia nowożytnej ludzkości jest jedną, wielką walką człowieka o to, ażeby się uwolnić i wyzwolić.

/Strasznie mnie dręczy pewna ciekawość. Jest tutaj jeden z kleryków, który czyta na wykładzie jakąś książkę, a mnie bardzo interesuje, jaki jest tytuł tej książki. Ja nie powiem kto. Niech wstanie i niech powie… Nie zgłosił się, trudno!/

…ale człowiek jest związany z drugim człowiekiem więzami niemożliwymi do przecięcia. Człowiek może się oderwać od konkretnego człowieka, ale nie może się oderwać od człowieka w ogóle. Jest skazany na to, żeby być z kimś. Może nie być z Janem, Pawłem, ale musi być z kimś. Człowiek, jak mówił Heidegger, jako sposób bycia posiada „Mit-sein”. Jest istotą, która współbytuje i to współbytowanie jest jak gdyby odciśnięte na jego naturze, na jego sposobie bycia.

A wreszcie czwarty wymiar wolności, ten wymiar bodaj najbardziej taki wewnętrzny i zdaniem Sartre’a najbardziej tragiczny, mianowicie rodzi się pytanie, czy możliwa jest wolność od samej wolności? Rodzi się pytanie, czy możliwe jest wyrzeczenie się człowieka swojej własnej wolności?

Zdaniem Ericha Fromma wyrzeczenie się człowieka swojej własnej wolności w pewnym przypadku i stopniu jest możliwe. Możliwe jest jako ucieczka od wolności. Człowiek może uciekać od wolności. Powstaje jednak pytanie, czy ta ucieczka może się człowiekowi powieść? Czy człowiek jest w stanie zupełnie uciec od swojej wolności? Czy może się tej wolności pozbyć na przykład poddając się w niewolę drugiego człowieka? Otóż zdaniem Sartre’a radykalna ucieczka od wolności jest możliwa. Uciekając od wolności człowiek ucieka w sposób wolny, a więc samym sposobem uciekania od wolności człowiek potwierdza swoją wolność i dlatego człowiek jest skazany na wolność.

Z tego, co powiedziałem dotąd o wolności wynika, że sposób filozofowania, który tutaj prezentujemy jest szczególny. Nie stawiamy pytania o wolność tak, jak stawiano je w filozofii dotychczas, albo tak , jak stawiał to pytanie  nawet Roman Ingarden. Pytania Ingardena i pytanie metafizyki w tej sprawie było takie:

„Czy człowiek jest poddany związkom przyczynowym, czy nie?”.

Jeżeli człowiek jest poddany związkom przyczynowym, to znaczy, że nie jest wolny. Jeżeli nie jest poddany związkom przyczynowym, to znaczy jest wolny. W dotychczasowej filozofii rozpatrywano zagadnienie wolności w związku ze sprawą relacji przyczynowej, związków przyczynowych. Jest to nadal aktualne, tylko moim zdaniem cały ten problem jest tutaj postawiony na niewłaściwej płaszczyźnie. Stawiamy tu inną tezę fundamentalną: „człowiek jest twórczy w swej wolności”.

DECYZJA PODSTAWOWA, CZYLI WOLNOŚĆ WYBIERA SAMĄ SIEBIE

Dzisiejszy wykład chciałbym poświęcić analizie decyzji. Analizę decyzji chciałbym przeprowadzić na kanwie niektórych tekstów Kierkegaarda. Kierkegaard należy do tych filozofów, których bez żadnej przesady można nazwać filozofami wolności. Również Hegla trzeba nazwać filozofem wolności. Istnieje jednak głęboka różnica między Heglem i Kierkegaardem w samym postawieniu tego zagadnienia.

Dla Hegla problemem istotnym była sprawa zespolenia rozumu i wolności. Dla Kierkegaarda problemem kluczowym była analiza wolności indywidualnej, związanej z doświadczeniem odpowiedzialności i sprawa wartości wolności w ludzkiej egzystencji. Kierkegaard jest ważny również dlatego, że będą do niego nawiązywali wszyscy filozofowie wolności, którzy potem się pojawią, a więc Heidegger, Sartre, a nawet w jakimś punkcie Bergson, mimo że prawdopodobnie Bergson nie czytał Kierkegaarda.

Kierkegaard jest nieprzejednanym wrogiem filozofii Hegla. Tam gdzie Hegel dopatruje się logiki, Kierkegaard widzi przypadek, absurd, nieokreśloność. Wolność dla Kierkegaarda nie jest czynnikiem racjonalnym, ale czynnikiem, który rozbija racjonalną wizję świata. Przede wszystkim ważne jest to, że Kierkegaard od początku stawia problem wolności na poziomie doświadczenia dobra i zła, a więc n a poziomie najgłębiej pojętego doświadczenia wartości. Zwróćmy uwagę na następujący cytat:

„Twój wybór ma charakter estetyczny, a estetyczny wybór nie jest żadnym wyborem, a w ogóle /wybieranie/ jest we właściwym i ścisłym znaczeniu charakterystyczne dla etyki. Wszędzie tam, gdzie w ścisłym znaczeniu tego słowa mowa jest o jakimś albo-albo, w grę wchodzi etyka. Jedyne absolutne Albo-albo, które w ogóle istnieje, dotyczy wyboru między dobrem, a złem, ale i ono ma charakter etyczny.” (Albo-albo, t.2, s.222)

Zbyszek Kruczalak



'

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor