----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

05 grudnia 2012

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download
'

Tegoroczny sezon grypowy zaczął się wcześniej i będzie cięższy, niż w ostatnich latach – alarmuje Centrum Kontroli Chorób Zakaźnych (CDC). Liczba zachorowań jest wyższa, a główna odmiana tegorocznego wirusa groźniejsza, zwłaszcza dla osób starszych. Każdego roku w wyniku zarażenia jedną z odmian grypy tylko w USA umiera ponad 24,000 osób.

“Wygląda na to, że będzie to znacznie trudniejszy sezon grypowy, ale tylko czas pokaże, czy mieliśmy rację” – mówi dr Thomas Frieden, dyrektor CDC.

Do tej pory w pięciu stanach południowych – Alabamie, Luizjanie, Mississippi, Tennessee oraz Teksasie – odnotowano zwiększoną liczbę zachorowań, zwykle notowaną dopiero po świętach Bożego Narodzenia. Więcej osób trafiło również do szpitali w związku z powikłaniami, odnotowano również trzy przypadki śmiertelne wśród dzieci. W regionie 5, do którego zalicza się Illinois, liczba zachorowań też jest już wyższa od średniej z poprzednich lat.

Podobna sytuacja miała miejsce w sezonie 2003-04, który okazał się jednym z najbardziej śmiertelnych w okresie kilkudziesięciu lat– zmarło wtedy 48,000 osób. Wówczas też zaczęło się od podwyższonej liczby zachorowań na przełomie listopada i grudnia. Wtedy też dominowała odmiana wirusa podobna do tegorocznej.

Dobra wiadomość jest taka, że w tym roku kraj jest lepiej przygotowany, niż w przeszłości. Ponad jedna trzecia mieszkańców przyjęła szczepionkę, której skład jest w tym roku dobrze dobrany do występujących odmian wirusów – twierdzi dr Frieden.

Głównym powodem wysokiej śmiertelności przed 8 laty był źle dobrany skład szczepionki. Poza tym wyprodukowano jej znacznie więcej i jest częściej przyjmowana przez osoby znajdujące się w grupach podwyższonego ryzyka.

“Moja rada? Zaszczepić się jak najszybciej” – uważa specjalista od chorób zakaźnych, dr James Steinberg z Emory University w Atlancie.

Ocenia się, że do tej pory szczepionkę na grypę przyjęło ok. 112 mln. Amerykanów. Zwykle, w czasie regularnego sezonu w wyniku zarażenia wirusem grypy w samych Stanach Zjednoczonych umiera średnio ok. 24,000.

Dostępne na rynku szczepionki zawierają przeciwciała trzech głównych i najgroźniejszych odmian wirusa grypy – H3N2, Typ B oraz H1N1. Centrum Kontroli Chorób Zakaźnych sugeruje, by przyjęły je wszystkie osoby powyżej 6 miesiąca życia.

„Jest takie powiedzenie w medycynie, że jeśli widziałeś jeden sezon grypowy, to widziałeś tylko jeden sezon grypowy – mówi William Schaffner, doradca Centrum – To bardzo nieprzewidywalna choroba, różniąca się każdego roku.”

Dlatego przed każdym sezonem naukowcy przygotowujący szczepionki starają się przewidzieć, jakie odmiany wirusa będą najgroźniejsze. Tworzą „koktajl” zawierający antygeny trzech, które mogą najbardziej zagrozić populacji danego rejonu świata.

Sezon grypowy rozpoczyna się w krajach leżących na południowej półkuli, osiągając swój szczyt w maju, czerwcu i lipcu. Dzięki temu naukowcy mogą z jeszcze większą dokładnością przewidzieć najgroźniejsze w danym roku odmiany i starać się im przeciwdziałać, gdy sezon grypowy pojawi się na półkuli północnej.

Centrum Walki z Chorobami Zakaźnymi przypomina, że najbardziej narażone są:

– osoby powyżej 65 roku życia

– dzieci poniżej 5 lat, a zwłaszcza poniżej 2 lat. Każde dziecko poniżej 9 roku życia, które nigdy nie było szczepione na grypę wymaga dwóch dawek, by wystarczająco się uodpornić.

– kobiety w ciąży

– wszystkie osoby przewlekle chore, cierpiące np. na astmę, cukrzycę, choroby nerek, płuc, wątroby i serca. Do wysokiej grupy ryzyka należą też osoby otyłe.

– osoby z osłabionym w wyniku wcześniejszych chorób lub przyjmowanych lekarstw systemem immunologicznym

 

Nie jest za późno na szczepienie

W stanie Illinois pierwsze przypadki tej choroby pojawiają się w listopadzie, czasami dopiero w grudniu. Najwięcej notuje się ich jednak w styczniu, lutym i marcu. Mamy więc sporo czasu, by się odpowiednio zabezpieczyć, choć nie powinniśmy zwlekać. Szczepionka zaczyna działać nie wcześniej, niż dwa tygodnie po jej przyjęciu.

Szczepionka jest najlepszym znanym sposobem uniknięcia choroby, choć nie jedynym. Lekarze i Stanowy Departament Zdrowia przypominają, iż sami możemy też zadbać o własne zdrowie. Unikać należy osób wyglądających na zarażone grypą, często myć ręce, starać się nie dotykać twarzy, zwłaszcza oczu, ust i nosa. Każdy powinien też dużo spać i zdrowo się odżywiać.

 RJ



'

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor