Ceny nieruchomości w 2012 r. podniosły się nieco, jednak w dalszym ciągu wynajmowanie mieszkania lub domu w Chicago jest droższe od jego posiadania. W trzecim kwartale br. średnie miesięczne opłaty za wynajem były o 31% wyższe, niż koszt utrzymania kupionego domu.
W obliczeniach wzięto pod uwagę nie tylko zaciągniętą pożyczkę, ale również podatki, ubezpieczenie i inne, typowe wydatki właściciela nieruchomości. Zestawienie stworzyli specjaliści z Deutche Bank A.G. którzy poinformowali również, iż różnica ceny pomiędzy wynajmowaniem i posiadaniem jest w Chicago wyższa, niż w większości dużych miast amerykańskich. Znaleźliśmy się pod tym względem na ósmym miejscu w kraju.
Sytuacja osób wynajmujących odmieniła się w Chicago w ciągu zaledwie nieco ponad 5 lat. Jeszcze w 2006 roku, czyli tuż przed krachem na rynku nieruchomości, wynajmowanie stanowiło 58.5% kosztów ponoszonych przez właścicieli – najmniej w historii. W pierwszym kwartale 2012 r. wydatki przy wyajmowaniu nieruchomości stanowiły już 148.9% kosztów posiadania podobnej nieruchomości.
Obecna różnica wynika z kilku rzeczy. Przede wszystkim wciąż niskich cen nieruchomości i rekordowo niskich oprocentowań pożyczek. Jednak znaczenie ma również fakt, iż właściciele wynajmowanych nieruchomości gwałtownie podwyższyli ceny w momencie krachu i w obliczu setek tysięcy osób tracących domy na rzecz banków. Poza tym wiele osób obawia się kupna spodziewając się powtórzenia sytuacji sprzed 4 lat i utraty zainwestowanych pieniędzy.
“Myślimy, że kupując dom będziemy musieli długo w nim mieszkać – mówi Jeff Lowe z Prudential Rubloff Properties – Kiedy słyszymy, że ktoś wynajmuje coś na chwilę, zaczynamy być trochę zazdrośni”.
Index S&P/Case-Shiller wykazuje, że na początku roku ceny domów w rejonie Chicago podniosły się nieznacznie, jednak najnowszy raport informuje o kolejnym spadku. W październiku ceny nieruchomości obniżyły się u nas o 1.5%, podczas gdy reszta kraju odnotowała dalszy ich wzrost.
Raport Deutche Bank informuje, że oprócz Chicago jeszcze tylko w siedmiu aglomeracjach kraju odnotowano wyższy koszt wynajmu, niż posiadania – Atlanta, Orlando, Cleveland, Tampa, Jacksonville, Rochester oraz Las Vegas. Koszt wynajęcia tam domu wyniósł średnio 107.8% jego utrzymania przy zakupie.
W naszej aglomeracji posiadanie będzie się opłacało jeszcze przez chwilę – mówią specjaliści Deutche Bank. Według nich ceny domów spadną tu do czerwca 2013 r. o kolejne 2.9%, a do czerwca 2015 r. o 8.6%. Prognozy dotyczące chicagowskiego rynku są obok Las Vegas i Sacramento w Kalifornii najgorsze w kraju. Pozostałe miasta mają w tym czasie odnotować 6% przyrost cen nieruchomości.
RJ
'