Czwartek był pierwszym dniem składania podań przez kandydatów pragnących zająć zwolnione przez Jesse Jacksona Jr. miejsce w Kongresie. W ciągu zaledwie godziny od otwarcia biura miejska Komisja Wyborcza przyjęła wymagane dokumenty od ośmiu kandydatów. Jak dotąd nie zgłosił się żaden republikanin.
Brak podań od republikańskich kandydatów nie jest akurat zaskoczeniem. W zdecydowanie demokratycznym 2. dystrykcie mieliby oni niewielkie szanse na zwycięstwo w wyborach, o czym świadczą wyniki głosowań z ostatnich lat.
Osiem podań pochodzi więc od osób związanych z partią demokratyczną, przez weekend mogą jednak pojawić się dokumenty co najmniej dwóch kandydatów niezależnych, którzy w ciągu ostatnich kilku tygodni wykazali zainteresowania startem w wyborach uzupełniających zaplanowanych na 9 kwietnia. Prawybory odbędą się 26 lutego.
Wśród kandydatów już wpisanych na listę przez komisję wyborczą znalazł się między innymi były kongresman Mel Reynolds, który już w przeszłości reprezentował ten sam dystrykt i w wyniku skandalu zmuszony został do rezygnacji. Poza nim dokumenty złożyli: była reprezentant stanowa Robin Kelly, alderman chicagowski Anthony Beale, senator stanowa Toi Hutchinson oraz Napoleon Harris, który w listopadzie wybrany został do stanowego Senatu.
2. Dystrykt obejmuje część południa Chicago i przedmieść. Zamieszkuje go około 420,000 zarejestrowanych wyborców. Podania o udział w wyborach składać można do poniedziałku, w związku z czym lista na pewno będzie dłuższa. Jednak w loterii, która zadecyduje o kolejności nazwisk na karcie do głosowania wezmą udział wyłącznie osoby, które znajdowały się w kolejce przed biurem Komisji Wyborczej przed 8 rano w czwartek. Doświadczenia uczą, że im wyższa pozycja na liście, tym większe szanse na otrzymanie głosu.
Do tej pory region ten reprezentowany był w Waszyngtonie przez Jesse Jacksona Jr., który w drugiej połowie listopada, już po ponownym zwycięstwie w wyborach, zrezygnował z zajmowanej funkcji. Uczynił to pośrednictwem listu wysłanego na ręce przewodniczącego Izby Reprezentantów, Johna Boehnera. Jackson Jr. przyznał w nim, że prowadzone jest przeciw niemu dochodzenie federalne w związku z podejrzeniem sprzeniewierzenia części funduszy wyborczych. Drugie dochodzenie prowadzone na stopniu stanowym próbuje wyjaśnić jego powiązania z Rodem Blagojevichem i próbą sprzedaży miejsca w senacie w 2008 r. zwolnionego przez Baracka Obamę. Jesse Jackson Jr od czerwca przebywał w Mayo Clinic, gdzie leczył zaburzenia psychiczne, co potwierdził rzecznik kliniki.
RJ
