Organizacja National Rifle Association opublikowała we wtorek kontrowersyjny dokument rekomendujący szkolenie i uzbrojenie pracowników szkół, którzy zgłoszą się do programu na ochotnika. Kilka godzin wcześniej Komitet Edukacji stanu Indiana przyjął podobne rozporządzenie, posuwając się jednak jeszcze dalej, bo wymagając obecności uzbrojonej osoby w każdej szkole.
Propozycja NRA przewiduje zniesienie ograniczeń dotyczących broni w placówkach oświatowych i uzbrojenie ochotników wywodzących się z kadry nauczycielskiej. Projekt ustawodawców z sąsiadującej z nami Indiany wymaga, by w każdej szkole pojawiła się broń. Jeśli zostanie przyjęte, będzie to pierwsze prawo tego typu w kraju.
Strażnikiem wyposażonym w broń palną będzie mógł zostać każdy – dyrektor szkoły, nauczyciel, osoba sprzątająca. Będzie musiała jednak wcześniej przejść odpowiednie szkolenie.
Na razie nie wiadomo jeszcze, czy broń będzie widoczna, czy ukryta, jakiego będzie rodzaju i na czym polegać będzie planowane szkolenie. Wiadomo natomiast, że tak uzbrojona osoba zawsze obecna byłaby na terenie szkoły w czasie godzin lekcyjnych.
Sponsor ustawy, republikanin Jim Lucas uważa, że masowe zbrodnie podobne do niedawnej w Newtown w stanie Connecticut, to tragiczny wynik obowiązujących zakazów posiadania broni palnej w niektórych strefach, do których zaliczają się szkoły.
“Musimy walczyć z przekonaniem, że broń to zła rzecz” – uważa Lucas.
Przedstawiciele National Education Association przeciwni są wprowadzaniu podobnych rozwiązań. Według tej organizacji 27 stanów w USA rozważa obecnie różne ustawy legalizujące całkowicie lub pod pewnymi warunkami obecność broni palnej w szkołach.
W Illinois na razie podobne propozycje nie zostały zgłoszone.
RJ
'