----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

10 kwietnia 2013

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download
'

Mimo obowiązujących zakazów alkohol był i jest obecny na imprezach organizowanych dla licealistów. Nie wiadomo jednak, jak będzie w przyszłości. Władze jednej ze szkół średnich w północnej Indianie postanowiły bowiem kontrolować za pomocą alkomatu studentów uczestniczących w szkolnych imprezach – chodzi zarówno o cotygodniowe dyskoteki oraz oznaczające koniec nauki bale maturalne.

Badanie wydychanego powietrza na obecność alkoholu nie jest być może marzeniem młodzieży uczestniczącej w szkolnych zabawach, jednak wkrótce dla niektórych może stać się warunkiem uczestniczenia w nich. Na pewno dla uczniów w północnej Indianie, gdyż tamtejszy dystrykt szkolny jednogłośnie zadecydował o obowiązkowym badaniu alkomatem.

Pomysł rzucił w marcu dyrektor Chesterton High School, gdy po organizowanym w szkole zjeździe absolwentów jeden z uczniów trafił do szpitala w stanie upojenia alkoholowego. Biorąc pod uwagę powtarzające się, podobne przypadki w innych miejscach, władze oświatowe tamtego regionu postanowiły kontrolować uczestniczących we wszelkich zabawach szkolnych studentów. Na początek kontrola obowiązywać będzie na zbliżającym się balu maturalnym. Zabawę walentynkową całkiem odwołano.

Specjalnie wyposażone osoby będą wyrywkowo badać uczniów, szczególnie przejawiających objawy spożycia alkoholu. W razie pozytywnego wyniku wzywana będzie policja i pod jej nadzorem przeprowadzany kolejny test, czego konsekwencją może być czasowe zawieszenie w prawach ucznia i ograniczenie zajęć pozalekcyjnych.

Reakcje na wprowadzone przepisy są wśród uczniów liceów różne. Jedni uważają to za zbyt daleko posunięta ingerencję władz, inni za dobry sposób na zapewnienie uczniom bezpieczeństwa.

W ubiegłym roku uczniowie szkoły średniej w stanie New Jersey odmówili podobnego badania alkomatem podczas balu maturalnego przekonując, że narusza to prawa gwarantowane przez czwartą i piątą poprawkę do Konstytucji.

Z kolei w Illinois władze szkoły średniej w miejscowości Naperville chcą kontrolować uczniów na obecność narkotyków. Zarząd tamtejszego dystryktu doszedł do wniosku, że używanie marihuany stało się wśród młodzieży powszechne, a zwykły zakaz nie jest przez nikogo przestrzegany. Postanowiono więc podjąć bardziej aktywne działania.

Na początek testy przeprowadzane byłyby wyrywkowo wśród uczniów zaangażowanych w działalność sportową oraz uczestniczących w innych zajęciach pozalekcyjnych.

Osoby, u których wykryta zostanie obecność narkotyków przekazywane byłyby w ręce policji, a nie kierowane już do doradców zajmujących się używkami, jak ma to miejsce obecnie. Na razie trwają konsultacje w tej sprawie. Dystrykt szkolny sprawdza, czy takie działanie byłoby zgodne z prawem, chce również poznać koszt przeprowadzania wyrywkowych testów.

RJ

'

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor