----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

22 maja 2013

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...
'

Chciałbym przekazać wszystkim młodym muzykom, że bez korzeni nie ostoi się żadna twórczość. Popatrzmy na drzewo, ono nas uczy, że dzieło sztuki musi być podwójnie zakorzenione, w ziemi i w niebie, i że zawsze chodzi o wartości najwyższe i najbardziej fundamentalne. Niech więc to miejsce w Lusławicach stanie się dla młodych i utalentowanych muzyków »drzewem wiedzy« i ułatwi im start w dalszą karierę artystyczną” – Krzysztof Penderecki

21 maja 2013 roku dokonano uroczystego otwarcia Europejskiego Centrum Muzyki w Lusławicach. Po 14 latach starań, pracy i wysiłków, spełniło się marzenie Wielkiego Mistrza.

Świat kultury, a przede wszystkim muzyki, stawił się w Lusławicach na oficjalnym otwarciu Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego. Siedziba instytucji dedykowanej uzdolnionej artystycznie młodzieży została uroczyście otwarta. Na inauguracji zagrała skrzypaczka Anne-Sophie Mutter wraz z młodzieżowym oktetem Mutter`s Virtuosi, a także kwartet Apollon Musagete. Z równym zachwytem słuchano Lusławickiej Orkiestry Talentów – złożonej z dzieci w wieku 7-14 lat. To efekt pierwszych miesięcy działalności ośrodka.

Zgodnie z jego ideą Europejskie Centrum Muzyki w Lusławicach jest dedykowane artystycznie utalentowanej młodzieży z całej Europy. Pod okiem mistrzów swój warsztat będą tam wszechstronnie doskonalić młodzi instrumentaliści, wokaliści i dyrygenci.

Obiekt budowano przez 16 miesięcy. Kosztował blisko 65 mln zł, z czego 50 mln stanowiły środki unijne w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Resztę dołożyło województwo małopolskie, budżet państwa oraz Stowarzyszenie Akademia im. Krzysztofa Pendereckiego - Międzynarodowe Centrum Muzyki, Baletu i Sportu.

Krzysztof i Barbara Pendereccy zakupili lusławicki dworek w stanie ruiny przed 40 laty.  Pieczołowicie odrestaurowany – stał się ich domem i miejscem pracy twórczej. W otaczającym go 5-hektarowym parku kompozytor przez całe lata sadził z pasją przywożone z różnych stron świata drzewa. Zasadził ich ponad 1500! To wspaniałe otoczenie dla młodych artystów – świeże powietrze, cisza, spokój, piękno przyrody tworzą klimat sprzyjający ciężkiej pracy, skupieniu, inspiracji.

Centrum jest nowoczesnym kompleksem harmonijnie komponującym się z otoczeniem i lusławickim dworem, z którym sąsiaduje. Do budowy zastosowano naturalne materiały, głównie drewno i piaskowiec. Kompleks otacza lekka, przeszklona fasada okolona drewnianą kolumnadą.

Całość o powierzchni użytkowej ok. 10 tys. metrów kwadratowych, składa się z kilku modułów: sal koncertowych na 650 i na 150 miejsc, zespołu o charakterze dydaktycznym – sale ćwiczeń, pracownie instrumentalne, biblioteka, studio nagrań – a także zaplecza noclegowego dla ponad 100 studentów. Są też sale prób orkiestry i ćwiczeń baletowych.

Jak podkreślił dyrektor Centrum Adam Balas, duża sala koncertowa – wykonana w całości z naturalnych drewna dębowego i świerkowego – spełnia najbardziej rygorystyczne światowe standardy w dziedzinie akustyki: "Takie sale spotyka się bardzo rzadko, w opinii wielu specjalistów jest to najlepsza tej wielkości sala koncertowa w Polsce".

Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego to instytucja, której celem jest stworzenie warunków do rozwijania muzycznych talentów na niespotykaną w Polsce skalę.

– „Na mapie Polski powstał nowy uniwersytet muzyczny. Niezwykły, bo mający ambicje kształcenia zarówno tych, którzy indeksy mają, jak też tych, którzy albo ich jeszcze nie posiedli, albo już oddali. Uniwersytet kompletny, z gwarancją jakości, która nazywa się Krzysztof Penderecki” – podkreślił minister kultury, Bogdan Zdrojewski.

"To właściwie jest kampus, one istnieją na całym świecie, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie gościłem wielokrotnie jako wykładowca. Wydaje mi się, że takie miejsce jest bardzo potrzebne także u nas w Polsce" – mówi Krzysztof Penderecki.

Jak „Pory Roku” Vivaldiego

Program Centrum przewiduje intensywne szkolenie młodych muzyków na różnym stopniu zaawansowania – od uczniów podstawowych szkół muzycznych po debiutujących na wielkich scenach młodych artystów. Daje im także możliwość – w ramach lekcji mistrzowskich, warsztatów zespołowych, koncertów i festiwali – skonfrontować swoje umiejętności  z najwybitniejszymi postaciami świata muzyki oraz rówieśnikami z całej Europy.

Początek roku, Zima, dedykowany jest najmłodszym muzykom, oferując im warsztaty i zimowiska muzyczne.

Wiosną do Lusławic zaproszeni są uczniowie gimnazjów i liceów, by wziąć udział w kursach indywidualnych i kameralnych pod okiem znanych muzyków i pedagogów.

Lato zarezerwowane jest dla studentów akademii muzycznych i konserwatoriów. Dla nich organizowane są lekcje otwarte, seminaria, warsztaty i kursy kierowane przez wybitnych instrumentalistów, wokalistów, dyrygentów i kompozytorów.  To także czas letniego festiwalu, w ramach którego mistrzowie i ich studenci występują dla polskiej publiczności w Lusławicach i innych ośrodkach kultury.

Jesienne kursy mistrzowskie skierowane są do muzyków przygotowujących się do ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów, otwierając przed nimi szansę spotkania i uczenia się od światowej klasy wirtuozów i wielkich osobistości świata muzycznego.

Chciałbym przekazać wszystkim młodym muzykom, że bez korzeni nie ostoi się żadna twórczość. Popatrzmy na drzewo, ono nas uczy, że dzieło sztuki musi być podwójnie zakorzenione, w ziemi i w niebie, i że zawsze chodzi o wartości najwyższe i najbardziej fundamentalne. – mówi uszczęśliwiony Krzysztof Penderecki.

Maestro nie krył wzruszenia: – "Zawsze chciałem, by w tym moim ukochanym miejscu na ziemi znalazła się przestrzeń dla tych, którzy nie mogą wyjechać w świat, by się kształcić" – mówił.

Dla Krzysztofa Pendereckiego były to chwile podwójnie niezwykłe, bowiem otwarcie Europejskiego Centrum Muzyki zbiegło się z jego 80. urodzinami.

Barbara Bilszta

'

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor