----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

19 czerwca 2013

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...
'

Kolejna duża korporacja z Illinois grozi przenosinami do innego stanu. Tym razem OfficeMax domaga się ulg podatkowych w zamian za pozostawienie u nas swej głównej siedziby.

Znajdujący się w miejscowości Naperville OfficeMax oraz pochodzący z Florydy Office Depot zapowiedziały połączenie w lutym przyszłego roku. Do tego czasu nowopowstała sieć ma wybrać miejsce dla swoich przyszłych biur.

W miniony wtorek prezes kompanii z Illinois poprosił o ulgi podatkowe, które pomogłyby w podjęciu decyzji na korzyść naszego stanu. Zrobił to wraz z senatorem Tomem Cullertonem, który jest sponsorem ustawy przewidującej różnego rodzaju ulgi finansowe dla firm zatrudniających co najmniej 2000 osób w swych biurach położonych na terenie Illinois.

Na razie trudno jest przewidzieć reakcję legislatorów, choć wiele wskazuje, że OfficeMax pieniądze te otrzyma. W 2011 r. gubernator Quinn podpisał ustawę, która pozwalała na przekazanie kilku planującym ucieczkę z Illinois firmom ponad 330 milionów dolarów w różnej formie. Największymi beneficjentami tamtego postanowienia były zarządzająca chicagowską giełdą CME Group Inc. oraz Sears Holdings Corp. – które wcześniej zagroziły opuszczeniem Illinois w związku z podwyższeniem podatków na początku 2011 r.

“Zdecydowaliśmy, że warto, jeśli pomoże to w zatrzymaniu tych firm u nas” – mówił dwa lata temu prezydent Senatu, John Cullerton.

Za takim rozwiązaniem opowiedziała się zresztą wówczas zdecydowana większość legislatorów z obydwu partii. Nie wszyscy jednak. Kilku z nich do końca nie chciało zgodzić się na ulgi dla prywatnych firm. W korytarzu Izby Reprezentantów rozwiesili oni wielki baner z napisem: „Stop korporacyjnemu wyzyskowi”.

Masowa ucieczka prywatnych firm z Illinois była początkowo wynikiem podniesienia podatków stanowych dla osób indywidualnych i korporacji. Obecnie chodzi o koszty produkcji i przewidywane, coraz wyższe zadłużenie Illinois, co grozić może kolejną podwyżką kosztów prowadzenia u nas działalności gospodarczej.

Illinois każdego roku wydaje setki milionów dolarów na ulgi dla planujących przenosiny firm. Krytycy uważają, że jest to gra mająca na celu wyłącznie zwiększenie zysków tych kompanii.

Władzom w Springfield najbardziej zależy na utrzymaniu wielkich korporacji, gdyż za ich przykładem mogą pójść następni. Dlatego Motorola otrzymała w 2011 r. 117 mln. w postaci ulg podatkowych w zamian za utrzymanie swej głównej siedziby w Libertyville. Podobnych umów, choć opiewających na mniejsze sumy podpisano do tej pory kilkadziesiąt.

Gubernator Pat Quinn oferuje rozpatrującym opuszczenie Illinois firmom pomoc finansową w postaci ulg podatkowych, funduszy na szkolenia pracowników i grantów. Walka o inwestorów pomiędzy różnymi stanami jest poważna. Przyciągnięcie do siebie dużej korporacji oznacza miejsca pracy i wpływy podatkowe z produkcji lub usług.

Najgłośniej do ucieczki z naszego stanu namawiają Wisconsin, Indiana i Ohio, a także wspomniana wcześniej Floryda, czyli stany, które również mają u siebie podobne programy finansowe dla dużych przedsiębiorstw i walczą o inwestorów, których ostatnio do opuszczenia Illinois specjalnie namawiać nie trzeba.

RJ



'

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor