----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

10 lipca 2013

Udostępnij znajomym:

'

Wprawdzie od 2011 r. Stany Zjednoczone nie są najbardziej otyłym krajem na świecie, to wciąż zajmują wysokie, drugie miejsce tuż za Kuwejtem. Nie oznacza to jednak wcale, że Amerykanie zaczęli gubić kilogramy. Po prostu inni zaczęli nas pod tym względem doganiać. Osób z poważną nadwagą jest coraz więcej i w związku z tym coraz częściej modyfikować musimy kolejne elementy z naszego otoczenia. Po restauracyjnych krzesłach i lotniczych pasach bezpieczeństwa przyszła kolej na karetki.

Sanitariusze mają czasami problemy z transportem otyłych pacjentów. Sprawa jest poważna, bo w sytuacjach, kiedy wzywane jest pogotowie ratunkowe szybki transport do szpitala jest krytyczny dla ratowania życia. W ostatnich latach wiele miasteczek zainwestowało w modyfikację samochodów pierwszej pomocy. Niedawno podobną decyzję rozważają władze Elgin położonego kilkadziesiąt mil od Chicago.

Rozważa się tam zakup specjalnego sprzętu umożliwiającego przystosowanie karetki do transportu pacjentów ważących nawet 700 funtów.

Komendant straży pożarnej z Elgin, John Fahy powiedział, że karetki bardzo często wzywane są do pacjentów o wadze 500 funtów i więcej. Średnio raz w tygodniu zdarza się taka sytuacja. Szacuje, że przystosowanie jednej karetki do przewożenia pacjentów o wadze do 700 funtów to koszt rzędu 32 tysięcy dolarów. Samochody te będą miały poszerzone wnętrze, zmodyfikowane nosze oraz specjalny, wzmocniony dźwig pozwalający na umieszczenie chorego we wnętrzu pojazdu.

Poza koniecznością udzielenia pomocy osobom poważnie otyłym władzom miasteczka chodzi również o bezpieczeństwo pracowników pogotowia. Inwestycja ta ma zmniejszyć liczbę urazów, jakim ulegają ratownicy wzywani do osób z nadwagą.

Pomysł nie jest nowy. Boston był jednym z pierwszych miast wprowadzających zmiany w swoich karetkach. Przerobienie każdego pojazdu kosztowało ok. $12,000. Następny był Fort Worth w Teksasie, gdzie udało się tego dokonać za $7,000 od karetki. Zmiany jednak nie były w tych miastach aż tak kompleksowe jak planowane są w Elgin. Uzupełnieniem kosztów w Bostonie i Fort Worth był zakup szerszych i mocniejszych noszy, za $8,000 sztuka. Następnie trzeba było zainwestować w dźwigi. Ostateczny koszt był więc podobny.

W całym kraju decydują się na to kolejne miasta. Nowe łóżka muszą też kupować szpitale. Liczba osób otyłych nie obniża się, mimo zakrojonych na szeroką skalę akcji informacyjnych. Kilka tygodni temu otyłość uznano za chorobę, co może pomóc w leczeniu i zapobieganiu. Jednak eksperci twierdzą, że potrwa to wiele lat. Na razie więc konieczne są kolejne modyfikacje otaczających nas pomieszczeń i przedmiotów.

RJ



'

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor