Na razie nic się nie zmienia. Osoby zatrzymane z ukrytą bronią, nie posiadające odpowiedniego pozwolenia, będą podciągnięte do odpowiedzialności. Zezwoleń na razie nie otrzymamy, bo policja stanowa ma 60 dni na stworzenie i kolejne 60 dni na wdrożenie systemu ich przyznawania. Ponieważ w Illinois raczej możemy liczyć na opóźnienia, niż wcześniejsze wykonanie planu, to pierwsze osoby z legalnie ukrytym za paskiem rewolwerem, pojawią się na ulicach prawdopodobnie nie wcześniej, niż w przyszłym roku.
Illinois jako ostatni stan pozwolił obywatelom na noszenie przy sobie ukrytej broni. Konieczna była ingerencja sądu, a później wielomiesięczne przepychanki pomiędzy naszymi ustawodawcami, weto gubernatora, jego odrzucenie i w końcu przyjęcie odpowiedniej ustawy.
Końcowy produkt nie cieszy nikogo. Zwolennicy powszechnego dostępu do broni palnej uważają, że zawiera zbyt wiele ograniczeń. Przeciwnicy okrzyknęli go zbyt liberalnym. Prawnicy i znawcy przedmiotu przekonują jednak, że jeśli żadna ze stron nie czuje się zwycięzcą, to kompromis jest udany i korzystny dla pozostałych.
Mimo, że noszenie broni jest już w Illinois legalne, to zanim będziemy mogli to robić musimy otrzymać specjalne zezwolenie. W tym celu zmuszeni będziemy ukończyć specjalny kurs i zapłacić określoną sumę. Na razie musimy jednak wykazać się cierpliwością, bo przygotowanie wszystkich przepisów i wdrożenie systemu przyznawania zezwolenia chwilę zajmie. Pierwsze wydane zostaną dopiero w 2014 r. Powodem jest biurokracja i absolutny brak przygotowania władz i odpowiednich służb. Poza tym podpisane prawo nie definiuje dokładnie wielu rzeczy i teraz specjalne komisje i podkomisje będą musiały szczegółowo wszystko opisać. Musi powstać definicja noszenia przy sobie broni. Czy kwalifikuje się trzymanie jej za paskiem pod koszulą, w torebce, w specjalnym futerale, w skarpetce, etc.? Tego na razie nie wiemy. Wiemy tylko, że większa część pistoletu lub rewolweru musi być ukryta, ale nie wiemy, czy wystawać może logo producenta, kolba, czy lufa. W miejscach publicznych broń będzie zabroniona. Ale już prywatne biznesy muszą podjąć w tej sprawie indywidualne decyzje i odpowiednio oznakować wejście. Może się więc zdarzyć, że na pięć sklepów spożywczych na jednej ulicy trzy zabronią wnoszenia broni, dwa się na nią zgodzą. Podobnie z kinami, biurami, stacjami benzynowymi. Jeśli jakiś biznes zakaże wnoszenia, to będzie musiał na zewnątrz zapewnić jakiś schowek dla posiadaczy. Coś w rodzaju szatni dla rewolwerów. Musi ona być zgodna z przepisami, zabezpieczona, itd.
Jak widać szczegółów niezbędnych do wejścia nowego prawa w życie jest wiele. Wszystko to zajmie sporo czasu, choć teoretycznie po upływie 180 dni powinno być gotowe. Dokładnie tyle czasu ma teraz policja stanowa na stworzenie systemu przyznawania zezwoleń i wdrożenie go w życie. Mieszkańcy innych stanów, na przykład sąsiadującej z nami Iowa, gdzie noszeni broni jest normą, też będą musieli poczekać. Fakt posiadania zezwolenia w innym stanie nie oznacza zgody na noszenie w Illinois, choć większość stanów podpisało między sobą odpowiednie umowy. Obywatel przykładowej Iowa tez musi poczekać, złożyć podanie i ewentualnie otrzymać zgodę w odpowiednim czasie.
Policja stanowa przygotowuje się na prawdziwą powódź wniosków. W sąsiadującym z nami Wisconsin w momencie podobnej zmiany prawa wpłynęło ich w okresie pierwszego roku ponad 110,000. W Illinois spodziewane jest trzy razy więcej. Trzeba zbadać przeszłość każdego aplikanta, a to tez zajmie sporo czasu. Na otrzymanie zwykłego pozwolenia na posiadanie broni palnej, czyli karty FOID, czeka się teraz ok. 3 miesięcy. Wydanie permitu na jej noszenie może okazać się dłuższe.
Wszystkie lokalne samorządy naszego stanu mają od przyjęcia prawa dziesięć dni na ewentualne zaostrzenie prawa. Chodzi przede wszystkim o zakaz noszenia broni ofensywnej na podległym sobie terenie. odpowiednia klauzula pozwalająca na to zapisana jest w ustawie.
Rahm Emanuel skrytykował podpisaną właśnie ustawę. Ma nadzieję, że na najbliższym posiedzeniu rady miasta wprowadzony zostanie zakaz posiadania broni ofensywnej w Chicago.
Oprócz tego domaga się bardziej szczegółowej kontroli historii kryminalnej podczas zakupu broni, a także wyższych kar więzienia za przestępstwa popełnione z jej użyciem.
Na przedmieściach sprawa wygląda nieco inaczej. Miasta powyżej 25,000 mieszkańców mogą wprowadzić zakazy podobne do obowiązujących w powiecie Cook i Chicago, mniejsze nie otrzymały takiej możliwości.
Gdzie wciąż obowiązywać będzie zakaz noszenia broni?
Nowe prawo przewiduje, że zakaz obowiązywał będzie na terenie szkół, parków, budynków rządowych, autobusów i pociągów, oraz barów i restauracji gdzie sprzedaż alkoholu stanowi co najmniej 50% obrotu. Na terenach prywatnych, do których zalicza się również prywatne biznesy, decyzję w tej sprawie podejmować będzie właściciel.
Prawo nakazuje, by policja stanowa wydawała pozwolenia w okresie 90 dni od złożenia podania. W razie odmowy będzie nam przysługiwać 30 dniowy okres na odwołanie się od tej decyzji. Tyle teoria, w praktyce może to wyglądać inaczej. W tej chwili na pozwolenie na zakup broni czeka się 3 miesiące, mimo że powinno ono być wydawane w okresie 30.
Policja będzie miała również 60 dni na wydanie pozwolenia dla szkół prowadzących obowiązkowe szkolenia.
Koszt i wymagania
Za zgodę na noszenie broni trzeba będzie zapłacić $150. W przypadku osób zamieszkałych poza Illinois cena wyniesie $300. Pamiętać należy, że oprócz tego musimy wcześniej otrzymać FOID card – pozwolenie na zakup i posiadanie broni – co podwyższy końcowy koszt.
Na licencję nie mogą liczyć osoby, które nie ukończyły co najmniej szkoły średniej. jednym z wymogów jest bowiem dyplom liceum lub zaliczenie egzaminu GED.
RJ
'