Nie mają jeszcze nawet miesiąca, a już przebyły 2,600 kilometrów w wagonie towarowym będącym częścią składu podróżującego z Chicago do Edmonton w Kanadzie. Po pięciu dniach bez wody i pożywienia dwa kotki dochodzą do siebie w tamtejszym Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami.
Znalazł je pracownik magazynu w Edmonton, do którego trafił wagon towarowy z Chicago, gdy usłyszał ciche miauczenie dobiegające ze środka. Zaopiekował się zwierzętami zawożąc je do lokalnego schroniska. Nie mające jeszcze miesiąca koty były wyczerpane, spragnione, głodne i jak twierdzą pracownicy tej placówki, bliskie śmierci. Pozbawione wody i pożywienia miały za sobą pięciodniową podróż z Chicago na zachodnie wybrzeże Kanady
Nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób znalazły się w wagonie. Możliwe, że zostawiŁa je tam matka. Możliwe również, że uczynił to człowiek. Pracownicy schroniska mają jednak nadzieję, że ta druga wersja nie jest prawdziwa, gdyż świadczyłaby o bezmyślności, a nawet okrucieństwie takiej osoby.
“Nie wiemy, jak te kociaki przetrwały – mówi Shawna Randolph z kanadyjskiego schroniska dla zwierząt – mamy jednak nadzieję, że nie umieścił ich w wagonie człowiek”.
Para kotków otrzymała już imiona – jeden nazywa się Chicago Joe, drugi Boxcar Willemina. Gdy zbiorą siły i ukończą co najmniej 3 miesiące życia trafią do adopcji.
RJ
'