----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

17 września 2013

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...
'

Dużo mówimy o kształtowaniu pozytywnego wizerunku Polski poza granicami kraju – MY, czyli Polacy w kraju i poza nim. Gdybyśmy chcieli znaleźć nowe cele służące naszym sprawom, a jednocześnie wspierające interes Ojczyzny, niewątpliwie jest to jedna z najpilniejszych potrzeb.

Chcielibyśmy bardzo, aby świat wiedział, że jesteśmy wspaniali, że mamy osiągnięcia, ważną, ciekawą historię, unikalną, bogatą kulturę, że jesteśmy godni szacunku, respektu, partnerskiego traktowania, wysokiej pozycji w rankingu narodów. Nikomu tak bardzo nie zależy na pozytywnym wizerunku Polaka, jak tym, którzy mieszkają poza granicami kraju. Trudno się dziwić – ma to wpływ na każdy aspekt codziennego życia: od naszego własnego dobrego samopoczucia, przez kontakty sąsiedzkie, układy w pracy, perspektywy awansu itp., po szkolne doświadczenia naszych dzieci, ich poczucie własnej wartości, sukcesy w nauce itp. Często czujemy się pokrzywdzeni (tak mnie potraktowali, bo jestem Polakiem), wielu uważa, że jesteśmy traktowani w naszym społeczeństwie gorzej niż inne mniejszości. Często czujemy się bezradni, sfrustrowani, nastawiamy się wrogo do innych – i tak nastawiamy dzieci. Czy mamy wpływ na to, co o nas wiedzą, myślą, czują nasi sąsiedzi? Na pewno tak. Nasi pracodawcy? Niewątpliwie. Nasi amerykańscy znajomi, partnerzy biznesowi, współpracownicy? Nie można zaprzeczyć. Nauczyciele naszych dzieci? Z całą pewnością. Każdy z nas wpływa pozytywnie lub negatywnie na nasz wspólny wizerunek i od tego musimy zacząć.

Zastanawiacie się Państwo pewnie niejednokrotnie, jak wytoczyć wojnę zniesławieniom, pomówieniom, stereotypom, Polish jokes itp. I czy ten bolesny dla nas temat nie jest wspólnym interesem Polaków, także tych nad Wisłą? Skoro tak, to dlaczego tak mało dba o to Państwo Polskie? Czy ktoś o tym w ogóle myśli?

Otóż sprawa ta z roku na rok nabiera znaczenia w polskiej polityce zagranicznej i myślę, że powinno to nas napawać optymizmem. Raz w roku, letnią porą spotykają się w Warszawie ambasadorowie i przedstawiciele placówek reprezentujących Polskę na wszystkich kontynentach i przy organizacjach międzynarodowych. W tym roku spotkanie takie odbyło się pod koniec lipca, uczestniczyło w nim 88 dyplomatów. Doroczna narada polskich ambasadorów to spotkanie szczególnego rodzaju. Jego głównym celem jest wspólna refleksja nad zadaniami polityki zagranicznej, bezpośrednia wymiana informacji, a także omówienie strategii działania na kolejny rok. Choć ma charakter poufny, oficjalne komunikaty pozwalają zorientować się w jakim kierunku zmierza polityka zagraniczna, o co troszczyć się będą ambasadorowie, konsulowie i inni pracownicy polskich placówek rozsianych po świecie.

Minister Sikorski podkreślił w tym roku w swoim oficjalnym wystąpieniu, że rolą dyplomatów powinno być umacnianie pozycji Polski w Europie i budowa marki naszego kraju w świecie. Dodał, że polscy dyplomaci powinni mówić o modelu polskiego państwa, promować historię i kulturę naszego kraju. Cały dzień obrad poświęcono właśnie promocji kultury.

Na spotkaniu tym  Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bogdan Zdrojewski podkreślił, że „Kultura jest jednym z najważniejszych elementów kształtujących wizerunek Polski w świecie, a jej promocja za granicą jest jednym priorytetów mojego resortu i podległych mu instytucji”. Dodał, że do najważniejszych osiągnięć ostatnich lat zaliczamy odczuwalny wzrost pozycji Polski właśnie dzięki wzmożonej promocji naszej kultury w Europie. Polska stawia na kulturę: jest liderem w wykorzystaniu środków unijnych na kulturę, inwestuje ogromny kapitał  w infrastrukturę kultury - teatry, sale koncertowe, muzea, w rozwój szkolnictwa artystycznego oraz ochronę naszego kulturowego dziedzictwa.

Jak dodał, po niezwykle udanym Programie Kulturalnym Polskiej Prezydencji w Radzie UE w 2011, nasz kraj stał się bardzo ważnym uczestnikiem międzynarodowej wymiany kulturalnej.

„Polska kultura jest rozpoznawalna, cieszy się dobrą sławą i szacunkiem a drzwi najważniejszych instytucji kultury stoją przed polskimi artystami otworem” – podkreślił szef resortu kultury. Minister Zdrojewski zaapelował do obecnych na sali ambasadorów o wzmożenie wysiłków zmierzających do zapewnienia polskiej kulturze miejsca w najlepszych salach koncertowych i teatralnych świata oraz współpracy przy realizacji flagowych projektów promujących rodzimą kulturę za granicą.

Czy to oznacza, że w promowaniu naszego wizerunku będziemy mogli liczyć na wsparcie z Polski i w jakim stopniu, czas pokaże. W ciągu najbliższych tygodni powinny zostać opublikowane nowe wytyczne dotyczące finansowego wsparcia dla polonijnej działalności kulturalnej, oświatowej i edukacyjnej – nie należy oczekiwać ogromnych zmian, ale może powinniśmy sami postawić sobie nowe, ważne cele? Z wielu ważnych powodów i chociażby dla naszego lepszego samopoczucia: w domu, w pracy, na ulicy. Zachęcam Państwa do dyskusji na ten temat. Najciekawsze wypowiedzi chętnie zacytuję w tej rubryce.

Zapraszam Państwa na spektakl doprawdy wyjątkowy – tak dorosłych, jak dzieci i młodzież szkolną. „Tańcząc Chopina” – to już w niedzielę, 29 września o 3pm. Przypominam o koncercie dla szkół. Zapraszam na strony internetowe: copernicuscenter.org i pasochicago.org. Informacje: 773/467 9000.

Barbara Bilszta



'

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor