Muzyka Chopina stanowi od początku po dziś dzień jeden z największych fenomenów światowej kultury. Od trzech lat LA Dancers tańczą Chopina przy wypełnionych salach w Ameryce i w Europie, budząc zachwyt publiczności i podziw krytyków. Choć nie mówią po polsku, tańczą w kostiumach biało-czerwonych – to jeden z elementów, które podkreślają przynależność sztuki Chopina do kultury polskiej – …”Żeby żaden widz nie miał wątpliwości”… – mówi Agnieszka Laska - polska choreograf i dyrektor artystyczny zespołu z Oregonu.
Spektakl muzyczno-baletowy „Tańcząc Chopina” w wykonaniu pianisty Igora Lipińskiego oraz tancerzy LA Dancers będziemy mogli obejrzeć już w najbliższą niedzielę, 29 września o godz. 3pm, w Copernicus Center. W sobotę, 28 września o 10 spektakl obejrzą uczniowie Polonijnych Szkół.
Chopinowska tradycja. Słowa – klucze, otwierające przed nami niezmierzone bogactwo wydarzeń i zjawisk, których nie może już objąć proste wyliczenie. To zdumiewające, jak wielki urok bije nie tylko z muzyki Fryderyka Chopina, ale i z całej postaci i osobowości tego "nieporównanego geniusza, którego niebo pozazdrościło ziemi" (E. Delacroix). Mało mająca sobie równych sława Chopina w świecie, która nadeszła już za życia artysty, rosła nieprzerwanie przez blisko 200 lat – aby dzisiaj, w dobie technologii pokonującej wszelkie bariery, objąć niemal wszystkie kultury i narody i przerodzić się w wielu rejonach świata w swoisty kult Chopina.
Kształtowanie się tradycji Chopinowskiej
W muzyce Chopina słuchacze znajdowali zawsze coś intrygującego – nawet niechętni jej, nierzadko sięgali po pióro, by opisać emocje, jakie budziła. Już kilkuletni kompozytor stał się modnym w Warszawie cudownym dzieckiem, mającym – jak niektórzy sądzili – "zastąpić Mozarta". Około 1820 r. ówcześni mieszkańcy stolicy Królestwa Polskiego zareagowali żywo na pojawienie się małego wirtuoza. Warszawa ze swoim stabilnym wtedy życiem muzycznym i wysoką kulturą, jakby na przekór politycznej niewoli Polski, okazała się w pełni przygotowana na przyjęcie – i na edukowanie – tak wielkiego talentu. "Prawdziwy geniusz muzyczny" – można było przeczytać o 7-letnim "Chopinku" w jednym z czasopism warszawskich. Kilka lat później, także w prasie, nie bez dumy porównano Fryderyka z młodziutkim Ferencem Lisztem. Rosła sława młodego pianisty i kompozytora w Warszawie – Fryderyk był lubiany, podziwiany, jego publiczne koncerty w rodzinnym mieście były wydarzeniami. Kiedy w listopadzie 1830 r. wyjeżdżał z kraju, żegnano go wykonując kantatę, skomponowaną na tę okazję przez Józefa Elsnera.
Podobnie poza Polską – zainteresowanie osobą i muzyką Chopina rosło od pierwszych zagranicznych koncertów, zwłaszcza w Wiedniu i w Paryżu. W krótkim czasie stał się popularny i ceniony, pisano i mówiono o jego grze i jego muzyce. Zafascynował znaczną część europejskiej elity, zawarł znajomości, a nawet przyjaźnie z wieloma artystami, m.in. z Rossinim, Berliozem, Mendelssohnem, Schumannem, Lisztem, Delacroix. Wszyscy oni tworzyli środowisko, w jakim rodził się żywy obieg muzyki Chopina w kulturalnym świecie.
Przedwczesna śmierć kompozytora 17 października 1849 r. w Paryżu otworzyła nowy rozdział w historii jego artystycznej i duchowej obecności w świecie. Imię Chopina, znaczenie jego muzyki z biegiem dziesięcioleci zaczęły ogromnieć, nabierać nowych znaczeń, przemawiając do kolejnych pokoleń artystów, jak i do szerokiej publiczności.
Dostrzegano w nim jednak różne wartości. W Polsce, ze względu na polityczną sytuację kraju, wielokrotnie podkreślano narodowy charakter twórczości Chopina, znajdując w muzyce kompozytora najdoskonalszy bodaj wyraz dążenia Polski do niepodległości.
Jego zainteresowanie muzyką ludową i narodową (polonezy, mazurki) miało wpływ na powstanie europejskich szkół narodowych (Rosja, Czechy, Skandynawia, inne). Podziwem obdarzali Chopina liczni kompozytorzy, m.in. Zarębski, Skriabin (spał z nutami muzyki Chopina pod głową!), Szymanowski, Debussy, de Falla, Lutosławski.
Na progu XX w. muzyka Chopina odnalazła się w zupełnie innej perspektywie. W stuleciu nowej muzyki, śmiałych eksperymentów w zakresie techniki dźwiękowej, w epoce burzycieli tradycji, utwory autora Preludiów odsłaniają wartość szczególnego nowatorstwa, wyprzedzającego swą epokę i dającego się należycie rozpoznać dopiero teraz. Chopin – uosobienie romantyzmu, nie wyklucza w XXI w. obrazu Chopina – wielkiego nowatora i mistrza warsztatu kompozytorskiego. Poza dyskusją pozostaje także udowodniona przez życie uniwersalność jego muzyki: jej siła i delikatność zarazem, ogromne pokłady emocjonalności - przemawiają językiem ponad czasem i ponad podziałami – wzruszając, kojąc, porywając, zachwycając – każdego inaczej.
Wielką rolę w popularyzowaniu muzyki Chopina odegrały Konkursy Chopinowskie, m.in. zwycięstwa Azjatów spowodowały, że muzyka ta weszła do kanonu współczesnej kultury i powszechnej edukacji (!) Japonii, Chin, Korei czy Wietnamu. Wzorem dla artystycznej młodzieży pozostają interpretacje wielkich pianistów - dawnych i wspólczesnych: Paderewskiego, Rubinsteina, Zimermana, Ohlssona, Polliniego, Axa i wielu innych. Niektórzy, jak Pogorelich, tworzą zupełnie własne wizje chopinowskiej sztuki, burzą stereotypy, wprowadzają posmak sensacji, prowokują, ożywiają, odświeżają, budzą nowe emocje.
Tradycja Chopinowska to także szereg instytucji oraz autorytetów artystycznych i naukowych, to stale żywe pole nowych pomysłów i dokonań artystycznych. Obchody 200 rocznicy, w 2010 roku, urodzin Chopina dowiodły, że muzyka wielkiego polskiego kompozytora nadal zachwyca, zdumiewa, inspiruje. Spektakl „Tańcząc Chopina” należy do nurtu takich właśnie odkryć, dowodzących jej uniwersalności i ponadczasowości.
Tańcząc Chopina – Dancing Chopin, spektakl muzyczno-baletowy
Niedziela, 29 września, 3pm, Copernicus Center, 5216 N. Lawrence Ave.
Spektakl dla szkół ($10) - Sobota, 28 września, 2013, godz. 10 am,
Informacje i bilety: Biuro PaSO, 5844 N. Milwaukee Ave., tel. 773 467 9000, Copernicus Center, 5216 N. Lawrence Ave., tel. 773 777 8898 w internecie: copernicuscenter.org, pasochicago.org, MONITOR, str…
(W artykule wykorzystano fragmenty tekstu A. Bieleckiego www.chopin.pl )
Barbara Bilszta
'