----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

10 października 2013

Udostępnij znajomym:

Trwa pobieranie wersji audio...

Obniżenie przestępczości w Chicago możliwe będzie tylko poprzez podniesienie minimalnych wyroków za posiadanie i posługiwanie się bronią palną – przekonuje od wielu miesięcy szef policji miejskiej, Garry McCarthy. Zgoda – odpowiadają władze stanu – ale to będzie sporo kosztowało.

Burmistrz Emanuel od dłuższego czasu stara się o podwyższenie minimalnych wyroków dla osób dokonujących przestępstw z użyciem broni palnej. Mianowany przez niego szef policji uważa bowiem, iż tylko w ten sposób możliwe jest obniżenie rekordowej liczby zabójstw w mieście. Sprzyja im wielu polityków stanowych, w tym członek Izby Reprezentantów, Mike Zalewski, który przedstawił juz odpowiednią propozycję zmiany prawa.

W odpowiedzi stanowy Departament Więziennictwa zaprezentował dane, które mają uświadomić nam związany z tym koszt. W okresie najbliższych 10 lat podatnicy wydaliby prawie miliard dolarów na utrzymanie dodatkowych 3,860 osób skazanych w wyniku zaostrzenia prawa. W obliczeniach posłużono się sumą 21 tysięcy dolarów, jaka potrzebna jest na roczne utrzymanie więźnia. Do tego doliczono koszt budowy nowych zakładów penitencjarnych, gdyż obecne nie są w stanie pomieścić już dodatkowych osób. W tej chwili przebywa w nich 49 tysięcy skazanych. Możliwe jest również przywrócenie do użytku zamkniętych w ramach oszczędności więzień, ale koszt takiej operacji nie byłby dużo niższy od budowy nowych.

Reprezentant Mike Zalewski przyjmuje te dane do wiadomości, jednak uważa, że nie można nakładać ceny na bezpieczeństwo. Pomaga mu w tym raport opublikowany przez University of Chicago, w którym stwierdza się, ze koszt społeczny przebywania takich osób na wolności jest znacznie wyższy od założeń Departamentu Więziennictwa. Naukowcy z University of Chicago obliczyli, że 60% aresztowanych i nie osadzonych w więzieniach, w okresie zaledwie roku dokonywało kolejnego, poważnego przestępstwa. Koszt dla społeczeństwa był więc pięciokrotnie wyższy od ewentualnego zaostrzenia prawa i znalezienia funduszy na utrzymanie w więzieniach skazanych w jego wyniku osób.

Propozycja Mike`a Zalewskiego przewiduje podniesienie minimalnej kary za popełnienie przestępstwa z użyciem nielegalnej broni z obecnego roku do pięciu lat. Poza tym skazane osoby musiałyby odsiedzieć minimum 85% wyroku bez możliwości wcześniejszego zwolnienia.

RJ



----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor