----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

07 listopada 2013

Udostępnij znajomym:

Znaleziono go pod ruchomymi schodami trzeciego terminalu. Miał około stopy długości i podobno był w stanie skrajnego wyczerpania. Wezwany na miejsce policjant nakrył go po prostu koszem na śmieci, po czym poinformował odpowiednie służby. W jaki sposób niewielki aligator trafił na O`Hare wciąż pozostaje zagadką.

Prawdopodobnie jeden z podróżnych postanowił przemycić go na pokład samolotu, ale w ostatniej chwili zrezygnował z tego zamiaru w obawie przed kontrolą. To tylko hipoteza, ale znacznie lepsza od podejrzeń, iż gad sam przywędrował na lotnisko.

“Nie wiemy skąd się tam wziął, ani jak długo tam przebywał – mówi rzecznik Chicago, Jose Estrada – To jedno z takich nietypowych zdarzeń”.

Młody gad trafił na razie pod opiekę Chicago Herpetological Society. Wraz z uzyskaniem zgody na jego wywóz, aligator trafi prawdopodobnie na farmę w innej części kraju.

To nie pierwszy przypadek znalezienia żywego aligatora w okolicach Chicago. Tylko w 2010 roku dwa schwytano w Chicago River, kilka tygodni później ponad metrowego znaleziono na chodniku w miejscowości Buffalo Grove. W poprzednich latach kilka razy spotkano je w Fox River i na polach golfowych w miejscowości Naperville.

Aligatory w okolicach Chicago oczywiście nie występują w środowisku naturalnym. Pojawiają się jednak od czasu do czasu w nieoczekiwanych miejscach, prawdopodobnie wypuszczane na wolność przez niedoświadczonych właścicieli. Osobom takim grożą wysokie kary – do 3 lat więzienia i grzywna. Zwierzęta te nie przetrwałyby chicagowskiej zimy, więc wypuszczanie ich na wolność równa się wyrokowi śmierci.

Naukowcy uważają, że aligatory kupowane są przez ludzi posiadających akwaria. Gdy mają ok. 8 cali są małymi, słodkimi zwierzętami zdobiącymi mieszkanie. Gdy podrastają, zaczynają się problemy.

„W ciągu pierwszego roku rosną niemal trzykrotnie. Zaczynają gryźć i stają się agresywne – mówią przedstawiciele Humane Wildlife Rescue and Relocation – To jednak nie powstrzymuje ludzi przed kupowaniem ich dla rozrywki”.

Właściciele nielegalnych zwierząt nie wiedza co zrobić z nimi później. Dzwonią do różnych organizacji ochrony zwierząt i proszą o opiekę nad dorosłym gadem albo do Brookfield Zoo z propozycją nieodpłatnego przekazania 22 stopowego pytona.

Nie tylko aligatory

Wbrew pozorom egzotyczne zwierzęta pojawiają się w okolicach Chicago często. Świadczyć o tym mogą prasowe nagłówki z ostatnich kilku lat:

– Puma w Wheaton i West Chicago; Mały Tygrys w West Dundee!; Aligator w Fox River w Elgin; Piranie w Jeziorze Bangs w Wauconda; Iguana i Pyton w lesie w powiecie Lake; Kangur w DuPAge; Lew i Tygrys w Libertyville.

Większość tych informacji jest prawdziwa. Są to albo zabłąkane, wypuszczone lub zbiegłe z ogrodów zoologicznych i hodowli zwierzęta.

RJ



----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor