Życzenia tej treści wypisane na wielkim bannerze pojawiły się w centrum Chicago, na świątecznym kiermaszu od lat organizowanym na Daley Plaza. Zostały wywieszone w pobliżu wielkiej litery „A” symbolizującej ateistów i agnostyków.
Zarówno napis, jak i podświetlana litera zwracają uwagę przechodniów odwiedzających organizowany od 30 lat świąteczny kiermasz. Nie mają one jednak żadnego związku z jakąkolwiek religią reprezentowaną w centrum każdego roku, ale są dziełem organizacji Freedom From Religion Foundation, mającej swą siedzibę w Wisconsin. Podobny symbol – wielkie A – pojawiło się w tym roku również w centrum Springfield oraz stolicy Wisconsin.
Organizacja otrzymała zgodę na umieszczenie swego symbolu pomiędzy bożonarodzeniową stajenką, a żydowską menorą od władz miasta. Odpowiednie pozwolenie wydane zostało wiele miesięcy temu.
Organizacja ta chce zwrócić uwagę, że 20 proc. Amerykanów nie wyznaje żadnej religii. Namawia ich w ten sposób do publicznego demonstrowania braku wiary. Annie Laurie Gaylor, prezydent Freedom From Religion Foundation, napisała w oświadczeniu, że umieszczony w centrum świątecznego kiermaszu symbol w odpowiedni sposób reprezentuje niewierzących mieszkańców Chicago.
„Według nas religia powinna być nieobecna w miejscach publicznych – napisała Gaylor – Ale skoro jest, to będziemy mówić o Nowym Ateizmie”.
Wywieszony przez organizację banner oprócz życzeń „Szczęśliwego Przesilenia Zimowego” ma również ilustrację. Przedstawia ona żłóbek, w którym leży Karta Praw USA.
“Wierzymy w rozdział kościoła od państwa, więc uważamy za odpowiednie uhonorowanie naszej Kart Praw” – dodaje prezydent fundacji, któraś w Illinois liczy 800 członków.
RJ