----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

05 grudnia 2013

Udostępnij znajomym:

Nic dziwnego, że Chicago i powiat Cook mają opinię skorumpowanych, skoro jest to możliwe. Al Sanchez oraz Ike Carothers, dwóch byłych skazańców, postanowiło powrócić do polityki i ubiegać się o stanowiska komisarzy powiatu. Prawo im na to pozwala. Obydwaj złożyli odpowiednie podania w Komisji Wyborczej.

Al Sanchez to były komisarz departamentu Streets and Sanitation, a także szef Hispanic Democratic Organization, który promował i zatrudniał osoby według politycznego klucza, brał udzaiał w głośnym skandalu „Hired Truck” i dowodził armią pracowników miejskich pomagających w kolejnych wyborach byłego burmistrza Richarda Daley. W więzieniu, które opuścił zaledwie 5 miesięcy temu spędził 2 i pół roku. Dziś Al Sanchez mówi, że był “kozłem ofiarnym” działającego do tej pory systemu.

Z kolei Icaas Carothers już dwa lata temu opuścił federalne więzienie, w którym spędził 28 miesięcy za korupcję. W zamian za przysługę związaną ze stanowiskiem radnego otrzymał bowiem remont domu wartości ponad 40 tysięcy dolarów. Był on też częścią słynnego skandalu Hired Truck, a także osobą, której nazwisko pojawiło się na liście polityków pomagających zdobyć dobrze płatne prace miejskie swym poplecznikom. W kręgach zbliżonych do rady miasta wiadomo było od dawna, że można z nim było „wiele załatwić”. Warto pamiętać, że jego ojciec, William Carothers, był aldermanem 28 okręgu i w 1983 r. trafił na trzy lata do więzienia za łapówkę w wysokości 30 tysięcy dolarów.

Sanchez chciałby przejąć stanowisko zwolnione przez Williama Beaversa, oskarżonego i skazanego za oszustwa podatkowe. Co ciekawe, swoje podanie do Komisji Wyborczej złożył w dniu, w którym Beavers zgłosił się do więzienia.

Carothers chce ubiegać się o miejsce zajmowane w radzie powiatu przez ustępującą wkrótce Earlean Collins, reprezentującą dawne tereny Carothersa, czyli dalekie zachodnie Chicago i przedmieścia.

Teoretycznie byli skazańcy nie mogą ubiegać się o stanowiska publiczne w Chicago. Jednak dzięki decyzji sądu z 1999 r. zakaz nie dotyczy stanowisk stanowych i federalnych, jeśli popełnione w przeszłości przestępstwo nie miało z nimi związku.

Wielu skazanych za korupcję i inne przestępstwa polityków, lobbystów i biznesmenów po wyjściu na wolność stara się o wybieralne urzędy. Sąd czasami wydaje zakaz w stosunku do niektórych. Na przykład odsiadujący karę Rod Blagojevich nie będzie mógł po wyjściu na wolność starać się o stanowe urzędy. Będzie mógł jednak startować w wyborach do krajowego Kongresu.

RJ



----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor