Tak, jeśli w jego wnętrzu znajduje się osoba poniżej 18 roku życia – mówią sponsorzy nowej ustawy, która przedstawiona została w stanowym senacie. Proponują oni 100 dolarowy mandat dla łamiących zakaz. Podobną zmianę prawa legislatura Illinois odrzuciła w 2007 r. Wtedy jednak chodziło o dzieci poniżej 8 lat, a proponowana kara wynosiła aż 1500 dolarów.
Demokratyczny senator stanowy Ira Silverstein proponuje kary pieniężne dla osób palących papierosy w pojazdach, którymi podróżują osoby nieletnie. Mandat za takie wykroczenie wynosiłby $100.
Pojazd nie mógłby jednak być zatrzymany przez policję tylko z tego powodu. Kara za palenie tytoniu w samochodzie w obecności osoby poniżej 18 lat nakładana byłaby niejako przy okazji, podczas zatrzymania z innego powodu, choćby przekroczenia prędkości, czy braku zapiętych pasów.
Wiceprezydent organizacji American Lung Association w Illinois, Kathy Drea, zeznawała w tej sprawie przed komisją zdrowia w senacie stanowym. Przekonywała, że osoby palące w tak małej, zamkniętej przestrzeni, jaką jest wnętrze pojazdu, narażają zdrowie i życie wszystkich współpasażerów.
“Proponowana ustawa to bardzo prosty zabieg, który pozwoli na ochronę naszych dzieci przed szkodliwym wpływem biernego palenia” – mówiła Drea członkom komisji.
Na razie propozycja nie została jeszcze poddana pod głosowanie. Może to jednak nastąpić wkrótce.
Do tej pory sześć innych stanów – Arkansas, Kalifornia, Louisiana, Maine, Oregon oraz Utah – wprowadziło na swym terenie podobny zakaz. Podobny przepis przegłosowano niedawno na terenie Puerto Rico.
Wiek osób, w obecności których palenie w samochodzie jest karalne, jest jednak różny dla poszczególnych stanów, podobnie wysokość kar. Na przykład w Oregonie, gdzie prawo to zaczęło obowiązywać od stycznia br. mandat za palenie w obecnośsci dziecka w pojeździe wynosi za pierwszym razem 250 dolarów, kolejne mandaty to już 500 dolarów.
Nie jest to pierwsza tego typu próba w Illinois
Podobną propozycję autorstwa Mike`a Bolanda, demokraty z miejscowości East Moline odrzucono w 2007 r. już podczas pierwszego głosowania w stanowej Izbie Reprezentantów. Projekt uzyskał wówczas aprobatę zaledwie 18 innych polityków. Aż 91 było przeciwnych wprowadzeniu tego przepisu. Uznano wtedy, że zbyt daleko ingeruje on w prywatne życie mieszkańców Illinois. Siedem lat temu chodziło o zakaz palenia w pojazdach, w których znajdują się dzieci poniżej 8 lat. Złamanie prawa zagrożone było karą więzienia i grzywną w wysokości 1500 dolarów.
Było to jednak jeszcze przed wprowadzeniem ogólnostanowego zakazu palenia w miejscach publicznych, dużo silniejsze było też wówczas lobby producentów papierosów. Według przeciwników obecnej propozycji ewentualne jej przyjęcie otwierało furtkę do wprowadzenia podobnego zakazu w prywatnych domach.
Lekarze jednak przypominali wtedy i robią to teraz, że bierne palenie grozi dzieciom nie tylko chorobami nowotworowymi, ale także zapaleniem oskrzeli i płuc, astmą, grypą, chorobami gardła i ogólnym zmniejszeniem odporności organizmu. Choroby wywołane wdychaniem dymu papierosowego są tym groźniejsze, im młodsze jest dziecko.
RJ
'