Z każdym stanem USA wiąże się jakaś ciekawostka lub zadziwiający fakt. Niektóre są wynikiem przyjętego tam prawa, inne położenia geograficznego, czasami żartu jednego lub grupy mieszkańców.
Oczywiście nie uda nam się wymienić wszystkich rzeczy ze wszystkich stanów. W wielkim skrócie kilka z nich, które być może zachęcą niektórych do poszukiwań. Warto.
Na przykład w Alabamie istnieje sklep, który zajmuje się sprzedażą bagaży pozostawionych na lotniskach przez podróżnych. Po upływie pewnego czasu wszystkie walizki i ich zawartość trafia właśnie tam, gdzie za symboliczną cenę zmieniają właściciela. Trafiają się naprawdę wartościowe i unikalne przedmioty. Zainteresowani mogą odwiedzić sklepową stronę na portalu Facebook.
1 kwietnia 1974 r. mieszkańcy Alaski ze zgrozą obserwowali gesty, ciemny dym unoszący się z nieczynnego od ponad 9 tysięcy lat wulkanu Mt. Edgecumbe. Okazało się to primaaprilisowym żartem jednego z mieszkańców, który przez cztery lata zwoził i wrzucał do krateru opony polane olejem. Zapalił je 1 kwietnia, a na zboczach góry wielkimi literami napisał April Fool.
Mimo zaawansowanej techniki i doskonałej sieci dróg do niektórych miejsc wciąż dotrzeć można wyłącznie pieszo. Sprawia to sporo kłopotów poczcie w Arizonie, która do dziś dostarcza listy i przesyłki do miasteczek Supai i Phantom na grzbietach osiołków. Tylko te zwierzęta są w stanie pokonać skalistą, trudną drogę prowadzącą przez Grand Canyon.
Kalifornijskie Hollywood powstało w wyniku ucieczki kilku producentów filmowych przed słynnym wynalazcą, Thomasem Edisonem. Posiadał on bowiem tak wiele patentów niezbędnych do produkcji filmowej, że wierzyli oni, iż na zachodnim wybrzeżu nie będzie ścigało ich prawo patentowe, dzięki czemu nie będą musieli mu za nic płacić. W ten sposób powstały Paramount i Universal tworząc zalążek światowego centrum filmowego. Pamiętać jednak warto, że pierwszym było Fort Lee w New jersey.
Bagna Florydy prawdopodobnie kryją wiele tajemnic. W 1982 roku podczas wydobywania torfu odkryto w nim szczątki ludzkie, których wiek w wyniku badań określono na 7,000 lat. Torf tak doskonale je zakonserwował, że wewnątrz czaszki odkryto ślady tkanki mózgowej. Dalsze badania wykazały obecność tam resztek starożytnej cywilizacji.
Na Hawajach istnieje punkt pocztowy, położony na wyspie Molokai, z którego można wysłać orzech kokosowy bez jakiegokolwiek opakowania w każdy zakątek globu. Można na jego skorupie napisać życzenia, czy narysować obrazek. Jedynym wymogiem jest naklejenie znaczków. W ciągu dwudziestu lat od zapoczątkowania tej usługi hawajska poczta wysłała ponad 50 tysięcy takich orzechów.
Ciekawostek dotyczących Illinois znamy wiele, podobnie jak dziwnych praw tu obowiązujących. Nie wszyscy jednak wiedzą, że zanim powstała w USA sieć Burger King, w niewielkim miasteczku Mattoon istniała już restauracja o tej nazwie, która zastrzegła dla siebie wyłączność nazwy. Gdy znana, ale młodsza sieć zaczęła rozwijać się w naszym stanie, właściciele pierwszego Burger Kinga pozwali ją do sądu. Przegrali, nie mogli bowiem mierzyć się ze środkami finansowymi giganta. Jedyne co uzyskali, to zakaz budowy jakichkolwiek sieciowych Burger Kingów w promieniu 20 mil od pierwszej restauracji.
W sąsiadującej z nami Indianie miały powstać repliki piramid w Gizie i Wielkiego Muru Chińskiego. Udało się je zbudować częściowo, bo w wyniku kontrowersji dotyczących federalnego współfinansowania projektu, prace zawieszono. Dziś można oglądać częściowo wykonane budowle, choć słynny mur to tylko linia luźno ułożonych bloków skalnych.
Powierzchnia Kansas jest bardziej płaska, niż naleśnik z sieci International House of Pancakes. Dowiedli tego naukowcy. Po długich i skomplikowanych działaniach matematycznych okazało się, że „płaskość” placka z IHOP wyniosła 0.957, podczas gdy ukształtowanie powierzchni tego stanu aż 0.997. Wyliczenia te potwierdzają kierowcy przejeżdżający przez Kansas.
Według Zrzeszenia Producentów Alkoholu w Kentucky, w stanie tym jest więcej drewnianych beczek do leżakowania trunków, niż mieszkańców. Oficjalnie jest ich tam 4.7 mln. podczas gdy ludność Kentucky nie przekracza 4.3 mln. Warto też wiedzieć, że stan produkuje 95% światowego bourbonu.
Ciekawostka z Maryland świadczy, że nawet zapasy oceanów nie są niewyczerpane. Otóż przed laty w stanie tym poławiano tak dużo homarów, że były one przekazywane do stołówek więziennych i kuchni dla niewolników. Niektórzy pracownicy wpisywali do swych kontraktów zastrzeżenie, że nie będą jeść homarów częściej, niż dwa razy w tygodniu, bo w przeciwnym razie otrzymywaliby je w ramach pracowych posiłków każdego dnia.
W Michigan można wyrobić sobie licencję na polowanie na jednorożce. Wydawana ona jest przez Lake Superior State University. Poza tym wiosna pali się tam bałwana.
Miłośnicy trylogii Tolkiena koniecznie muszą wybrać się do Montany. Wybudowano tam bowiem w 2008 r. dokładną kopię miasteczka Shire z powieści „Władca Pierścieni”. Noc w izbie przystosowanej do życia Hobbitów kosztuje zaledwie 295 dolarów.
W Nowym Meksyku mogło być bardzo śmiesznie, gdyby tamtejsi legislatorzy zdobyli kilka dodatkowych głosów na poparcie proponowanego prawa. Psycholog lub psychiatra zeznający w sądzie zmuszony byłby do noszenia ubioru czarodzieja, włącznie z różdżką. Sala sądowa byłaby przyciemniana, a na ich wejście rozbrzmiewałby gong. Tamtejsi politycy chcieli stworzyć to prawo znudzeni i zniesmaczeni zeznaniami przedstawicieli tych zawodów, które często decydowały o wyniku sprawy, choć nie zawierały żadnej treści. Niestety, zbrakło kilku głosów.
Świat jest nie tylko duży, ale bardzo ciekawy, o czym świadczą przytoczone przykłady. Jest ich znacznie więcej, wystarczy poszukać.
RJ
'