Od 1 czerwca klienci Comonwealth Edison płacić będą za energię elektryczną o 38 proc. więcej, niż dotychczas. Firma poinformowała o zgodzie na podwyżkę, jaką otrzymała od regulującej ceny Illinois Power Authority.
Cena jednej kilowatogodziny wzrasta z 5 i pół centa do 7 i pół centa. Koszt energii stanowi około 2/3 każdego rachunku. W przypadku domów jednorodzinnych dodatki na rachunku(koszt przesyłu, konserwacja linii, etc.) stanowią nieco większą część, jest ona mniejsza dla właścicieli apartamentów, gdzie rozkładają się one na większą liczbę mieszkańców budynku. Koszty te, podobnie jak ceny, również rosną z roku na rok. W styczniu na przykład klienci ComEd zapłacili średnio o $5.50 więcej dzięki zgodzie na podniesienie wysokości opłaty dystrybucyjnej mającej pokryć wydatki związane z modernizacją sieci przesyłowej. Kolejna podwyżka możliwa jest w styczniu 2015 r., bo firma ta już złożyła w komisji odpowiednia prośbę w tej sprawie.
Mimo podwyżki ceny energii z ComEd w większości regionów podobne są do oferowanych przez inne firmy. Różnice wynikające z podpisania przez wiele miasteczek indywidualnych umów z mniejszymi dostawcami są znikome. Na przykład zapowiedziana cena 7.596 centa za kilowat to tylko nieco więcej od 7.47 centa, jaki płacą właściciele apartamentów w Chicago dzięki podpisanej przez miasto umowie z lokalną firmą Integrys Energy Services. To mniej, niż 2 proc. oszczędności. Wyższe są jednak w Integrys koszty przesyłu, w związku z czym końcowy rachunek jest tylko o 1 proc. niższy. Jednak właściciele chicagowskich domów płacą 7.63 centa, a więc więcej, niż nowe ceny ComEd. Warto jeszcze pamiętać, że umowa ta obowiązuje tylko przez rok. Po jej wygaśnięciu nowe ceny mogą okazać się wyższe.
Zdecydowanie mniejsze rachunki za energię elektryczną płaca jednak mieszkańcy kilku miast na przedmieściach, które połączyły siły i wspólnie dokonują zakupów. Wilmette, Northfield, Glenview oraz Kenilworth wynegocjowały niedawno z firmą MC Squared 6.72 centa za kilowatogodzinę dla swoich mieszkańców. To o 11.6 proc. mniej, niż zapowiadana cena ComEd.
RJ
'