O zmianie wiedzieliśmy już od kilku miesięcy, warto jednak o niej przypomnieć, bo wielu właścicielom pojazdów zarejestrowanych w Chicago informacja ta mogła umknąć. Do tej pory termin zakupu naklejek upływał dla wszystkich ostatniego dnia czerwca. Teraz będziemy kupować je sześć miesięcy po upływie terminu ważności naszych tablic rejestracyjnych.
Umieszczane w dolnym, prawym rogu przedniej szyby oznaczają opłacenie miejskiego podatku motoryzacyjnego. Do tej pory data zakupu tzw. city sticker upływała każdego roku ostatniego dnia czerwca. Na wniosek sekretarz miasta, Susan Mendozy, będą one teraz rozprowadzane w systemie podobnym do stanowego podatku drogowego, czyli naklejek na rejestracje. W tym roku wszyscy mieszkańcy miasta muszą je jeszcze kupić w czerwcu, ale terminy ich ważności będą różne i regulowane datami znajdującymi się na rejestracjach naszych pojazdów.
W czerwcu tego roku właściciele pojazdów będą mogli dokonać zakupu znaczka za niższą cenę, jeśli do wygaśnięcia tablic rejestracyjnych pozostanie na przykład tylko kilka miesięcy. Będą mogli również zakupić droższy znaczek na te kilka miesięcy plus dodatkowy rok.
“Plan przewiduje, że do końca 2015 r. wszyscy będą już korzystać z nowego systemu – mówi sekretarz miasta – Chodzi o to, by zmiany na tak dużą skalę nie wprowadzać w pośpiechu”.
Osoby w podeszłym wieku będą wciąż kupować miejskie naklejki w starym systemie sprzedaży, czyli w czerwcu każdego roku.
Jedną z korzyści wynikającą ze zmiany będą znacznie mniejsze kolejki po zakup znaczka. Ponieważ daty ich ważności będą różne, mieszkańcy Chicago nie będą musieli wystawać w długich kolejkach po ich zakup. Zamiast sprzedawać 1.3 mln. znaczków w okresie 60 dni, rozłoży się to na około 100,000 transakcji miesięcznie.
Niestety, przy okazji zlikwidowany zostanie 15 dniowy okres po wygaśnięciu znaczka, gdy nie miejska policja nie wypisywała za jego brak mandatów. Zamiast tego, spóźnieni będą mogli przez 60 dni zakupić go po pierwotnej cenie.
Ciekawostka. Naklejki te były sposobem licencjonowania dorożek i powozów konnych na początku XX w, który później objął pojazdy mechaniczne.
RJ
'