Zajmuje pięć standardowych działek miejskich, posiada prywatną salę kinową, kryty basen, siedem sypialni, piękny ogród, wspaniały widok na linię wieżowców z tarasu na piętrze i osobny, dwusypialniowy dom dla gości. To wszystko za jedyne 18 mln. 750 tysięcy.
Nie jest to najdroższa nieruchomość w Chicago. Rekord wciąż należy do apartamentu na 89 piętrze Trump Tower. Jednak posiadłość znajdująca się przy 1955 N. Burling St. w Lincoln Park jest obecnie najwyżej wycenionym domem na rynku. Za podobną sumę próbowano w ubiegłym roku sprzedać w śródmieściu, tuż nad jeziorem Michigan, apartament o powierzchni 19 tysięcy stóp kwadratowych należący do znanej filantropki Ann Lurie. Dom w Lincoln park jest nieco większy, ma bowiem 20,000 stóp i niewątpliwie należy do bardzo interesujących propozycji. W ofercie agent reprezentujący właściciela napisał, że „w Chicago jeszcze nie pojawił się podobny dom”.
Ceny nieruchomości w Chicago powoli rosną i w niektórych przypadkach są już wyższe, niż przed załamaniem rynku w 2007 r. Chodzi zwłaszcza o luksusowe rezydencje, bo pozostałe domy na razie ceny mają wciąż niższe. Z roku na rok poszukujący ekskluzywnych posiadłości w cenie powyżej 10 milionów mają nieco większy wybór. Za wcześnie na podsumowania bieżącego roku, ale w ubiegłym w Chicago i okolicach wystawionych było 9 rezydencji w cenie powyżej 10 milionów. To o trzy więcej, niż w roku 2012. Przykładem może być wspomniany wcześniej penthouse na szczycie wybudowanego przed kilku laty Trump International Hotel & Tower w centrum Chicago, którego cena wynosi w tej chwili $32 mln. Poszukujący spokoju i zieleni mogą zainteresować się posiadłością w Highland Park należącą do Michaela Jordana, której cena jest wciąż obniżana i wynosi już poniżej 20 milionów. Chętnych wciąż brak.
W Winnetce można było w ubiegłym roku kupić pałac “Le Grand Reve” zbudowany na wzór francuski o powierzchni 17,000 stóp kwadratowych. Jego budowa trwała cztery lata, a koszt przekroczył 40 milionów. Dlatego niebywałą okazją była jego cena – 21.9 mln. dolarów.
Chicagowski biznesmen Harry Oppenheimer próbował w ubiegłym roku sprzedać swą posiadłość o powierzchni 25 akrów w Highland Park za 17.5 mln. Znajduje się tam stajnia, kort tenisowy, basen i prywatne jezioro.
Firmy pośredniczące w sprzedaży tego typu nieruchomości widzą zwiększającą się liczbę kupujących, a właściwie badających rynek. Z wystawianych na sprzedaż najdroższych nieruchomości sprzedaje się w Chicago niewielka ich część. W porównaniu do innych części kraju liczba tak drogich domów na rynku też nie jest wielka, ale ruch jest tu coraz większy. Specjaliści zwracają uwagę, iż poszukiwanie nabywcy tak drogiej rezydencji trwa bardzo długo. Dlatego wielu właścicieli nie chce wystawiać swych domów na rynek i innymi sposobami poszukuje chętnych, stąd wiele transakcji odbywa się z pominięciem oficjalnego rynku sprzedaży.
RJ