----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

15 lipca 2014

Udostępnij znajomym:

'

W poniedziałek prokurator stanowa, Lisa Madigan, wszczęła procesy sądowe przeciwko firmom, które dokonywały oszustw wobec dłużników pod pozorem pomocy w spłacie długów studenckich, Broadsword Student Advantage LLC z Teksasu i First American Tax Defense LLC z Park Ridge. Illinois stało się dzięki temu pierwszym stanem, który podjął się obrony praw konsumentów borykających się z długiem powstałym w rezultacie niemożności spłacenia pożyczek studenckich.

Procesy wszczęte przez prokurator generalną oskarżają obie firmy o naruszenie ustaw dotyczących defraudacji i rozliczenia pożyczek konsumenckich. Pierwsza z nich, Broadsword Student Advantage LLC, z siedzibą we Frisco, w Teksasie, wymagała wysokich opłat w zamian za pośrednictwo w konsolidacji długu. Ogłaszając się w radiu oferowała możliwość zredukowania płatności z $400 miesięcznie do $49, według poszkodowanej powódki Sharon Brown, która po ukończeniu studiów w dziedzinie doradztwa w National Louis University zadłużyła się na ponad $30,000. Za pomoc w spłacie firma długu żądała przedpłat w wysokości $299 pierwszego miesiąca, $199 w drugim i $99 w trzecim miesiącu. Agencja powołała się na Public Service Loan Forgiveness Program, federalny program, który w rzeczywistości wejdzie w życie nie wcześniej niż w roku 2017, jak Brown dowiedziała się od pracownika Better Business Bureau, skąd sprawa trafiła do stanowej prokuratury.

Drugi proces, przeciwko First American Tax, powoływał się na doświadczenia trojga mieszkańców Illinois, z Chicago, Matteson i Peorii, którzy ponieśli duże koszty w zamian za obietnicę redukcji długów.

Jeden z poszkodowanych, Rick Cibelli z Peorii, usłyszał o First American Tax w kwietniu w 2013 roku z reklamy radiowej ogłaszającej „Obamowski program umorzenia długu”, która obiecywała redukcję długu o połowę albo całkowite jego umorzenie. Jak informuje wniosek sądowy prokuratury, Cibellowi powiedziano, że First American Tax jest związany z administracją federalną i poproszono o wpłacenie $700 z góry. Pozwolono mu rozbić płatność na cztery raty, ale tego samego dnia obciążono jego kartę kredytową kwotą w wysokości pierwszej raty $175.

Tego samego dnia Cibelli zadzwonił do Departamentu Edukacji aby zweryfikować oświadczenia First American Tax. Reprezentant Departamentu stwierdził, że firma nie jest ma nic wspólnego z rządem, informuje wniosek sądowy. Prokurator generalna Lisa Madigan oświadczyła, że First American Tax nie jest związany również z First American Bank.

Według pozwu, First American Tax ogłasza szeroką gamę usług związanych z uzyskaniem ulg w spłatach pożyczek studenckich, w tym możliwość negocjacji niższych spłat miesięcznych, uniknięcie zajmowania wynagrodzeń na poczet spłat i zaniedbania płatności. Tymczasem prokuratura dowodzi, że First American Tax robi niewiele więcej poza wypełnieniem aplikacji, które są dostępne bezpłatnie dla federalnych pożyczkobiorców za pośrednictwem Departamentu Edukacji Stanów Zjednoczonych.

Federalne pożyczki studenckie obejmują opcję konsolidacyjną, która umożliwia pożyczkobiorcom połączenie zaległych pożyczek w jedną, uproszczenie spłat, dowodzi pozew przeciwko First American Tax. Ułatwia to pożyczkobiorcom dostęp do alternatywnych planów spłaty, przekształcenie zmiennego oprocentowania długu w stałe i modyfikację wysokości spłat miesięcznych. Pożyczkobiorcy mogą starać się o konsolidację swego zadłużenia federalnego w pożyczkę konsolidacyjną poprzez wysłanie aplikacji do Departamentu Edukacji. Aplikacja i pomoc w jej wypełnieniu są dostępne w urzędzie bezpłatnie, stwierdziła Madigan w pozwie przeciwko First American Tax.

First American Tax emitował reklamy począwszy od co najmniej stycznia 2013 roku deklarując między innymi pomoc dla pożyczkobiorców borykających się ze spłatą pożyczek, w tym możliwość natychmiastowego obniżenia spłat za pożyczkę studencką, wstrzymania zajmowania poborów na poczet spłat pożyczki i poprawy zdolności kredytowej, informuje pozew stanowej prokuratury. Reklamował się za pośrednictwem radia, internetowych filmów wideo, telewizji i portali firstamtax.com i firstamtax.tumblr.com.

Tymczasem, pozew udowadnia, że pozwane firmy w rzeczywistości nie posiadają takich możliwości. Firmy nie wyjaśniają, że niższe spłaty miesięczne mogą prowadzić do wydłużenia okresu płatności, powodując że ostatecznie klient płaci więcej oprocentowania.

First American Tax w celu stworzenia poczucia bezpieczeństwa fałszywie utrzymywał, że jest powiązany a rządem, dowodzi proces Illinois. Nieprawdziwie informował, że pracownicy obejmowali „adwokatów”, podczas gdy w rzeczywistości firma dysponowała tylko jednym posiadającym licencję w Illinois.

Prokurator generalna Madigan podkreśla, że obecni i byli studenci nigdy nie powinni płacić z góry za informację o spłacie pożyczek studenckich. Wśród źródeł pomocy wymieniła Consumer Financial Protection Bureau i National Consumer Law Center. Poradnik na ten temat jest dostępny pod adresem tinyurl.com/o975ce3.

Zadłużenie pożyczkobiorców pożyczek studenckich sięga obecnie $1 trylion dolarów. Tymczasem Departament Edukacji Stanów Zjednoczonych zarobi $127 miliardów w nadchodzących dziesięciu latach z racji udzielania pożyczek studentom szkół wyższych i ich rodzinom, prognozuje Congressional Budget Office. Federalny program pożyczek studenckich generuje zysk, ponieważ poziom oprocentowania płacony przez pożyczkobiorców przewyższa koszty utrzymania pożyczek i administrowania programu. „To machina wytwarzająca dochód dla Departamentu Edukacji”, oświadcza Chris Hicks, która przewodzi Debt-Free Future Campaign for Jobs With Future, grupie charytatywnej z siedzibą w Waszyngtonie. „Program pożyczek studenckich nie ma na celu wspieranie studentów czy pożyczkobiorców, a generowanie zysku dla rządu federalnego”, oświadcza Hicks.

W czasie, kiedy dochód absolwentów szkół wyższych spada z uwagi na inflację, a poziom ich zadłużenia wzrasta, ogólne zadłużenie studentów podwoiło się od roku 2007, według Banku Rezerw Federalnych. Środowisko ustawodawców federalnych i ekspertów do spraw pożyczek studenckich wyraża zaniepokojenie, że krajowa gospodarka pozostanie nadal w stanie stagnacji przez najbliższe lata, skoro znacząca część wynagrodzeń pożyczkobiorców będzie nadwerężona przez miesięczne spłaty pożyczek. Począwszy od roku 2005 przeciętny pożyczkobiorca po ukończeniu studiów bakalarackich będzie spłacał oprocentowanie pożyczek federalnych na poziomie 5.72 procent, szacuje urząd budżetowy. Z kolei pożyczkobiorcy po ukończeniu studiów magisterskich będą spłacali pożyczki oprocentowane średnio 7.27 procent, a ich rodzice – 8.27 procent.

Brak możliwości by studenci szkół wyższych i absolwenci kierunków magisterskich stali się poważnymi konsumentami ogranicza rozwój ekonomiczny, komentuje znany przedsiębiorca Mark Cuban. Cuban, który jest miliarderem i właścicielem Dallas Mavericks, przewiduje, że pożyczki studenckie będą ostatecznie musiały zostać przykrócone, a w ślad za tym spadnie wysokość czesnego i wzrośnie zadłużenie szkół wyższych, a nie studentów. Cuban przewidując nadchodzący kryzys przemysłu pożyczek studenckich, na wzór mieszkaniowego i finansowego, wydaje się być w tym względzie optymistą. W odmiennym nastrojach pozostają jednakże studenci.

Ponad połowa studentów pozostaje bezrobotnych albo pracuje na nisko-wynagradzanych stanowiskach, które nie wymagają kosztownego dyplomu szkoły wyższej. Niektórzy absolwenci, w tym baby boomers, których oszczędności zostały nadwerężone w wyniku kryzysu finansowego, nadal borykają się ze spłatą swych pożyczek studenckich w wieku lat 50. Dla firm oferujących pomoc w spłacie pożyczek studenckich oznacza to kopalnię nowych klientów.

Na długo przed podjęciem działań prawnych przeciwko pożyczkodawcom, pożyczkobiorcy w całym kraju złożyli setki tysięcy skarg do Federal Trade Commision na kompanie oferujące rozłożenie długu i ściąganie zadłużenia. W roku 2013 liczba skarg na temat nieetycznych praktyk tych firm osiągnęła 204,644, wzrastając o 10 procent w porównaniu z poziomem dwa lata wcześniej. Federal Trade Commission wszczęła procesy wobec kilkunastu firm oferujących usługi obsługi kredytu, które wyłudziły setki lub tysiące dolarów od zrozpaczonych klientów, niekiedy wbrew ich woli.

Magia ulgi dotyczącej spłaty pożyczki studenckiej odzwierciedla rosnący kryzys, jako że studenci zaciągają pożyczki na sumę, której po prostu nie są w stanie spłacić. Z $1.2 trylionów dolarów w zaległych pożyczkach studenckich w Stanach Zjednoczonych, szacunkowo siedem milionów Amerykanów już przestało spłacać długi opiewające na łączną kwotę $100 miliardów, a dziesiątki tysięcy nowych pożyczkobiorców nie wywiązuje się z płatności każdego miesiąca, informuje Consumer Financial Protection Bureau.

Firmy oferujące negocjacje zadłużenia rozwinęły się w następstwie kryzysu hipotecznego, kiedy miliony amerykańskich właścicieli nieruchomości zostało zadłużonych w wysokości przewyższającej wartość ich domów. Te kompanie skupiły się na zrozpaczonych właścicielach i obiecały im pomoc w uniknięciu zajęcia obciążonej nieruchomości. Według typowego scenariusza pożyczkobiorcom mówi się by wysłali swe płatności na rzecz zaległej pożyczki do kompanii oferujących pomoc w obsłudze zadłużenia, zamiast do pożyczkodawców. Poprzez wstrzymywanie swych płatności, jak firmy obiecują, pożyczkobiorcy zmuszą pożyczkodawców do ugody. Problem polega jednak na tym, że te obietnice rzadko się spełniają. Nie tylko większość dłużników pozostaje z ogromnym zadłużeniem, ale poważnie nadwerężony pozostaje ich kredyt.

Obecnie firmy oferujące pomoc w spłacie pożyczek szybko zmieniają swą strategię docierając do osób borykających się z pożyczkami studenckimi. „Doniesienia od pożyczkobiorców dotyczące metod stosowanych przez te firmy przypominają niektóre z najgorszych praktyk w czasie kryzysu hipotecznego”, potwierdza Rohit Chopra, rzecznik do spraw pożyczek studenckich w Consumer Financial Protection Bureau. Lisa Madigan, stanowa prokurator generalna wyjaśnia, że firmy oferujące pomoc w spłacie pożyczek studenckich agresywnie starały się pozyskać nauczycieli, funkcjonariuszy policji, straży pożarnej i pielęgniarki, grupy, które w trudnych warunkach ekonomicznych są szczególnie podatne na tego typu ataki. Na przykład, reklamy First American Tax promowały usługi firmy, w tym program, który ostatnio został zaaprobowany przez Kongres, Obama Forgiveness Program. Education Department nie oferuje tego programu. Według pozwu, firma First American Tax udawała, że jest powiązana z Departamentem Edukacji naciskając na pożyczkodawców, by dokonywali płatności przez telefon, co stanowi naruszenie prawa stanowego w tym względzie. Szczególnym pogwałceniem prawa było praktyka polegająca na żądaniu opłat za pomoc w spłacie długu, którą klienci mogą otrzymać bezpłatnie z Departamentu Edukacji. W raporcie z roku 2013 National Consumer Law Center dowodzi, że niektóre z agencji wymagały za informację dostępną bezpłatnie aż $1600, w miesięcznych spłatach rzędu $20, czy $50. Wprawdzie nie ma niczego nielegalnego w żądaniu opłat za swe usługi, ale problem w tym, że informacje dotyczące pożyczek studenckich są dostępne bezpłatnie. Głównym powodem nadużyć w kwestii obsługi pożyczek studenckich jest brak edukacji publicznej na temat obecnych opcji oferowanych przez administrację federalną bezpłatnie. Ta luka informacyjna stanowi więc pożywkę dla firm żerujących na niewiedzy klientów. Rozwiązaniem obecnego kryzysu wydaje się wprowadzenie wymogu, by firmy oferujące rozliczenie zadłużenie w jasny i przejrzysty sposób ujawniały, że oferowane przez nie usługi są również dostępne bezpłatnie.

Wiarygodne źródła informacji obejmują, między innymi, portal NCLS, StudentLoanBprrowerAssistance.org, który oferuje godne zaufania porady dotyczące opcji spłaty długu, podobnie jak Edvisors.com. Departament Edukacji także oferuje materiały tego typu na swej stronie, w tym informacje na temat konsolidacji, a także jak się o nią starać. Portal Department of Education wyjaśnia także różne opcje rozłożenia spłat, w tym kalkulator z użyciem dochodu rodzinnego, wysokość pożyczki i wysokość oprocentowania, aby oszacować poziom spłat miesięcznych i ogólną sumę spłat, biorąc pod uwagę różne plany spłat. Departament Edukacji dysponuje bezpłatnym numerem telefonu, 1-800-4-FEDAID, który oferuje informacje na temat pożyczek.

Pracownicy sektora administracji publicznej, albo inni spełniający wymogi, mogą kwalifikować się na plany zwolnienia ze spłat, czy anulowania pożyczki. Portal Departmentu Edukacji wyjaśnia różne wymogi i jak skorzystać z oferowanych programów.

Według Money, istnieją także opcje prywatnego rozłożenia spłat, które mogą obniżyć długo-terminowe oprocentowanie. Firmy takie jak Pave, czy CommonBond oferują pewnym absolwentom korzyści takie jak elastyczne kredyty czy niskooprocentowane opłaty. Te opcje są dobrą okazją dla absolwentów posiadających dobrą pracę i wysoką ocenę kredytu, ale z reguły są niedostępne dla pożyczkobiorców borykających się ze spłatą długu. Należy również pamiętać, że prywatne opcje prefinansowania mogą oznaczać wprawdzie niższe oprocentowanie, ale także utratę federalnych środków ochrony na wypadek niezdolności do pracy czy śmierci, albo federalnych planów spłaty uzależnionych od dochodu. Jeśli klient bierze pod uwagę przefinansowanie, powinien wiedzieć, że utraci prawa oferowane w ramach pożyczki federalnej. Po wiarygodne informacje dotyczące pożyczek studenckich skontaktuj się z U.S. Department of Education’s Student Loan Ombudsman pod numerem 1-877-557-2575, albo www.ombudsman.ed.gov, a także Consumer Financial Protection Bureau.

Na podst. Chicago Tribune, Huffington Post, New York Times, Money,
oprac. Ela Zaworski



'

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor