W piosence Elektrycznych Gitar mowa była o długich włosach, które tak naprawdę nigdy do końca z mody nie wyszły. Siwy kolor włosów – długich i krótkich – u osób w młodym wieku jest jednak nowością. Nosi je coraz więcej kobiet przed trzydziestką zainspirowanych przez kilka znanych postaci świata muzyki i kina.
Wśród nich choćby Kelly Osbourne, czy Tavi Gevinson. W ich ślady idą miliony młodych dziewczyn w całych Stanach Zjednoczonych. Widok siwej dwudziestokilkulatki już nikogo nie dziwi, świadczy jedynie, że osoba ta stara się nadążać za najnowszą modą.
Salony fryzjerskie, również w Chicago, coraz częściej spotykają się z prośbami o utlenienie włosów na siwy kolor. Najczęściej robią to osoby w wieku pomiędzy 18 a 25 lat. Starsi już raczej unikają tego koloru.
Oczywiście nikt nie mówi, że włosy ma `siwe". Są one `srebrne". Choć kolor jest ten sam.
Proces zmiany jest trzystopniowy, najpierw utleniamy włosy na blond, następnie jeszcze bardziej je rozjaśniamy, zwykle z użyciem środków zawierających bleach. Później nakładany jest na nie tonik likwidujący żółty odcień, który pozostawia włosy popielato białe lub szare. Zresztą cały proces na pewno lepiej i ze szczegółami objaśnią specjaliści w salonach kosmetycznych, gdzie kosztuje to od 80 do 200 dolarów.
Nowy kolor jest tak popularny wśród młodych kobiet, że największe firmy kosmetyczne w swojej ofercie posiadają już gotowe zestawy do wywabiania tego koloru. Drugim, coraz popularniejszym ostatnio, jest kolor lawendowy. Również widziany po raz pierwszy na głowach gwiazd telewizji.
Moda się zmienia. Jeszcze niedawno siwe włosy u mężczyzny nawet tuż po 30-tce oznaczały powagę, u kobiety wskazywały wiek. W tej chwili granice zatarły się. Mężczyźni kolorują włosy, a kobiety coraz częściej już w młodym wieku zamieniają je na `srebrne".
Nie wszystkim jednak najnowszy trend podoba się. W końcu mamy sporo czasu w podeszłym wieku na ten kolor - mówią osoby preferujące utrzymanie jednak tradycyjnych barw włosów, nawet jeśli nie są one naturalne i są wynikiem malowania.
Jednak podobno o to właśnie chodzi, by w młodym wieku eksperymentować z kolorami, gdy żaden nie ma większego znaczenia.
RJ
'