Chicago wybrało świąteczne drzewko, które ozdobi wkrótce Daley Plaza w śródmieściu. Będzie to 70 stopowy, srebrny świerk, który zaoferowała mieszkanka Elgin. Od czterech lat wysyłała jego zdjęcia i opis do miejskiego konkursu. W tym roku wreszcie zostało zauważone.
Drzewo znajdujące się na jej posesji niemal całkowicie przysłania jej niewielki dom, więc wykorzystanie go przez miasto zadowoli obydwie strony. Kobieta zaoszczędzi na kosztach jego wycięcia, o czym myślała od wielu lat, do tego otrzyma specjalne zaproszenie na uroczystość zapalenia na nim światełek. Chicago nic za świerk nie zapłaci, zgodnie zresztą z regulaminem ogłaszanego co roku konkursu.
Od czterech lat zdjęcia drzewa z Elgin trafiały do Chicago. Nigdy wcześniej nie został on jednak doceniony przez internautów, którzy dokonują wstępnej selekcji. Nigdy więc nie znalazł się wśród finalistów. W tym roku został w końcu wybrany, ku wielkiej radości właścicielki posesji, na której się znajduje.
Drzewo zostało ścięte w czwartek, a w piątek pojawi się na Daley Plaza. Ceremonia zapalenia na nim światełek zaplanowana jest na ostatni wtorek przed Thanksgiving.
Tradycja ustawiania drzewa bożonarodzeniowego w centrum Chicago sięga 1913 roku, gdy ówczesny burmistrz, Carter H. Harrison, nakazał postawienie w Grant Park 35 stopowego świerku ozdobionego 600 lampkami i gwiazdą na szczycie. Drzewko umieszczone zostało na wysokich tyczkach ukrytych za kilkudziesięcioma mniejszymi drzewkami. Zabieg ten miał sprawić, by choinka wyglądała na większą. Zresztą metodę tę w nieco zmienionej formie stosowano później przez kilkadziesiąt lat.
W 1956 r. po raz pierwszy zbudowano ją z wielu mniejszych drzew, dzięki czemu nabrała pełniejszych kształtów i sięgnęła 85 stóp wysokości.
W 1966 r. choinkę przeniesiono z Grant Park do centrum. Tam, takie złożone z kilkuset mniejszych drzewek choinki budowano aż do 2008 r.
W 2009 po raz pierwszy postanowiono postawić jedno, wysokie drzewo, głównie ze względów finansowych. Okazało się
bowiem, że świąteczna, składana choinka na Daley Plaza kosztuje kilkaset tysięcy dolarów. Pojedynczy świerk lub jodła nie są tak okazałe, jednak znacznie tańsze.
W czasie gdy miasto przygotowuje się do postawienia bożonarodzeniowej choinki na Daley Plaza, tuż obok, we flagowym sklepie Macy`s na State Street, ustawiane jest 45 stopowe, sztuczne drzewko. To też tradycja zapoczątkowana przez nieistniejące już sklepy Marshall Fields przejęte przez sieć z Nowego Jorku. W historycznym Walnut Room już od ponad 100 lat ustawiana jest olbrzymia choinka ozdabiana 25,000 światełek i 1,200 ozdobami. Jej uroczyste zapalenie odbywa się zwykle wcześniej, bo na początku listopada.
RJ