Czekając na więcej informacji w sprawie akcji imigracyjnej prezydenta Obamy, przypominam o dwóch obecnie trwających programach imigracyjnych, z których można korzystać.
Pierwszy to DACA, czyli “Deffered Action for Childhood Arrivals”
Jest to program pozwalający dzieciom imigrantów, które skończyły lub uczęszczają do szkoły średniej (high school) o staranie się o pozwolenie o pracę. DACA została wprowadzona przez prezydenta Obamę 15 czerwca 2012 i została przedłużona o następne dwa lata w czerwcu tego roku. Oznacza to, że osoby, które już otrzymały pozwolenie na pracę w 2012, mogą starać się o jego przedłużenie. Natomiast osoby, które z tego programu jeszcze nie skorzystały, np. dlatego, że nie miały 15 lat, mogą z niego po raz pierwszy skorzystać.
Aby kwalifikować się na DACA należy:
1. udowodnić przyjazd do USA przed 16 rokiem życia;
2. w momencie składania aplikacji mieć więcej niż 15 lat;
3. skończyć lub uczęszczać do high school;
4. udowodnić nieprzerwany pobyt w USA od przynajmniej 15 czerwca 2007;
5. przebywać w USA w dniu 15 czerwca 2012, kiedy prezydent Obama ogłosił DACA
6. nie można mieć na swoim koncie więcej niż trzech lekkich wykroczeń lub DUI
Procesowanie DACA jest dość szybkie, zajmuje około 2-4 miesięcy. Przedłużanie DACA jest dość proste, wymaga przedstawienia aplikacji z dokumentacją wspomagającą, udowadniająca, że dana osoba otrzymała DACA w przeszłości i że w międzyczasie nie wyjeżdżała za granicę. Aplikację można złożyć najwcześniej 150 dni przed wygaśnięciem poprzedniego DACA i pozwolenia o pracę, a najpóźniej w dniu jego zakończenia. Mówi się o tym, że akcja prezydenta Obamy, na którą czekamy, może poszerzyć grupę, która może się starać o DACA zmieniając pewne wymagania.
Drugi program, który obecnie trwa i ma się bardzo dobrze, to tzw. „provisional
waiver”.
Dla przypomnienia: jest to program, który dotyczy najczęściej małżonków obywateli USA, którzy wjechali do USA nielegalnie lub na wizach niepozwalających na staranie się o pobyt stały w Stanach Zjednoczonych. Osoby takie, ze względu na sposób, w jaki wjechały do USA, nie mogą starać się o tzw. „adjustment of status”, a więc zmianę statusu na pobyt stały. Najczęściej dotyczy to osób, które wjechały do USA poprzez tzw. „zieloną granicę”, a więc przez Meksyk lub Kanadę. Prawo wymaga, aby takie osoby wyjechały za granicę i starały się o pobyt stały przez konsulat amerykański w swoim ojczystym kraju.
Problem polega na tym, że wyjazd za granicę oznacza, że osoba, która była w USA nielegalnie przez wiele lat naraża się na 10-letni zakaz powrotu. Waiver, a więc procedura przebaczenia, znosi ten zakaz powrotu na podstawie olbrzymiej krzywdy dla małżonka lub rodzica obywatela USA, którzy ucierpieliby, gdyby aplikant został zmuszony do opuszczenia USA na wiele lat. „Provisional waiver” pozwala na składanie aplikacji o waiver (przebaczenie) zanim osoba wyjedzie za granicę. Innymi słowy, osoba taka wie, że ma "przebaczone" swoje wykroczenie imigracyjne i ma prawie pewność, że spokojnie wróci do USA. Proces składania aplikacji o waiver jest skomplikowany i wymaga dużej ilości dokumentacji wspierającej. Do procesu składania „waivera” należy zatrudnić prawnika, który ma doświadczenie w składaniu takiego wniosku. Od odmowy „provisional waiver” nie ma odwołania, a więc należy złożyć aplikację prawidłowo za pierwszym razem.
Jest wiele czynników, które biuro imigracyjne bierze pod uwagę obradując nad aplikacją o waiver: więzy rodzinne w USA, choroby członków rodziny, stopień ustabilizowania w USA (kariera, inwestycje, dom, edukacja), sytuacje finansowe rodziny itd. Obecnie okres procesowania waivera jest bardzo szybki, trwa około 2 miesięcy. W naszej kancelarii wszystkie do tej pory złożone aplikacje zostały zatwierdzone. Generalnie procent zatwierdzenia provisional waiver jest wyższy niż innych waiverów procesowanych przez biuro imigracyjne. To się bardzo zmieniło w ciągu ostatniego roku. Jeszcze rok temu provisional waivers były często odrzucane z błahych powodów, jak np. aresztu, który zakończył się uniewinnieniem. Na szczęście po wielu interwencjach Stowarzyszenia Amerykańskich Adwokatów Imigracyjnych (AILA) biuro imigracyjne przeszkoliło swoich oficerów i procent zatwierdzeń znacznie wzrósł.
Po zatwierdzeniu waivera trzeba dokończyć proces konsularny i przygotować klienta na interview w konsulacie. Obecnie proces konsularny jest opóźniony o 60 dni ze względu na dużą ilość procesowanych aplikacji. Jeśli waiver był dobrze przygotowany, zatwierdzony i klient odpowiednio przygotowany do interview, to proces interview w Warszawie jest bardzo sprawny i nieskomplikowany. Klienci zazwyczaj spędzają 2 tygodnie w Polsce, ponieważ trzeba wyjechać kilka dni przed interview, aby zrobić badania lekarskie. Po interview należy się spodziewać, że około tygodnia zajmie otrzymanie paszportu z ważną wizą imigracyjną. Po otrzymaniu wizy należy uregulować ostatnią, niedawno wprowadzoną opłatę za wydanie plastikowej zielonej karty. Opłatę tę (w wysokości $165) reguluje się przez internet, a konsulat wręcza instrukcje, jak to zrobić. Po powrocie do USA na lotnisku należy się spodziewać dłuższego procesowania w osobnym pomieszczeniu. Za to z lotniska aplikant wychodzi już jako prawny rezydent USA.
Oba te programy, DACA i provisional waiver, poprawiły życie wielu tysiącom imigrantów. Jeśli kwalifikują się państwo na którekolwiek z nich, proszę skontaktować się z doświadczonym adwokatem imigracyjnym.
W następnym artykule opiszę detale planu prezydenta Obamy, które mają być opublikowane za kilka godzin.
Agata Gostyńska-Frakt
Adwokat imigracyjny
(312) 644-8000
agata@gostynska.com