Jeśli wierzyć statystykom to każdego dnia w Illinois dochodzi do prawie 800 wypadków drogowych. Niemal 1,000 osób straciło życie na drogach naszego stanu w 2013 roku. To najwięcej od 2008 roku. Eksperci spodziewają się podobnego wyniku w 2014, a to w związku z niższymi cenami benzyny i większą liczba pojazdów na drogach.
Liczba wypadków drogowych w naszym stanie w 2013 roku wzrosła o 4 procent. Średnio dochodziło do 782 wypadków dziennie, a w ich wyniku życie straciło blisko 991 osób - najwięcej od 2008 roku. Przeciętnie każdego dnia w wypadkach śmierć ponosiły dwie osoby. Co godzinę dziewięć osób odnosiło obrażenia ciała w wyniku drogowych kolizji. Piątek był tym dniem tygodnia, w których dochodziło do największej liczby wypadków . Na drugim miejscu był wtorek. Straty finansowe spowodowane przez wypadki przekroczyły 5.7 miliarda dolarów.
Niemal połowa wszystkich wypadków w 2013 roku miała miejsce w powiecie Cook - wynika ze statystyk opublikowanych przed świętami Bożego Narodzenia przez Stanowy Departament Transportu. W samym Chicago w wypadkach samochodowych zginęło 130 osób, w tym 34 pieszych i trzech rowerzystów. Przedstawiciele władz stanowych zwracają uwagę, że 2013 rok był piątym z rzędu, w którym w wypadkach na drogach zginęło mniej niż 1,000 osób. 991 ofiar śmiertelnych to jednak liczba najwyższa od 2008 roku, kiedy to na drogach Illinois zginęły 1,043 osoby.
Z danych stanowego Departamentu Transportu (IDOT) za 2013 roku wynika, że odnotowano 285,477 wypadków. Rok wcześniej, w 2012 roku, liczba ta wynosiła 274,111. W powiecie Cook doszło do 137,271 wypadków w 2013 roku, w których zginęło 250 osób. W DuPage County odnotowano 19,458 wypadków i 30 ofiar śmiertelnych, w Lake County - w 13,230 wypadkach zginęły 34 osoby, w powiecie Will zginęło 48 osób w 12,426 wypadkach, w powiecie Kane doszło do 9,851 wypadków i śmierć poniosło w nich 29 osób.
Nadmierna prędkość była przyczyną co trzeciego wypadku w 2013 roku. Co najmniej 895 śmiertelnych wypadków zostało spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców. Najwięcej wypadków zostało spowodowanych przez kierowców w wieku 18 lat. Byli oni odpowiedzialni za 33 ofiary śmiertelne i 2,904 rannych. Nastolatkowie w wieku od 16 do 19 lat spowodowali 7 procent wypadków ze skutkiem śmiertelnym.
Prawie 10 procent śmiertelnych wypadków w 2013 roku było spowodowanych przez ciężarówki. Motocykliści stanowili około 16 procent zabitych we wszystkich wypadkach . Doszło do 3,586 wypadków z udziałem rowerzystów; 30 z nich zmarło a 3,323 zostało rannych. Jeżeli chodzi o wypadki z udziałem pieszych, to w 2013 roku odnotowano ich 4,718; zginęło w nich 125 przechodniów a 4,419 zostało rannych.
W rejonie robót drogowych doszło do 3,313 wypadków, w których zginęło 20 kierowców i jeden pasażer oraz jeden pracownik ekip remontowych. Prawie 5 procent wypadków zostało spowodowanych przez jelenie, które znalazły się na drodze.
Takie informacje przyniósł raport Stanowego Departamentu Transportu podsumowujący 2013 rok. Przedstawiciele IDOT mają nadzieję, że w 2014 roku liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych nie przekroczy 1,000. Do poniedziałku, 28 grudnia, na terenie całego stanu Illinois w wypadkach drogowych zginęło 899 osób - wynika z danych podawanych na bieżąco przez Stanowy Departament Transportu (IDOT). To o 76 mniej, niż w podobnym okresie roku 2013. Jednak wpływ na to miała pogoda - w listopadzie i grudniu w związku z niewielką ilością opadów deszczu i śniegu drogi były suche. "Jesteśmy przekonani, że uda nam się zamknąć kolejny rok z rzędu liczbą ofiar śmiertelnych na drogach poniżej 1,000. Jeszcze 10 lat temu w wypadkach ginęło 1,300 osób w roku" - powiedział rzecznik prasowy IDOT Guy Tridgell. W Chicago liczba śmiertelnych wypadków drogowych spadła o 15 procent w latach 2009-2013.
JT