Przyszła zima, a z nią zimowe obowiązki. Odśnieżanie chodników przed domami i budynkami biznesowymi. Zapewnienie odpowiedniej temperatury w domach z lokatorami – to podstawowe obowiązki właścieli nieruchomości.
Nie odśnieżysz chodnika, dostaniesz mandat
Każdej zimy władze Chicago przypominają o obowiązku, jaki spoczywa na właścicielach nieruchomości w zakresie odśnieżania. Kto się z niego nie wywiąże może zostać ukarany mandatem. Miejskie przepisy stanowią, że każdy właściciel bądź osoba wynajmująca nieruchomość w Chicago, ma obowiązek odśnieżania i usuwania lodu z chodników i przejść przed domem czy budynkiem biznesowym, ażeby bezpiecznie mogli z nich korzystać przechodnie.
Jeżeli śnieg przestanie padać przed godziną 4.00 po południu, masz trzy godziny na odśnieżanie, wyjątkiem są niedziele. Jeżeli przestanie sypać po godz.4.00 po południu, albo w niedzielę, masz czas do godziny 10.00 rano następnego dnia na usunięcie śniegu sprzed domu i budynku. W miejskich przepisach jest zapis, że chodnik ma być odśnieżony na szerokość pięciu stóp. Śniegu nie wolno zgarniać na jezdnię.
Kary za niedostosowanie się do obowiązku odśnieżania wynoszą: $50 dla osób indywidualnych i do $1,000 dla biznesów za każdy dzień. Przy okazji prawnicy przypominają, że jeżeli na zaśnieżonym i oblodzonym chodniku przed domem czy budynkiem biznesowym dojdzie do wypadku – to właściciel posesji może być pociągnięty do odpowiedzialności. A poszkodowana osoba ma prawo ubiegać się o odszkodowanie. Władze miasta przypominają także, że skargi w tej sprawie można składać pod miejskim numerem telefonem 311. Warto pamiętać także o usuwaniu sopli lodowych i nawisów śniegu z dachów i gzymsów budynków, bo też mogą być niebezpieczne dla przechodniów.
Takie przepisy są w Chicago, a jak jest na przedmieściach?
- W Evanston właściciele nieruchomości mają 24 godziny na usunięcie śniegu z chodników jeżeli spadło więcej niż cztery cale. Kary dla tych, którzy tego nie zrobią wynoszą od $75 do $100. W ubiegłym roku w Evanston kary zapłaciło ponad 200 osób.
- W Oak Park kary za niedopełnienie obowiązku odśnieżania chodników przed domami i budynkami biznesowymi mogą wynosić nawet $750. Właściciel budynku ma na to 24 godziny od opadów.
- W Park Ridge można zapłacić karę w wysokości $50 za spychanie śniegu z chodników czy podjazdów przed domami na ulicę.
- W Tinley Park tylko właściciele budynków w centrum miasteczka mają obowiązek odśnieżania chodników w ciągu 24 godzin po opadach.
- W Libertyville jest tylko przepis zakazujący spychania śniegu z chodników przed domami na ulice.
- W Glencoe za odśnieżanie chodników, także przed domami, odpowiedzialne są lokalne władze.
Snow Corps czyli sąsiedzka pomoc przy odśnieżaniu
Każdy może zostać wolontariuszem programu Snow Corps, czyli śnieżnego korpusu. Osoby potrzebujące pomocy przy odśnieżaniu chodników muszą to zgłosić pod miejski numer telefonu 311 lub w biurze swojego radnego. Można też wypełnić aplikację w internecie na oficjalnej stronie miasta www.cityofchicago.org /Snow Corps. Osoby, które chcą zostać wolontariuszami wypełniają ankietę. Następnie trafiają do bazy danych. Są one przydzielane do pomocy przy odśnieżaniu. Pomoc skierowana jest głównie do osób w wieku 60 lat i starszych albo niepełnosprawnych, które mieszkają samotnie.
Poproś o pomoc przy odśnieżaniu, nie forsuj się, bo może się to źle skończyć – radzą lekarze. Przypominają badania opublikowane w roku 1995 przez Journal of the American Medical Association, które wykazały, że dla osób prowadzących siedzący tryb życia wysiłek układu krążenia podczas odśnieżania odpowiada maksymalnemu wysiłkowi i może być przyczyną incydentów sercowo-naczyniowych. Niska temperatura jeszcze pogarsza sprawę. Wystawiony na działanie zimna organizm ogranicza przepływ krwi przez naczynia krwionośne skóry, aby zachować ciepło, co także podnosi ciśnienie krwi.
Zdaniem ekspertów, mężczyźni po 50. roku życia, kobiety po 60. oraz osoby prowadzące siedzący tryb życia albo mające już wcześniej problemy z sercem i nadciśnienie raczej nie powinny sięgać po szuflę. Ci, którzy sięgają po łopatę pomimo choroby wieńcowej i wysokiego ciśnienia krwi proszą się o nieszczęście. Serce osoby odgarniającej śnieg bije szybciej, wykonując dodatkową pracę aby dostarczyć krew do pleców i ramion, a jednocześnie musi pokonać wciąż wysoki opór stawiany przez naczynia krwionośne reszty ciała. Ale przepływ krwi poprzez zwężone naczynia wieńcowe nie jest w stanie zaspokoić potrzeb serca. Mięśniowi sercowemu brakuje tlenu i odśnieżająca osoba zaczyna czuć ból w klatce piersiowej, zwany dusznicą.
Nie ma ogólnokrajowych statystyk dotyczących zgonów mających związek z odśnieżaniem. Jednak w roku 1993 New England Journal of Medicine opublikował wyniki badań dotyczących 1228 ofiar zawałów serca. Okazało się, że odgarniające śnieg osoby o słabej kondycji fizycznej były podczas machania szuflą stukrotnie bardziej narażone na zawał serca. Nawet w przypadku osób, które regularnie ćwiczą ryzyko rosło dwukrotnie.
Ogrzewanie mieszkań zimą
Jak co roku w sezonie zimowym władze miejskie przypominają o regulacjach prawnych, które dotyczą ogrzewania przez właścicieli mieszkań i budynków. Temperatura w wynajmowanym lokalu w okresie zimowym, czyli od 15 września do 1 czerwca, powinna wynosić minimum 68 stopni F. w ciągu dnia, czyli od godz. 8.30 rano do 10.30 wieczorem. W nocy natomiast minimum 66 stopni F.
Karą za to naruszenie może być grzywna w wysokości 500 dolarów za każdy dzień, w którym nie dopełniono obowiązku grzewczego. Osoby wynajmujące mieszkania, które doświadczają naruszenia tych zasad powinny skontaktować się z operatorem numeru 311 w celu złożenia zażalenia. Pracownicy miejscy zobowiązani są wtedy do przeprowadzenia w miejscu zamieszkania inspekcji, a co za tym idzie podjęcia kroków prawnych w stosunku do właścicieli łamiących przepisy.
Od 15 września ubiegłego roku Miejski Departament Budynków przeprowadził ponad 3400 inspekcji związanych z brakiem odpowiedniego ogrzewania. Tylko w ubiegłym tygodniu, kiedy zapanowały arktyczne mrozy zgłoszono 600 przypadków braku ogrzewania w mieszkaniach. Inspektorzy interweniowali 495 razy. Tylko w ubiegły piątek do sądu pozwano 20 właścicieli budynków, których mieszkańcy nie mieli ogrzewania.
Wszystkim osobom doświadczającym tego typu problemów doradza się także dokumentowanie zaistniałych problemów poprzez fotografowanie wskaźnika termostatu, co może znacznie przyspieszyć cały proces dochodzenia przez nich swoich praw na drodze sądowej. Dokładniejsze informacje zainteresowani mogą uzyskać pod numerem 312-742-RENT czyli 312-742-7368 lub poprzez kontakt z Metropolitan Tenants Organization www.tenants-rights.org.
Władze miejskie zapowiadają, że będą upubliczniać nazwiska właścicieli nieruchomości, którzy nie wypełniają swoich obowiązków wobec osób wynajmujących od nich mieszkania. Na czarnej liście "Bad Landlords" znajdą się też właściciele budynków, wobec których w ciągu ostatnich 24 miesięcy wszczęto postępowania administracyjne. Oprócz braku ogrzewania, inne najczęściej łamane przepisy dotyczą braku ciepłej wody, detektorów dymu, czy niebezpiecznych werand. Lista "Bad Landlords" ma zostać podana do wiadomości publicznej w ciągu dwóch tygodni.
Zimą dochodzi też do groźnych pożarów oraz zatruć tlenkiem węgla w związku z dogrzewaniem mieszkań. Dlatego strażacy apelują o ostrożność i przestrzegają przed zatykaniem przewodów wentylacyjnych. Niepokojącymi objawami świadczącymi o ulatniającym się czadzie mogą być nudności, senność i bóle głowy.
Wskazówki ekspertów na mroźne dni
Ubieraj się ciepło, noś czapkę i natłuszczaj skórę - te babcine porady na mroźne dni są wciąż jak najbardziej aktualne. Jeżeli zaplanujemy wyjście na zewnątrz powinniśmy mieć ciepłą odzież. Najlepiej wielowarstwowe, czyli ubrać się na tzw. cebulkę. Jak tłumaczą eksperci między poszczególnymi częściami ubrania gromadzi się powietrze, które jest dosyć dobrym izolatorem ciepła i chroni nas przed zmarznięciem. Ważne jest również to, by ubranie, które zakładamy na mróz było nieprzewiewne, bo wiatr zabiera ciepłe powietrze chroniące ciało.
Ciepło tracimy także przez głowę i kończyny, dlatego nie należy zapominać o czapce i rękawiczkach. W ekstremalnie niskich temperaturach ciało wydala ciepło szybciej, niż jest je w stanie produkować, czego skutkiem może być hipotermia, czyli wychłodzenie organizmu. Jej pierwsze objawy to dezorientacja i zawroty głowy - nieco podobne do objawów lekkiego upojenia alkoholowego. U małych dzieci objawem może być czerwona, odmrożona skóra i gwałtowny spadek energii. Także starsi powinni unikać wychodzenia z domu w bardzo mroźny dzień. Na działanie mrozu narażone są osoby, u których występują choroby układu krążenia i układu oddechowego.
Ostatnie mrozy chociaż uciążliwe, dalekie były od rekordowych niskich temperatur w historii Chicago. Na przykład w Boże Narodzenie 1993 roku temperatura powietrza wyniosła minus 24 st. F., a odczuwalna minus 75 st. F. Najzimniej było jednak 20 stycznia 1985 r., bo zaledwie minus 27 st F. Władze miejskie i stanowe apelują do mieszkańców, by w czasie mrozów i śnieżyc zatroszczyli się nie tylko o siebie, ale też o swoich bliskich i sąsiadów. Dzwoniąc na numery alarmowe: 911 lub 311, możemy uratować komuś życie.
JT