Gubernator ujawnił swój projekt
Przy deficycie wynoszącym już ponad $6 miliardów cięcia wydatków w projekcie budżetu gubernatora Bruce’a Raunera były do przewidzenia. Niektórych zaskoczyła ich skala. Są i dobre wiadomości, bo republikański gubernator nie zaproponował podwyżki podatków. "Zbyt długo żyliśmy ponad stan przy wydatkach, na które nie stać podatników" – mówił republikański gubernator przedstawiając w środę w stanowym Kongresie swój pierwszy projekt budżetu na rok fiskalny rozpoczynający się 1 lipca. W budżecie Raunera, zamykającym się kwotą $31.5 miliarda dolarów, znalazły się są cięcia wydatków na Medicaid, wyższą edukację, transport publiczny i samorządy lokalne.
MEDICAID
Gubernator zaproponował redukcję wydatków o $1,5 miliarda dolarów na program Medicaid, z którego finansowane są ubezpieczenia zdrowotne dla biednych i niepełnosprawnych. Bruce Rauner powiedział, że planuje wprowadzenie reform w programie Medicaid, ale tematu tego nie rozwinął. Zaproponowane przez gubernatora $1.5 miliardowe cięcia na Medicaid stanowią 10 procent dotychczasowych wydatków stanu.
EDUKACJA
Projekt budżetowy gubernatora zakłada zmniejszenie o 31 procent ($387 milionów) wydatków na wyższą edukację . Budżet stanowych uniwersytetów zostanie zmniejszony o około 6 procent. Stanowa Rada Edukacji zwróciła się do stanu o $566 milionów.
Gubernator Bruce Rauner chce za to zwiększyć o 6.7 procent ($300 milionów) wydatki na szkoły podstawowe i średniej (K-12). Zaapelował do stanowych ustawodawców o utrzymanie na obecnym poziomie subwencji dla programów przedszkolnych.
WYDATKI NA SAMORZĄDY
W budżecie przedstawionym w środę przez gubernatora Raunera znalazła się propozycja, która może dotknąć lokalne społeczności w Illinois. Chodzi o podział zysków ze stanowego podatku dochodowego. Do tej pory do samorządów trafiało 8 procent. Gubernator zaproponował redukcję wpływów z podatków do 4 procent od 1 lipca. Dla Chicago oznaczałoby $125 milionów mniej w budżecie.
EMERYTURY STANOWE
System, z którego wypłacane są świadczenia emerytalne pracowników stanowych, jest już zadłużony na $110 miliardów. Gubernator Rauner zaproponował wprowadzenie zmiany w systemie wypłacania emerytur stanowych, które przyniosłby oszczędności rzędu $2.2 miliardów dolarów. Reforma, która została uchwalona przez stanowy Kongres w 2010 roku, objęłaby pracowników zatrudnionych przez stan po 1 stycznia 2011 roku. Wyjątkiem byliby policjanci i strażacy, których stanowe plany emerytalne pozostałyby niezmienione. Pozostali pracownicy stanowi na emeryturę mogliby przechodzić dopiero po 67 roku życia. Mieliby oni możliwość przejścia na plany emerytalne 401 (k).
"W tej chwili każdy dolar z czterech zabierany przez stan od podatników trafia na system, z którego wypłacanych jest 11 tysięcy emerytur stanowych, nieopodatkowanych, przekraczających $100 tys., a w jednym przypadku nawet $450 tys. rocznie" - powiedział gubernator Bruce Rauner. Zmiany w systemie emerytalnym na pewno napotkają na opór związków zawodowych, do tej pory każda próba wprowadzenia reformy kończyła się sporem w sądzie.
TRANSPORT PUBLICZNY
Regionalne Przedsiębiorstwo Transportu (RTA) może stracić dofinansowanie w wysokości $160 milionów dolarów od 1 lipca. Z tego cięcia w wysokości $128 milionów mogą dotknąć przedsiębiorstwa komunikacyjne w metropolii chicagowskiej (CTA, PACE). Oszczędności grożą likwidacją zniżkowych przejazdów.
Gubernator zapowiedział także zwiększenie o $120 milionów do $1.9 miliardów wydatków na infrastrukturę.
WIĘZIENIA
Zgodnie z zapowiedzią, która padła w orędziu “State of the State” wygłoszonym ostatnio przez gubernatora Raunera, w swoim budżecie znalazł środki na zatrudnienie prawie 500 nowych strażników więziennych, co ma zredukować wydatki na nadgodzinny, które w ostatnich dwóch latach wyniosły prawie $100 milionów. Zatrudnienie nowych pracowników ma także zwiększyć bezpieczeństwo w więzieniach na terenie Illinois.
"Znajdujemy się w samym środku pogarszającego się z każdym dniem kryzysu. Program edukacji przedszkolnej nie ma już pieniędzy na dalsze funkcjonowanie i rodziny martwią się jak zdołają opiekować się swoimi dziećmi. Od przyszłego miesiąca zabraknie pieniędzy na pensję dla stenotypistów sądowych, co grozi paraliżem naszego systemu sprawiedliwości. Na początku kwietnia zabraknie pieniędzy dla pracowników więzień" - mówił gubernator Bruce Rauner apelując do stanowych ustawodawców o poparcie dla jego projektu budżetowego.
Z pierwszych reakcji Demokratów można wywnioskować, że szykuje się pierwszy spór w stanowym Kongresie, w którym mają oni większość. Nie są zadowoleni ze skali cięć w wydatkach zaproponowanej przez republikańskiego gubernatora. Zdaniem Demokratów uderzą one przede wszystkim w najbiedniejszych mieszkańców stanu. Demokratyczny przewodniczący stanowej Izby Reprezentantów Michael Madigan uważa, że stan potrzebuje w obecnej sytuacji zrównoważonych cięć wydatków przy jednoczesnych nowych wpływach do budżetu. Madigan opowiada się za wprowadzeniem dodatkowego podatku od dochodów powyżej miliona.
Wielu Demokratów chce także podwyżki stawki podatku dochodowego, która od 1 stycznia spadła z 5 procent do 3.75 procent. Takie było założenie wprowadzenia tymczasowego podniesienia podatków 1 stycznia 2011 roku. Ustawodawcy podnieśli wtedy podatki, by zwiększyć wpływy do stanowego budżetu. Gubernator Bruce Rauner nie przedstawił propozycji podwyżki w swoim budżecie.
JT