Ruszyły wiosenne porządki w biurze stanowego skarbnika i aukcja rzeczy uznanych za tzw. unclaimed property. To przedmioty znalezione, zagubione czy zapomniane, po które nie zgłosił się nikt w ciągu 10 lat.
W tym roku na wiosenną aukcję w internecie trafiło 16,200. "Jest to kombinacja przeróżnych rzeczy, w tym zabytkowych monet, biżuterii czy mebli. Wszyscy zainteresowani mogą odwiedzić stronę www.illinoistreasurer.gov i zapoznać się dokładnie z rzeczami tam wystawionymi" – powiedziała rzeczniczka skarbnika stanu Illinois Paris Ervin. Piątek, 20 marca, jest ostatnim dniem internetowej aukcji.
Stan Illinois cały czas poszukuje właścicieli różnych dóbr pozostawionych w skrytkach bankowych, zagubionych podczas przeprowadzek, czy odzyskanych przez policję. Jednak po upływie 10 lat rzeczy, po które nikt się nie zgłosił trafiają na aukcję. Od kilku lat przeprowadzana jest także w internecie. Wyceną wystawionych na sprzedaż przedmiotów zajmuje się niezależna firma, a każdy z nich zmienia właściciela dopiero po osiągnięciu ceny w wysokości co najmniej 75 procent wartości. Jeszcze przez jakiś czas prawowity właściciel licytowanego przedmiotu może otrzymać zarobione pieniądze. Później trafiają one do skarbnika stanowego.
Każdego roku, wiosną i jesienią, skarbnik Illinois publikuje też listę nazwisk osób kwalifikujących się do przejęcia części tego majątku. Na stronie internetowej skarbnika www.illinoistreasurer.gov listę tę można przeglądać klikając na ikonę CashDash. O pozostawiony lub zagubiony majątek mogą starać się rodziny i spadkobiercy. Należy znaleźć swoje nazwisko na liście i zgłosić się do odpowiedniego urzędu. Często są to sumy drobne, bardzo często jednak ku zaskoczeniu odbiorców chodzi o wartościowe kosztowności pozostawione w skrytce bankowej przez kogoś z rodziny. Biuro stanowego skarbnika oszacowało, że obecnie w jego posiadaniu są rzeczy tzw.unclaimed property o wartości ponad $2.1 miliarda dolarów.
JT