----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

26 marca 2015

Udostępnij znajomym:

Nazwisko lotnika  z Orland Park znalazło się na opublikowanej w sieci liście  Państwa Islamskiego  (ISIS) zawierającej  dane personalne, adresy i zdjęcia 100 wojskowych  zatrudnionych przez departament obrony. Państwo Islamskie nawołuje  do zabicia tych amerykańskich wojskowych. 

Nie do końca wiadomo, czy lotnik z Orland Park, który znalazł się na tej “liście celów” Państwa Islamskiego, ciągle mieszka w tym miasteczku, ale z lokalną policją skontaktowało się FBI. Komendant policji w Orland Park Tim McCarthy potwierdził ten fakt, ale odmówił udzielenia jakichkolwiek dodatkowych informacji. 

Zwolennicy ISIS skupieni  w grupie Islamic State Hacking Division  tzw. “Hit List” opublikowali na platformie internetowej należącej do Polaka (JustPaste.it). Potem lista ta  została zamieszczona na YouTube, a następnie  zablokowana przez amerykańskie władze.

Na liście było co najmniej 100 nazwisk, zdjęć i adresów amerykańskich wojskowych, głównie z oddziałów lotniczych.  Hakerzy twierdzili, że opublikowane informacje uzyskali, włamując się na serwery i do baz danych armii, ale według przedstawicieli władz  większość z nich była publicznie dostępna. Sekretarz departamentu obrony Ash Carter zapewnił, że nazwiska wojskowych nie zostały skradzione ze strony internetowej Pentagon. Dodał, że Waszyngton traktuje bardzo poważnie bezpieczeństwo swoich ludzi. Pentagon bada tę sprawę i resort próbuje skontaktować się z osobami z listy, a w Waszyngtonie dowództwo piechoty morskiej wezwało swój personel do zachowania szczególnej czujności. Amerykańskim wojskowym zaleca się, by strzegli swoją prywatność w internecie.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor