Zamiast w butelce, w proszku. Aby się napić wystarczy rozpuścić go w wodzie. Palcohol – to alkohol w proszku. Jest już legalny w Stanach Zjednoczonych, jednak kilkanaście stanów w tym Illinois już pracuje nad wprowadzeniem zakazu jego sprzedaży.
Federalny urząd regulujący sprzedaż wyrobów tytoniowych i alkoholu (Alcohol and Tobaco Tax and Trade Bureau) w marcu wydał ostateczną zgodę na sprzedaż alkoholu w proszku. Pozwolenie wydane rok temu cofnięto, bo nie zostały wtedy spełnione wszystkie normy dotyczące opisu produktu na opakowaniu. Po dopełnieniu tego obowiązku przez producenta, rząd federalny zalegalizował sprzedaż sproszkowanego alkoholu. Alkohol w proszku, chociaż tyle co dopuszczony do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych pojawił się już w Holandii w 2007 roku. Co ciekawe, ze względu na lukę w prawie, które nie przewidywało zakazu sprzedaży alkoholu w formie proszku nieletnim, można było ją nawet sprzedawać osobom poniżej 18. roku życia. Jednak ministerstwo zdrowia w Holandii zdecydowało wtedy, że nie będzie podejmować żadnych kroków, poza egzekwowaniem wymogu, że na opakowaniu musi znajdować się ostrzeżenie o szkodliwości alkoholu.
Patent na Palcohol, czyli amerykański alkohol w proszku, należy do Marka Phillipsa. Nie ujawnia on szczegółów technologii, ale z opisów ekspertów wynika, że może on polegać na zmieszaniu alkoholu i dekstryny, czyli cukrów złożonych. Twórca sproszkowanego alkoholu tłumaczy, że chciał wynaleźć produkt, który byłby przede wszystkim lekki i łatwy w transporcie. “Kiedy wybierałem się na wycieczki w góry, czy kajakiem, lubiłem się napić, kiedy dotarłem do celu. Jednak przenoszenie w plecaku butelek z alkoholem, czy mieszkanki do Margarity było zupełnie niepraktyczne” – wyznaje twórca Palcoholu. Proszek, jak argumentuje, jest lżejszy i nie wymaga szklanego opakowania. Jedną torebkę zawierająca 1 uncję proszku Palcohol należy wymieszać z 6 uncjami wody, by otrzymać napój nieco silniejszy od wina. Jedna torebka miałaby kosztować $4 .
Opracowano dwie wersje proszku: V - jest wyprodukowany z wódki premium destylowanej cztery razy, natomiast R oznacza proszek uzyskany z portorykańskiego rumu. Zarówno V i R można używać z wodą albo z dodatkami używanymi do przygotowania ulubionych drinków. Palcohol wyprodukował także trzy gotowe mieszanki drinków: Cosmopolitan, Powderita (o smaku Margarity) i Lemon Drop.
Wystarczy dodać wodę i drink gotowy - reklamuje producent, czyli firma Lipsmark, która przewiduje, że sprzedaż Palcoholu ruszy latem tego roku. Jednak kilkanaście stanów w tym Illinois już pracuje nad wprowadzeniem zakazu jego sprzedaży. Za zakazem opowiedział się już senator stanowy Ira Silverstein, który przestrzega, że tego typu forma alkoholu może wpłynąć w nieprzewidywalny sposób na nadużywanie trunków zwłaszcza przez nieletnich. że alkohol stanie się bardziej dostępny dla nieletnich. Może też być łatwiej wnoszony tam, gdzie jego spożycie jest zabronione, np. na stadiony czy na koncerty. Proszek jest łatwiejszy do ukrycia niż butelka z płynem, trudniej więc będzie kontrolować spożywanie alkoholu przez nieletnich, trudniejsze staną się kontrole podczas imprez masowych - przekonują zwolennicy wprowadzenia zakazu sprzedaży Palcoholu w Illinois. Podobne przepisy chcą wprowadzić ustawodawcy w stanach: Maryland, Teksas, Oregon, Michigan, Minnesota, New Jersey, Nowy Jork i Ohio. Niemal dwa dni po tym, jak władze federalne zalegalizowały Palcohol demokratyczny senator z Nowego Jorku Charles Schumer przedstawił w Kongresie USA projekt ustawy w sprawie zakazu produkcji, sprzedaży i posiadania alkoholu w proszku. Kilka stanów wprowadziło już takie prawo. Są to Alaska, Luizjana, Karolina Południowa i Vermont.
JT