----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

07 maja 2015

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Brody są teraz w modzie. Brodacze powinni jednak pamiętać o pielęgnacji, bo – jak wynika z ostatnich badań – dłuższy zarost może być siedliskiem bakterii. Na brodzie może znajdować tyle bakterii ile można znaleźć na desce toaletowej - twierdzi mikrobiolog John Golobic z Quest Diagnostic w Albuquerqe. Wyniki jego badań przedstawiła telewizja ABC News.

Naukowiec doszedł do tego wniosku po przebadaniu próbek pobranych z brody i deski toaletowej. Okazało się, że na męski zaroście znajdowały się takie same bakteria, jaki można znaleźć na ubikacji. "Sam byłem zaskoczony" - podsumowuje naukowiec zajmujący się drobnoustrojami. "Gdybym znalazł te same bakterie w próbkach wody, wydałbym zakaz jej picia i nakazał dezynfekcję wodociągu" – dodaje mikrobiolog.

By uniknąć takich nieprzyjemnych niespodzianek, trzeba brodę często myć, najlepiej codziennie. Można to robić szamponem albo specjalnym mydłem do zarostu. "Poza tym należy unikać częstego dotykania brody, by nie przenosić w ten sposób bakterii" - radzi naukowiec.

Jego wyniki badań podważył jednak brytyjski “The Guardian”. Przywoływani przez niego badacze stwierdzili, że takie bakterie, jakie znajdują się na brodzie, bytują także na innych częściach ciała i nie stanowią zagrożenia dla zdrowia.

Na pocieszenie dla brodaczy, jeszcze kilka przykładów. Oto, gdzie można znaleźć więcej bakterii niż w toalecie.

  • ATM - na bankomatach znaleziono tyle bakterii ile w publicznych toaletach (Time Magazine)
  • Deski do krojenia – może na nich się znajdować nawet 200 razy więcej bakterii niż na desce toaletowej (Food & Wine)
  • Przyciski w windzie - znaleziono na nich 40 raz więcej bakterii niż na desce toaletowej (Infection Control Today)
  • Kran – nawet 21 razy więcej bakterii niż na desce toaletowej (Reader"s Digest)
  • Pranie – po jednym praniu do pralki trafia ponad 100 milionów bakterii E.coli, na desce toaletowej nie ma takiej ilości bakterii (WCVB-TV)
  • Pieniądze – na banknotach znaleziono 10 razy więcej bakterii niż na desce toaletowej (Herald Sun)
  • Smartfony – na nich znajduje się co najmniej 10 razy bakterii więcej niż na ubikacji
  • Gąbki do mycia naczyń – mogą zawierać 456 razy więcej bakterii w porównaniu do deski toaletowej (Reader"s Digest)
  • Szczoteczki do zębów – są wymarzonym siedliskiem dla wielu bakterii, które można znaleźć w łazience. Na szczoteczce też można znaleźć więcej bakterii niż na desce toaletowej (Men"s Health). I jak tu nie wpaść w germofobię (mizofobię)?

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor